Szef forum
Przedpremierowy pokaz miał miejsce na zlocie.
Premiera dla reszty - 12 marca, godz. 20
Temat chwilowo zamknięty. Zostanie otworzony w dniu oficjalnej premiery na forum.
Offline
ja pierdyle...
aż mnie zmroziło jak dzieciaki zrobiły sobie ten seans spirytystyczny....ale to jest dobre, jak nam sie fajnie zbiegło z naszą gra mafię ;D ....kurcze...po pierwszych odcinkach internatu nie mogłam spac...znowu nie bedę mogła ;D Te dzieciaki są niemożliwe, najpierw sie chrzciły, potem egzorcyzmy odprawiały a teraz duchy wywołują no nie ;D
Ten Wulf to ma łeb! Biedny Max...
I jednak Curro chciał Amaie zgwałcić
Po raz pierwszy od śmierci Caroliny - żal mi Roque, chociaż nie...było mi go żal jak w 9 odcinku siedział na klopie ze spuwą - byłam pewna, ze popełni samobójstwo.
Pokażcie tę twarz! Ja muszę wiedzieć, co to za typek! Nie, chwila, wiem...p.orucznik, banokowo.
Offline
Coz... odcinek jak zawsze swietny.
Curro poleciaaaal i sobie zemrzyl (nareszcie zreszta).
Dzieci - eh, dobijaja mnie coraz bardziej... aczkolwiek dobrze, ze wkoncu Lucas "porozmawial" z matka.
Roque. No coz, szkoda mi go bylo, bo nikt mu jakso uwierzyc nie chce, ze nie zabil Carol z premedytacja.
Ivan i Julia - Hmm... mi lza nie poleciala, choc jestem z natury (wrecz bardziej) wrazliwy, jednakze szkoda mi Julii ,a Ivana rozumiem, czemu to robi. To tyle
Offline
Nowicjusz
halo a niemieliscie problemow z napisami???mi jakos niechce odtworzyc napisow
Offline
Trochę niejasne jest co z wojskowym w środku. Nagle jak zachorował, to przestał się z nimi kontaktować? Olali go? Strasznie zaskoczony tym kim jest pułkownik? Przecież on jest z ottoxu! Poza tym dziwi mnie zachowanie Marcosa. Chcieli małej tylko pobrać krew, a on zrobił z tego jakieś wielkie halo. Gdyby powiedzieli, że ot tak muszą ją zbadać, to by oddał ją bez problemu. Wkurza mnie on czasem. Wielki bohater i obrońca...
Offline
ksenia931 napisał:
jestem ciekawa kim jest ta córka maxa . Moze ona jest w internacie? jak myslicie
to możliwe, tez jestem ciekawa... Fermin zawsze musi się w coś wplątać, a Marcos moim zdanie zbyt gwałtownie zareagował, przecież Pauli by się nic nie stało a to mogłoby uratować ich wszystkich...
Offline
Anla93 napisał:
[
a Marcos moim zdanie zbyt gwałtownie zareagował, przecież Pauli by się nic nie stało a to mogłoby uratować ich wszystkich...
On nie mysli. przeciez bex leków za dwa dni sa martwi. ciekawie jak bedzie ja wtedy ochraniac?
Offline
troche zaczynaja przeciagac te odcinki
mam wrazenie ze godzina w filmie to godzina w realu...
zakonczenia sa najlepsze bo nie wiadomo jak rozwiaza kolejny problem
fajnie ze Curro polecial w kosmos
ciekawe czy pozostali zolnierze wiedza co jest grane i czy ktokolwiek wie co sie dzieje w internacie
no i jeszcze nie ma watku Noireta...
