Jeżeli już przy książkach jesteśmy, to polecam gorąco Trylogię Millennium Stiega Larssona. Naprawdę fantastycznie się czyta. Mimo, iż są to pozycje dość obszerne (każda z części około 700 stron), to bardzo szybko się je pochłania.

A dziękuję, Meg. Miło mi.

Barthezz, a w konwencji jakiego gatunku utrzymuje się fabuła?

Rozejrzę się za nią przy najbliższej wizycie w bibliotece:)

Jak przeczytasz, napisz, jak wrażenia. Bo zapowiada się faktycznie dobrze

@ciutblizej
podoba mi się bardzo jak piszesz, niebanalnie.
Jednak zaciekawił mnie inny fakt. Ustawa o prawach autorskich. Dokładniej tekst:

"Kopiowanie tekstów, obrazów i wszelakiej twórczości użytkowników portalu bez ich zgody, jest stanowczo zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z dnia 4 lutego 1994 r.)."

Żeby ustalić prawa autorskie nie trzeba iść do odpowiedniego urzędu? czy oni mogą sobie taką notkę tam pisać? Czy to w sumie nie jest łamaniem prawa? Tak pytam, bo mam taki przedmiot w szkole, znaczy wykład i zaciekawiło mnie to, a nigdy nie słuchałam gościa

Moim zdaniem prawa autorskie automatycznie przysługują twórcom, a drogą prawną można jedynie nimi rozporządzać:

(USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.)
" Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór)."

No co się tu dzieje! Sami twórcy! Witamy serdecznie. Ja również piszę. opowiadania. Ale zaczęłam również pisać książkę. Tematyka obyczajowa. a raczej psychologiczno-społeczna.

właśnie ?
_____________________