#376 2011-01-01 14:47:54

 paulax5

Wymiatacz

Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 1147
Punktów :   29 

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.


Hector poszedl do Sandry. Lucia wyjela telefon i dzwoni do Noireta.
-zostaw wiadomosc po uslyszenie sygnalu piiii...
-Jak zwykle jak jest potrzebny to go nie ma- powiedziala ze zdenerwowaniem Lucia
Jack, to ja Lucia chcialam z toba porozmawiac, ale nigdzie cie nie moge znalezc, prosze oddzwon jak odsluchasz ta wiadomosc

Offline

 

#377 2011-01-01 14:54:37

 BarthezzLodz

Szef forum

Zarejestrowany: 2010-09-03
Posty: 615
Punktów :   23 

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Hector postanowił pójść do Sandry. W drodze do jej pokoju spotkał Jacquesa.
- Witaj, słyszałem, że w gabinecie Lucii zdarzyło się coś strasznego.
- Tak, ktoś zniszczył całkowicie jej gabinet, ukradł także wszystkie leki.
- Podejrzewasz kogoś? - zapytał Noieret.
- Myślałem o tobie, szczerze mówiąc...
- Hector, wiem, że nie byłem dobrym człowiekiem, ale odkąd poznałem mojego prawdziwego syna, Tomasa, zacząłem rozumieć swoje błędy. Tomas mi bardzo pomógł. Dzięki niemu zrozumiałem, co to znaczy prawdziwie kochać. I naprawdę żałuję, że popełniłem te błędy w moim życiu. Ale każdy człowiek ma prawo się zmienić... i mam nadzieję, że to zrozumiesz. Wierzysz mi? - Jacques zapytał Hectora drżącym głosem.
- Nie wiem, co o tym myśleć. Ale jestem chyba w stanie cię zrozumieć. Naprawdę dużo w życiu przeszedłeś.
- Wracając do sprawy gabinetu Lucii, jeżeli chcesz, mógłbym zamontować tam kamery, aby dzisiejsza sytuacja się nie powtórzyła. Naprawdę zależy mi, żeby w tej szkole było bezpiecznie. Trzeba odkryć, kto za tym wszystkim stoi. W tej kwestii chyba się zgadzamy, prawda?
- Masz rację, Jacques. Jeżeli to pomoże, to możesz umieścić tam kamery. Porozmawiaj o tym z Lucią.
- Hector, ja naprawdę się zmieniłem. Możesz mi wierzyć. Staram się teraz rozumieć innych ludzi, dlatego na przykład byłem w lesie z Paulą. Wiem, że potrzebowała z kimś porozmawiać, potrzebowała przyjaciela, dlatego z nią tam poszedłem. Podejrzewasz kto może stać za tym wszystkim?
- Myślę, że to może być albo Hugo, albo Saul. Ostatnio rzadko widuję ich w internacie. Zachowują się też bardzo tajemniczo. Hugo był niegdyś moim przyjacielem, teraz nie mówi mi o niczym, a wręcz unika mnie. Cieszę się, że mogłem z tobą szczerze porozmawiać, Jacques - uśmiechnął się Hector - Myślę, że naprawdę się zmieniłeś.
- Dziękuję, że mi wierzysz - odpowiedział z uśmiechem Jacques.
- Przepraszam, ale szedłem do Sandry - powiedział Hector.
- Dobrze, a ja miałem odwiedzić Lucię i porozmawiać z nią o tych kamerach. Także do zobaczenia.

Offline

 

#378 2011-01-01 15:16:07

 el matador

Stały bywalec

25657357
Zarejestrowany: 2010-12-19
Posty: 119
Punktów :   
WWW

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Nie mam co napisać w poscie ale musze zaglosowac wiec glosuje na 
HUGO powód wgl nie gra


O- ODDAJ       S- SZACUNEK        T-TEMU        R-RAPEROWI          O.S.T.R

Offline

 

#379 2011-01-01 15:31:17

 Julia25

Moderator

4987041
Zarejestrowany: 2010-07-01
Posty: 1165
Punktów :   14 
WWW

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Jednak po drodze dogoniła go Lucia.
-Lepiej zróbmy to już teraz. Im szybciej, tym lepiej. A tak przy okazji, nie widziałeś nigdzie Noireta? Muszę z nim porozmawiać.
-Wpadłem na niego na korytarzu, mówił, ze idzie do ciebie. Może zmienił zdanie.

