No wlasnie, Carolina spadla z wieży a mimo to wykopala sie spod ziemii:D A co do odcinka- jeden z lepszych, napedza akcje. Dziewczynki bezkonkurencyjne A Hugo to Hugo, cóż niczego dobrego sie po nim przecież nie spodziewalismy:P
Offline
VIP
Taa Carolina spadła z wieży, ale uważam, że miała w środku wszystko potrzaskane, a jak ją znaleźli to Marcos przekręcił ją na plecy i zaczął jej ugniatać żebra. A do tego nie dał jej słowa powiedzieć.
Spadła najpierw na ten daszek, a potem na ziemię. Nie musiała od razu umrzeć.
Znam kilka przypadków z upadkami z wysoka.
No, ale co do jej śmierci to nigdy się z tym nie pogodzę i do końca serialu będę miała nadzieję, że jednak może to nie jej ciało wyrzucili do Laguny, że tylko straciła przytomność, że Noiret dowiedział się, że przeżyła i jej pomógł, a w ostatnim odcinku pojawi się na scenie.
Wiem, jestem głupia, ale właśnie tak chciałam, by się stało.
Każdy ma swoje nadzieje i ich powinien się trzymać.
Offline
Pysia141192 napisał:
Taa Carolina spadła z wieży, ale uważam, że miała w środku wszystko potrzaskane, a jak ją znaleźli to Marcos przekręcił ją na plecy i zaczął jej ugniatać żebra. A do tego nie dał jej słowa powiedzieć.
Spadła najpierw na ten daszek, a potem na ziemię. Nie musiała od razu umrzeć.
Znam kilka przypadków z upadkami z wysoka.
No, ale co do jej śmierci to nigdy się z tym nie pogodzę i do końca serialu będę miała nadzieję, że jednak może to nie jej ciało wyrzucili do Laguny, że tylko straciła przytomność, że Noiret dowiedział się, że przeżyła i jej pomógł, a w ostatnim odcinku pojawi się na scenie.
Wiem, jestem głupia, ale właśnie tak chciałam, by się stało.
Każdy ma swoje nadzieje i ich powinien się trzymać.
Też nie mogę przeboleć jej śmierci, ale ja idę w bardziej prawdopodobne (jak na internat ;D) wersje, czyli - pokaże się Julii jako duch
Offline
Bazyl napisał:
Pysia141192 napisał:
Taa Carolina spadła z wieży, ale uważam, że miała w środku wszystko potrzaskane, a jak ją znaleźli to Marcos przekręcił ją na plecy i zaczął jej ugniatać żebra. A do tego nie dał jej słowa powiedzieć.
Spadła najpierw na ten daszek, a potem na ziemię. Nie musiała od razu umrzeć.
Znam kilka przypadków z upadkami z wysoka.
No, ale co do jej śmierci to nigdy się z tym nie pogodzę i do końca serialu będę miała nadzieję, że jednak może to nie jej ciało wyrzucili do Laguny, że tylko straciła przytomność, że Noiret dowiedział się, że przeżyła i jej pomógł, a w ostatnim odcinku pojawi się na scenie.
Wiem, jestem głupia, ale właśnie tak chciałam, by się stało.
Każdy ma swoje nadzieje i ich powinien się trzymać.Też nie mogę przeboleć jej śmierci, ale ja idę w bardziej prawdopodobne (jak na internat ;D) wersje, czyli - pokaże się Julii jako duch
No właśnie! Czemu Carol nie pokaże się Julii jako duch? Oprócz tego, że powiedziała by kto ją zabił to skoro jest duchem to może do podziemi wejść i poszukać tych lekarstw i powiedzieć im dokładnie gdzie są. To samo Amelia (jeśli nie żyje bo mam nadzieje, że żyje), niech pokaże się jako duch i wtedy z Hugo będzie koniec. Zresztą to kto z dorosłych uwierzy Julli.
Offline
Odcinek jak zwykle genialny
Wisiorki, no tak, standard. Ojcowie naziści przekazali je swoim dzieciom, by nikt nikogo o nic nie podejrzewał Ale jak wg mnie to kiepski pomysł na ukrycie tak drogocennych rzeczy.
Hugo mnie po prostu dobija, niech ktoś mu coś zrobi XD Owinął ich sobie wszystkich dookoła palca i każdy mu wierzy ;/
Mimo wszystko szkoda mi Amelii Zmieniła się, pomagała w odnalezieniu lekarstw a tu musiała się ta menda pojawić zniszczyć go
Vanessa vs Lucas, no nie, co jeszcze te dzieciaki wymyślą?