Offline
no mi się odcinek tak niepodobał jak ostatnie oczekiwałam więcej "szoku", drugi raz w ciąu 3 odcinków wykorzystywać ten samo wątek czyli Fermina będzie żył czy nie troche beznadziejne, Curro domyślałm się że jednak to on chciał zgwałcić Amaie dobrze że już go nie zobaczę. jJeszcze ciekawi mnie kim jest ta jedyna kobieta od nazistów (tylko mi nie mówice że to Jacinta hahah) bo w sumie jedyna starsza kobieta jaka jest powiązana z internatem jak narazie... Roque miałam nadzieje że jak dziewczyny wyjrzą przez te okno to bęzie tam leżał kurdupel i wcale mi nei jest go szkoda. Camilo czyżby chciał się dostać do Hectora i im pomów.. wątpie. jeśli chodzi o porucznika zastanawia mnie tylko jak oni utrzymują rodziców tych wszytskich uczniów z dala od jakichkolwiek informacji.zaczęłam myśleć jakoś że na koniec ivan nie przężyje (( ciekawi mnie równiec czy przypadkiem Samuel też nie jest uodporniony na wirusa w końcu też mu robili jakieś badanie i eksperymenty. a Marcos przesadził dobra jego siostra przeżyje ale nikt więcej nie jeśli nie dostaną maszyny. i szkoda że nie wrócili do wątku z odcinka 9 jak Ivan był na tle tego światła. generalnie szkoda mi Julii i tyle
Offline
Kurcze,juz myslalem,ze Ivcio znow bedzie z Julia po tym jak obejrzala jego filmy,niestety....choc pewnie i tak na koncu okaze sie,ze beda zyli dlugo i szczesliwie,razem.Ogolnie wcale sie nie dziwie Ivanowi,ze nadal jest zalamany owa sytuacja,w koncu Julia to naprawde dobra dziewczyna(wizualnie i z charakteru). Zastanawia mnie czy wojskowy nadal knuje cos z Hugo i armia tego nazisty czy juz totalnie przeszedla na strone naszych gl. bohaterow... Szkoda,ze krasnal jednak nie skoczyl z okna,mialem juz go dosyc,niby mial bron i chcial ponownie zabic gdyby musial ratowac swoje dupsko,a jednak nadal nie potrafi zachowac sie jak prawdziwy meszczyzna-chlopaszek bez honoru. Juz nie moge doczekac sie kolejnego odc. chce wiedziec co z Ferminem! jego postac w tym serialu jest dla mnie mistrzowska,naprawde super,jak dla mnie jest jedna z bardziej barwnych postaci Internatu,mam nadzieje,ze przezyje,w koncu jego sprzataczka pewnie czeka na niego pelna milosci ktora chcialaby okazac . Dobrze,ze Curro jest juz w kawalkach,trzymal chlopak nas wszystkich w napieciu,jednak zbytnio nie dazylem typa sympatia(chyba jak kazdy).Nie wiem dlaczego,ale mam cicha nadzieje,ze miedzy Marcosem i Amaia nic nie bedzie,jakos jej osoba nie przypadla mi do gustu,moze dlatego,ze nadal mam w pamieci i porownuje ja do Caroliny(zachowuje sie jak Marcos) a ona nie dorasta jej do piet,mimo,ze Carol gdy zyla jakos nie zbytnio nie "kochalem" to jednak gdy jej nie ma strasznie mi jej brakuje ( <3 ) .
Odnoszac sie do wypowiedzi KUSTYK gdyby nazista okazala sie Jacinta bylby to dla mnie wielki szok,polubilem juz ta babke...chociaz tak sobie glebiej myslac to ona ma bardzo duzo powiazan z tamtymi czasami,jest najstarsza,wiec kto wie?moze jednak.
Uhh...pierwszy raz rozpisuje sie tak mocno,choc jestem tu juz chyba od maja.Postanowilem wkoncu podzielic sie z wami tym co odczuwam,chociaz i tak watpie aby ktos przeczytal moj caly post. Pozdrawiam.
Brrrreeeee,5!
Ostatnio edytowany przez kaspers10 (2011-03-15 15:01:21)
Offline