Sandra wstała i była w dobrym nastoju. Wyglądała o wiele lepiej niż poprzedniego dnia. Śpiewała Samuelowi kołysankę, głaszcząc go czule. Nagle ktoś zapukał do drzwi.
Kto tam? -Zapytała kobieta cicho.
-To ja, Lucia. Jest ze mną Hector, możemy wejść?
-Oczywiście.
-Jak tam samopoczucie? -Zapytała Lucia.
-Dziękuję, lepiej. Chociaż...chciałabym się przejść. To siedzenie w pokoju nie działa na mnie zbyt dobrze.
-Już niedługo to się skończy. -Powiedział Hector. -Pamiętasz o co cię prosiłem rano? Jeśli czujesz się na siłach, chcielibyśmy teraz przeprowadzić hipnozę. Chyba, ze wolisz zaczekać.
Sandra pokiwała głową i szepnęła.
-Nie, jestem gotowa. Ale zostań ze mną.
Hector usiadł na łóżku a Sandra na fotelu, naprzeciwko Lucii.
-Po przebudzeniu nie powinnaś niczego pamiętać, aczkolwiek może się zdarzyć, ze jakieś obrazy zostaną w twojej głowie. Gotowa? Zaczynamy. Jeden, twoje powieki stają się ciężkie, dwa, jeszcze cięższe, odprężasz się, trzy, jeszcze bardziej się odprężasz, cztery, pozwalasz by odprężenie objęło całe twoje ciało, pięć, zamykasz oczy, sześć, twój oddech staje się wolny i spokojny, siedem, powoli zapadasz w sen, 8,9...znajdujesz się w stanie głębokiego odprężenia, za razem w innym świecie, świecie podświadomości. Dziesięć, otwórz oczy.
Sandra otworzyła oczy.
-Udało się. -Szepnął Hector.
-Jak masz na imię? -Zapytała Lucia wyraźnym głosem.
-Nazywam się Irene Espi.
Ile masz lat?
-Mam 34 lata.
-To tyle co w chili porwania. -Pomyślał Hector.
-Dobrze, Irene, gdzie się znajdujesz?
Kobieta poruszyła się niespokojnie.
-Chyba... Na jakiejś sali operacyjnej. Nie, zostawcie mnie! Samuel! Nie pozwól, by mnie skrzywdzili! Co chcecie ze mną zrobić? Pomocy!-Hector, spokojnie. -Mruknęła Lucia widząc, ze mężczyzna się podnosi. -Dobrze. -Zwróciła się do Sandry. -Co się dzieje potem?
-... Chyba jestem w ciąży. Znów na tej strasznej sali... Oni... Oni wyjmują ze mnie dziecko. Dajcie mi go! Dlaczego go ode mnie zabieracie? Krzyczą, żeby ktoś mnie uciszył. Nie... Oddajcie moje dziecko!
-Irene, spokojnie. Dziecko jest już bezpieczne, z tobą. Co się dzieje dalej?
-Ciągle... Ciągle go gdzieś zabierają.. Kiedy ja stąd wyjdę? Wypuśćcie mnie stąd! Boże, oni nie chcą mnie wypuścić, mówią, ze zostanę tu na zawsze. Mówią, ze moje dzieci nie żyją. Ja nie chcę umierać...
-Czy słyszysz jakieś rozmowy?
-Nie... To znaczy tak. Mówią o jakimś Projekcie Geminis. Muszą zdobyć odpowiednią krew, tę krew ma... moje dziecko! Boże, widza, ze podsłuchuję. Ktoś wchodzi i mnie uderza, kaptur ześlizguje się mu z głowy.... Nie, niemożliwe... To nie może być Apollo, nasz kontakt...
jak wygląda ten ktoś?
-Jest młody...młody i ma na twarzy grymas wściekłości... Wygląda zupełnie jak Apollo, ale to niemożliwe... on miał nam pomóc!
-Czy słyszysz jakieś imiona?
-Nie... Tylko... Jeden z nich kazał iść drugiemu do szkoły i zachowywać się jak normalny nauczyciel, bo jego tez może spotkać coś złego...
-Dobrze, po jakimś czasie udało ci się uciec, jak to zrobiłaś?
-To nie ja... Ktoś mnie uwolnił,nazywał się... Saul. Kazał mi się schować w jaskini. Miał  po mnie przyjść, ale nie przyszedł. Do internatu zabrała mnie... Nora... Nie, albo Rebeca... Nie pamiętam.
A czy mówią ci coś te imiona? Fermin, Hugo i... -Lucia zawahała się. -Noiret?
-Chyba... Nie... Jednak jedno brzmi podobnie, ale to był nie Hugo... Hugolin? Ale nie jestem pewna.
-Gdzie usłyszałaś to imię?
-Na tej sali, gdzie oni mnie... Nie... Zostawcie mnie...
-Obudź ją! - Krzyknął blady ze strachu Hector.
-Dobrze, Irene, spokojnie, zaraz cie wybudzę z hipnozy.
Gdy po kilku chwilach Sandra otworzyła oczy, ciągle była blada i trzęsła się ze strachu. Hector objął ją.
-Kochanie, już wszystko jest dobrze... -Spojrzał z przerażeniem na Lucię. Przez jakie piekło przeszła jego siostra?