Offline
Julia25 napisał:
Hugo mnie po prostu dobija, niech ktoś mu coś zrobi XD Owinął ich sobie wszystkich dookoła palca i każdy mu wierzy ;/
Tutaj sie nie zgodze. Oni wedlug mnie tylko daja mu do zrozumienia, ze mu wierza, ale nprawde tak nie jest. Przeciez nawet ta policjantka szla za nim w podziemiach (i uratowala), bo mu nie ufa. Tak samo z okien internatu podpatruje go czasem.
Offline
Brejk napisał:
Co do Carol raczej sie w serialu nie pojawi (tez nie moge przebolec jej smierci) bo czytalam ze aktorka Ana de Armas odeszla z serialu i dlatego wypadla ta nagla smierc.
Dokładnie, dlatego na ducha Caroliny nie mamy raczej co liczyc:/
Offline
Boże nie mogłam patrzeć na tą ostatnią scenę:( i ten odgłos roztrzaskiwanej czaszki:( ja nie mam wątpliwości, że Amelia nie żyje. Już jak wchodziła w tą dziurę to wiedziałam że coś jej się stanie:( dlaczego nie wzięła kogoś ze sobą np żołnierza;( ja bym tak zrobiła, zawołała kogoś, że znalazła jakąś dziurę. zwłaszcza, że widać było, że była ona zrobiona przez kogoś. Wasza teoria o tym, że się teraz Julii objawi podoba mi się:) ale ja mam nadzieje, że szukając Amelii znajdą to pomieszczenie i jestem pewna, że tam Hugo ukrył leki bo Amelia się uśmiechnęła z ulgą. Może i tamci nie ufają Hugo ale jednak Martina podejrzewają:( i skoro mu nie ufają to dlaczego wierzą w to że dobrze im wskazał miejsce składowania leków? to jest bez sensu. Dobrze, że Amaia wreszcie powiedziała komuś o tym wszystkim bo teraz będą wiedzieć jak się zachować wobec tego idioty. Jak on mnie denerwuje nie rozumiem dlaczego oni tolerują jego zachowanie.
BarthezzLodz: Dyskusja na temat spoilerów w podpisie przeniesiona do tematu ze spoilerami.
Offline
BarthezzLodz: Wyedytowano i usunięto posty niezgodne z tematem.
Co do odcinka, to moze faktycznie Amelia znalazla lekarstwa i pewnie dlatego Hugo ja powstrzymal od wyjawienia miejsca ich polozenia. Hm... ale dlaczego, skoro Hugo jest tak samo narazony na zarazenie sie jak cala reszta internatu?
Ostatnio edytowany przez Ragvien (2011-03-01 14:27:56)
Offline
Odcienk Superrrrr
Szkoda że Hugo zabił Amelie
Oby szybko zrobili te nowe leki dla chorych. Fermin super się zachował wobec Lucasa bo równie dobrze mógł sam wypić to lekarstwo. Niewiadomo tylko co by się wtedy stało.
Ciekawi mnie jedna rzecz czy to Ruben podrzuca te wszystkie rzeczy Martinowi??
No i kto chce zabić Hugo.
Offline
Fermin... super się zachował:D Szkoda Amelii a Huga też nie rozumiem... skoro też jest chory to po co nie chce dać leków, bo myślę, że Amelia je znalazła. MOże on jest uodporniony czy cos...
Offline
monka1414 napisał:
Ciekawi mnie jedna rzecz czy to Ruben podrzuca te wszystkie rzeczy Martinowi??
Tak, to juz bylo pokazane w tym (badz poprzednim) odcinku, jak Ruben rozmawial z Hugo, bo to wlasnie Hugo za posrednictwem Rubena podrzuca np. buty, lekarstwa Martinowi.
monka1414 napisał:
No i kto chce zabić Hugo.
Tutaj ja mysle, ze:
1. zrobil to Ruben, poniewaz Hugo wiedzial, ze ta policjantka (jak sie ona zwie?) bedzie go sledzic
albo
2. Camilo.
Aczkolwiek sa to tylko moje domysly i chyba nie tylko.
Offline
Ja też obstawiam Camilo, dawno go nie było, zastanawia mnie też co się dzieje z Irene?Z drugiej strony na rozkaz Hugo może to robić kartonowa twarzyczka, aby odsunąć podejrzenia od Hugo.Z odcinka na odcinek robi się ciekawiej. A Amelia -szkoda mi jej i jak wiekszość myslę,że już jej żywej nie zobaczymy!
Offline
Ragvien napisał:
ta policjantka (jak sie ona zwie?)
Alicja
Ragvien napisał:
2. Camilo.
Ten facet mnie inspiruje ^^
menka333 napisał:
Huga też nie rozumiem... skoro też jest chory to po co nie chce dać leków, bo myślę, że Amelia je znalazła. MOże on jest uodporniony czy cos...
W imię opinii "To jest ważnijesze, niż Ty i ja"
Offline