Mój głos: Hugo

Ostatnio edytowany przez Julia25 (2011-01-01 15:36:42)


Zapraszam na chomiczka
http://chomikuj.pl/Nadkomisarz



https://lh4.googleusercontent.com/_g4ceN2F2GQU/TYObWNv8_qI/AAAAAAAAAZQ/t7xEgIslZls/Obraz_hrrqrns.jpg



https://lh5.googleusercontent.com/_g4ceN2F2GQU/TYObSyUS4qI/AAAAAAAAAZM/TxOY-TwQK6I/4_hrrqrxa.jpg

Offline

 

#380 2011-01-01 15:40:48

 BarthezzLodz

Szef forum

Zarejestrowany: 2010-09-03
Posty: 615
Punktów :   23 

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

"A więc to Hugo stoi za tym wszystkim. A Saul ją uratował? Tylko dlaczego on? Co on ma z tym wspólnego?" - w głowie Hectora kłębiło się wiele myśli.
- Jesteś bardzo dzielna, siostrzyczko. Bardzo nam pomogłaś - powiedział Hector - Jedną z osób, która cię skrzywdziła jest Hugo. Nie martw się wszystko będzie dobrze.
- Hector... ja się boję. On jest tutaj, w internacie. Ja nie czuję się bezpieczna.
- Jestem przy tobie, zaufaj mi. Będę cię pilnował. Nikt cię już nie skrzywdzi.
W głowie Hectora nadal był mętlik. Czy jeden z jego przyjaciół mógł go tak okłamywać? Czy mógł skrzywdzić jego siostrę? Hector nie mógł w to uwierzyć. Ludzie są zdolni do wszystkiego, ale... Hugo był jego przyjacielem... Nie, to nie możliwe. Muszę się jeszcze nad tym zastanowić.

Offline

 

#381 2011-01-01 15:45:37

 paulax5

Wymiatacz

Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 1147
Punktów :   29 

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

-juz dobrze Sandro, jak chcesz dam ci cos na uspokojenie poczujesz sie lepiej
Sandra bez zastanowienia wziela tabletke od Lucii ciagle tulac sie do Hectora i glaszczac Samuela
-napewno znajdziemy pozostale osoby ktore tam byly- pocieszal Hector patrzac na Lucie
-A wiec to jednak Hugo, a ja mialam go za fajnego i uczciwego czlowieka no coz mylilam sie-odrzekla Lucia

MOJ GLOS:HUGO

Ostatnio edytowany przez paulax5 (2011-01-01 15:46:58)

Offline

 

#382 2011-01-01 16:07:14

 daglas89

Boss

Skąd: z Pomorza :D
Zarejestrowany: 2010-10-04
Posty: 1414
Punktów :   26 
WWW

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

"Maria pobiegla dalej, wpadla do pokoju Rebecki,szybko zamknela na klucz drzwi.
-Maria co sie stalo? - zapytala zdzwiniona tym zachowanien Rebeca.
- Dzwonil do mnie Fermin, musial uciekac bo chcieli goo zabic. Powiedzial mi ze schowal dokumenty ktore ukradl tym z Ottoxu! Przeczytaj to! przerazajace! - powiedziala Maria podajac Rebece dokumenty.."

Rebeca zaczęła czytać te dokumenty i nie dowierzała temu co widzi. Każda teczka była oznaczona Imieniem i Nazwiskiem osoby z Internatu byli w śród nich uczniowie i nauczyciele. Przeglądając te dokumenty zauważyła 4 teczki przekreślone na czerwono.
Amelia wyeliminowana, Julia zabita, Jacinta uciekła z Internaty, Fermin zdezerterował możliwe że dla kogoś pracuje.
Teczek było pełno a dokładnie 18 znalazły się na nich takie osoby jak: Maria, Marcos, Victoria, Sandra, Carol, Elsa, Ivan, Hugo, Hector, Martin, Amaia, Lucas, Saul, Lucia, Paula, Nora, Jacques i Ja każda z teczek zawierała szczegółowe informacje o każdej osobie, date urodzenia, miejsca zamieszkania, osiągnięcia naukowe, przebieg karty medycznej, gdzie każdy spędza wolna chwile i z kim się przyjaźni. Po co im to wszystko zastanawiała się Rebeca. Odwróciłam się w stronę Marii i pytam się jej czy czytała to wszystko.
-Tak czytałam - odpowiada zdenerwowana Maria - Co to wszystko znaczy Rebeco?
-Nie wiem Mario, widocznie zabójcy chcą poznać nasz najsłabszy punkt żeby mogli zakatować.
-Ale po co? - dopytuje się kobieta.
-Tez bym to chciała wiedzieć - mówi Rebeca - Muszę zadzwonić do Nory i powiedzieć jej o tym, nie masz nić przeciwko temu?
-Nie, rób jak uważasz za stosowne.
-Ok. Dziękuje że przyszłaś z tym do mnie
Dryn Dryn Dryn
-Hallo
-Cześć Nora mam ważna sprawę ale nie na telefon przyjdź do mnie tak szybko jak możesz.
-Ok, Już lecę do zobaczenia.
A teraz dobrze, by było gdybym je zeskanowała trzeba mieć jakąś kopie zapasową.Prześle je Saulowi, niech jego ludzie rozszyfrują kilka inicjałów które pojawiają się w dokumentach.
Trzeba też je gdzieś ukryć znasz może takie miejsce Mario?

Głosuję na: Noireta

Ostatnio edytowany przez daglas89 (2011-01-01 16:22:21)


http://img26.imageshack.us/img26/8362/ii2ao.jpg



http://img526.imageshack.us/img526/2978/rebecamartinilukas.jpg



"Primero fue la luz, luego empezaron los crímenes "

Offline

 

#383 2011-01-01 16:11:06

 Larita

Forumowy prowokator

7416983
Skąd: Pruszcz Gdański
Zarejestrowany: 2010-05-14
Posty: 813
Punktów :   13 

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.


- Mam takie miejsce gdzie nikt nie znajdzie ich..zajme sie tym.
-Maria..czy Fermin powiedział Ci gdzie znalazl te papiery?
- Taak, w biurku Noireta..i to Noiret probowal go zabic..
- Sukin***, pytanie z kim wspolpracuje! Na pewno nie dziala tu sam!!
- Rebeca..musimy ostrzec innych..Nie mozemy pozwolic by dalej zabijano! Tylko komu zaufac ? Boje sie o nas wszystkich!!

Glos na : Noireta


"Mamy żółte serca, w których płynie czarna krew!"
Skra Bełchatów <3

http://img69.imageshack.us/img69/5262/aracz.png

Offline

 

#384 2011-01-01 16:13:02

 Julia25

Moderator

4987041
Zarejestrowany: 2010-07-01
Posty: 1165
Punktów :   14 
WWW

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Sandra odetchnęła. Nareszcie zrzuciła z siebie wszystko. mimo to była zdenerwowana. nic dziwnego, przechodzić raz po raz ten sam koszmar. Po tabletkach Lucii poczuła się senna. Postanowiła znów się zdrzemnąć. wierzyła, ze teraz, gdy znają przynajmniej jednego oprawcę, uda im się zdemaskować cała resztę. Powoli zamknęła oczy. Wierzyła, ze Hector nie pozwoli jej skrzywdzić.
Straciła poczucie czasu. nie wiedziała ile spała i czy w ogóle spała. Otworzyła szybko oczy, w pokoju było ciemno a przed oczyma miała ciągle obraz podziemi. ale to nie kolejny koszmar ją obudził, tylko hałas dobiegający zza drzwi. Jakieś krzyki, trzaski. Coś się przewróciło. Hector szybko podniósł się z fotela, na którym drzemał.
-Co się dzieje? -Zapytał sam siebie, podchodząc do drzwi...

Ostatnio edytowany przez Julia25 (2011-01-01 16:13:21)


Zapraszam na chomiczka
http://chomikuj.pl/Nadkomisarz



https://lh4.googleusercontent.com/_g4ceN2F2GQU/TYObWNv8_qI/AAAAAAAAAZQ/t7xEgIslZls/Obraz_hrrqrns.jpg



https://lh5.googleusercontent.com/_g4ceN2F2GQU/TYObSyUS4qI/AAAAAAAAAZM/TxOY-TwQK6I/4_hrrqrxa.jpg

Offline

 

#385 2011-01-01 16:31:20

 BarthezzLodz

Szef forum

Zarejestrowany: 2010-09-03
Posty: 615
Punktów :   23 

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Hector otworzył drzwi i zobaczył tam... rozrabiające dzieciaki - Paulę, Lucasa, Evelyn i Javiera Holgado.
- Czemu robicie tutaj taki wielki hałas? Paula, twoja mama jest bardzo zmęczona i potrzebuje spokoju.
- Wiem o tym. Ale to wszystko wina Javiera Holgado.
- Co się dzieje?
- On zabrał Evelyn jej misia i powiedział, że spuści go w toalecie - powiedziała Paula, a Evelyn potaknęła głową.
- Javier, czy to prawda?
- Tak, bo Evelyn jest głupia. Zresztą wszystkie dziewczyny są głupie! I Lucas też, bo się z nimi zadaje! - krzycząc to rzucił w powietrze pluszaka i uciekł po schodach na górę.
- Dobrze, dzieciaki. Mam nadzieję, że teraz będzie tutaj spokój - powiedział Hector.

Hector wrócił do pokoju.
- Sandro, nie masz się czym przejmować. To tylko dzieci się przekomarzały.
- Słyszałam Paulę. Ona jest identyczna jak ja, gdy byłam w Czarnej Lagunie.
- Dobrze, śpij już. Ja też się położę, tutaj na tym łóżku polowym. Muszę sobie jeszcze wszystko przemyśleć - odrzekł Hector.

Od chwili, gdy Hector dowiedział się kto skrzywdził jego siostrę, nie mógł skupić się na niczym innym. Ciągle nie mógł uwierzyć, że za tym wszystkim stoi Hugo. Dlaczego miał to zrobić? Zastanawiała go także postać Saula. Miał przecież wrócić po Sandrę do jaskini, ale tego nie zrobił. Dlaczego? Co on ukrywa? Co ukrywa Hugo. Hector zdrzemnął się na chwilę, gdy obudziła go głośna rozmowa. Słyszał głos...
- Sandro, słyszysz to, co ja?
- Tak, to przecież...

Offline

 

#386 2011-01-01 16:32:39

 Diretto

Początkujący

Skąd: Starachowice, Polska.
Zarejestrowany: 2010-09-06
Posty: 76
Punktów :   

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Martin nie miał już ochoty na cokolwiek. Tyle dzisiaj się stało, że postanowił pójść do pokoju, położyć się i wszystko przemyśleć. A może wolał poćwiczyć, wiedział, że w każdym bądź razie wiedział, że jutro czeka go ciężki dzień. Wie, że trzeba wkońcu zacząć działać. Nie może pozwolić aby stało się znowu coś złego. O to jednak martwił się trochę mniej. Wiedział, że ma z kim walczyć ale nie wiedział jeszcze przeciw komu. Ale co do jednej osoby miał przeczucie. Doskonale wiedział kogo widział w lesie i od tamtego momentu nie ujrzał ponownie tej osoby.
Mój głos: Hugo.

Offline

 

#387 2011-01-01 16:39:02

 Oranjezicht

Stały bywalec

Skąd: Wrocław/Gżira (MTL)
Zarejestrowany: 2010-10-25
Posty: 173
Punktów :   15 

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Lucas nie wiedział co ma myśleć. Tato opowiedział mu o Hugo o tym co się działo jednak on wiedział, że trzeba się kierować tym co widział we śnie jako, że jeszcze nigdy go nie zawiodły. Dwa razy z rzędu przyśnił mu się pan Noiret więc Lucas postanowił, że trzeba tą sprawę doprowadzić do końca.

Mój głos na: Jacques Noiret


http://img156.imageshack.us/img156/6001/beztytuupqh.jpg



Klieb raqda la tqajmux

Offline

 

#388 2011-01-01 16:55:29

 Julia25

Moderator

4987041
Zarejestrowany: 2010-07-01
Posty: 1165
Punktów :   14 
WWW

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Hector podbiegł do kona, które zostawił otwarte, by w pokoju było świeże powietrze. Niewiele było widać w ciemności, ale rozpoznał podniesione głosy. Saul wyraźnie się z kimś kłócił. Niestety, nie mógł dostrzec drugiej osoby, która stała pod drzewem. Chociaż jej głos wydawał mu się znajomy. Sandra powoli podeszła do okna i pobladła. Rozpoznała ten głos, głos który słyszała na sali operacyjnej.
Ale... Ale to jest głos tego Hugolina. Jestem tego pewna. Takich rzeczy się nie zapomina. -Powiedziała Sandra, po czym oparła się o ścianę.
Hector wychylił się przez okno na tyle, na ile mógł to zrobić, pozostając niewidocznym dla postaci na dole.
Niewiele mógł usłyszeć, głownie pojedyncze słowa, takie jak: internat, dziecko, jest bezpieczna, obserwujemy ich. Nagle ich głosy ucichły a z Internatu wyszła trzecia osoba. Rozejrzała się uważnie na wszystkie strony i podeszła do stojących mężczyzn. To, co Hector zauważył, to fakt, ze ukrywała coś pod płaszczem.
-Maria? nie, to niemożliwe. -Pomyślał.
Postać wyjęła jakieś zawiniątko i przekazała je Saulowi, po czym pośpiesznie wróciła do budynku a mężczyźni skierowali się w stronę lasu.
Hector zamknął okno i zwrócił się do Sandry.
-Czy na pewno nie słyszałaś wcześniej imienia Saul?
Kobieta pokręciła głową.
-Przecież on nie może być zły. Uwolnił mnie z podziemi. To dzięki niemu jestem teraz tu, z wami.
Kiedy Samuel zapłakał, Sandra wzięła go na ręce i przytuliła.
-Chyba jest głodny. -Powiedziała. -Wiem, że jest już późno, ale poszedłbyś ze mną do kuchni po mleko? Jakoś boję się sama wychodzić na korytarz nocą.
-Oczywiście. -Powiedział Hector, uśmiechając się.
Gdy wyszli na korytarz, mężczyzna zauważył kawałek peleryny znikający za rogiem korytarza. Zerknął na Sandrę, czy też widziała. Na szczęście jego siostra była zbyt zajęta Samuelem. I tak była niespokojna, nie chciał jej jeszcze mówić, że ktoś może ich obserwować.
Cała trójka skierowała się do kuchni.

Ostatnio edytowany przez Julia25 (2011-01-01 16:56:44)


Zapraszam na chomiczka
http://chomikuj.pl/Nadkomisarz



https://lh4.googleusercontent.com/_g4ceN2F2GQU/TYObWNv8_qI/AAAAAAAAAZQ/t7xEgIslZls/Obraz_hrrqrns.jpg



https://lh5.googleusercontent.com/_g4ceN2F2GQU/TYObSyUS4qI/AAAAAAAAAZM/TxOY-TwQK6I/4_hrrqrxa.jpg

Offline

 

#389 2011-01-01 17:11:08

 Krisztian

Rzecznik forum

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-09-29
Posty: 458
Punktów :   

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Ja nie wiem gdzie moi przyjaciele....i nie wiem co mam pisać.
Marcos wraz z Carol wybrali się do gołębnika.
- Pamiętasz? Dzisiaj nasza rocznica. - powiedział Marcos całując Carol.
- Oczywiście kochanie. - odpowiedziała Carol.

Marcos z Carol spędzili romantyczną noc.
Dochodząc do Internatu Carol zapytała: - Kogo podejrzewasz o morderstwo Julii?
- Noireta. - odpowiedział Marcos.  A Ty? - zapytał.
- Ja nie wiem. Nie chcę nikogo z góry osądzać, ale....
Głos na: Noiret


http://content9.flixster.com/photo/11/11/65/11116559_gal.jpg

Offline

 

#390 2011-01-01 17:13:15

 niesia00

Nowicjusz

8990391
Skąd: Kostrzyn nad Odrą
Zarejestrowany: 2010-11-06
Posty: 28
Punktów :   

Re: Gra - Forumowa Mafia - II edycja.

Po telefonie od Rebecki Nora pobiegła do jej pokoju. Po drodze zauważyła otwarte drzwi do pokoju Lucii. To co tam zobaczyła przeraziło ją? -Kto mógłby narobić tu takiego bałaganu? Zastanawiała się Nora. Ostrożnie weszła do gabinetu, żeby się lepiej rozejrzeć. Wyciągnęła telefon i wykręciła numer Rebecki. - Halo, słuchaj zmiana planów, przyjdź szybko do gabinetu lekarskiego, coś tu zaszło, a sądząc po śladach nie mamy do czynienia z profesjonalistą. Zostawił mnóstwo śladów. W tym samym momencie Rebecka zauważyła leżący pod biurkiem dziecięcy inhalator. -to z pewnością nie należało do Lucii. Chwilę później do pokoju wpadła zdyszana Rebecka. -Co tu się stało? zapytała. - Mam pewne podejrzenia, spójrz na to, odpowiedziała Nora wyciągając inhalator. -Ale co by tu robił Lucas, przecież to jeszcze dziecko!- Cóż, mi też trudno w to uwierzyć, ale takie są fakty. Mały tutaj był i nie wiem czego szukał. Po zebraniu jeszcze kilku śladów, kobiety udały się do pokoju Marii, gdzie Rebecka pokazała Norze znalezisko, które odkryła Maria po telefonie od Fermina. -wygląda na to, że mamy robotę, koleżanko. Musimy skrupulatnie przeanalizować te wszystkie dokumenty. Myślę, że znajdziemy w nich odpowiedź na pytanie, kto działa w mafii. W pierwszej kolejność musimy przyjrzeć się Lucasowi, to dziecko coś ukrywa pod tą niepozorną chłopięcą twarzyczką, a prawda jest taka, że pozory często mylą...
Głos na: Lucas

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.extraklasa.pun.pl www.lolzone.pun.pl www.slodkiflirtrpg.pun.pl www.ekonomia2010.pun.pl www.golddragony.pun.pl