również przybywam ze spóźnionym powitaniem.:)
mam 17 lat, uczę się w jednym z ciechanowskich liceów.
uwielbiam polską muzykę, dobre książki i jedzenie po 22.
moim marzeniem jest wydać kiedyś książkę:) bardzo dużo piszę, publikuję w internecie.
cieszę się, że tu trafiłam
Paulina
pozdrowionka :)
Kolejna pisarka na forum... Wiitam koleżankę po fachu ;) A co lubisz pisać?
Witamy :)
Cieszę się z miłego powitania.:)
Ruben, piszę różnorodną prozę, ostatnio dobrze czuję się w miniaturach. A Ty?:)
Hejka
ciutblizej napisał:
Cieszę się z miłego powitania.:)
Ruben, piszę różnorodną prozę, ostatnio dobrze czuję się w miniaturach. A Ty?:)
A Ja w fantastyce i thrillerach dla młodzieży. Także i miłości. Piszę głównie opowiadania. Zarówno w polskich jak i hiszpańskich realiach ;)
Witaj serdecznie!! :D
Zaciekawiło mnie jak napisałaś "uwielbiam dobre książki". Mogę się zapytać co musi mieć dla Ciebie książka, żebyś ją nazwała "dobra"??
Ruben, bardzo miło.:) Publikujesz gdzieś w internecie? Można "Cię" przeczytać?
Meg, książka musi być, moim zdaniem, technicznie dobrze napisana, a na pewno wciągająca w takim stopniu, by nie zauważać ewentualnych usterek. Miarą dobrej prozy jest prędkość, z jaką wietrzeje z umysłu - tak więc im dłużej nie pozwala przestać o sobie myśleć, tym wyżej staje w moim rankingu :)
ciutblizej napisał:
Ruben, bardzo miło.:) Publikujesz gdzieś w internecie? Można "Cię" przeczytać?
Meg, książka musi być, moim zdaniem, technicznie dobrze napisana, a na pewno wciągająca w takim stopniu, by nie zauważać ewentualnych usterek. Miarą dobrej prozy jest prędkość, z jaką wietrzeje z umysłu - tak więc im dłużej nie pozwala przestać o sobie myśleć, tym wyżej staje w moim rankingu :)
Owszem, publikuję w internecie ;)
http://www.hpn.pl/showthread.php?t=2527
- proszę, tutaj jest jedno z moich opowiadań, to akurat fan fiction ale oczywiście jest ich więcej. Zapraszam do lekturki ;) Zebrałem za nie bardzo pozytywne opinie...
Pewnie dobra znaczy dla każdego coś innego (nie czuje ze rymuję xD) dla mnie dobra książka to taka którą się fajnie wcina z keczupem i musztardką ;b wole wydania w miękkiej oprawie bo po okładkach mam niestrawność XD
jakie nowa koleżanka najchętniej pochłania? :) książki znaczy xD pewnie wszystko jak leci byle było ciekawe ;b ja osobiście ciężko trawię tylko romanse i sf.
Ruben napisał:
Owszem, publikuję w internecie ;)
http://www.hpn.pl/showthread.php?t=2527
- proszę, tutaj jest jedno z moich opowiadań, to akurat fan fiction ale oczywiście jest ich więcej. Zapraszam do lekturki ;) Zebrałem za nie bardzo pozytywne opinie...
Hm. Harry Potter? A nie masz czegoś innego? Bo MOIM zdaniem ten temat jest dnem (nie lubię HP i nigdy nie lubiłam). Po kawałku wymuszonego opowiadania ciekawie się zaczyna, ale preferowałabym coś innego, proszę :)
@ciutblizej
a czy Ty masz coś na internecie do poczytania? Z miłą chęcią bym zajrzała ;)
Sama też piszę, lubię fantasy, zawsze lubiłam to pisać :D ja sama niestety nic nie publikuje, bo pracuje nad książką od jakiegoś czasu. Po prostu jestem lotną duszą i szybko mnie męczy robienie jednego :D
Myoko, skoro mogę pozwolić sobie na autoreklamę - proszę:) : http://www.portal-pisarski.pl/profile.php?lookup=3740
Ruben, akurat tego nie połknę, ponieważ ja również nigdy nie lubiłam hp i fantasy w ogóle. Nie mój klimat.:)
Keti, a ja, co do romansów - równie chętnie.:) Do tego thrillery, psychologiczne, chociaż staram się gatunkowo nie ograniczać, nie mogę się tylko do fantastyki przekonać. Nie moja broszk,a jak to się mówi.:)
A ja czytam troszkę z każdego gatunku, jak mi się treść podoba to gatunek nie ma dla mnie znaczenia.
Lubię pytać zawsze ludzi, czym dla nich jest "dobra książka", bo nigdy nie otrzymam tej samej odpowiedzi....niedługo założę sobie zeszycik i będę kolekcjonować takie wypowiedzi :D
I słusznie, to niegłupi pomysł;) Ja dla koleżanki na osiemnastkę zrobiłam książeczkę z tysiącem odpowiedzi na pytanie "dlaczego warto mieć przyjaciół?", wszyscy dookoła bardzo pomogli.:)
Jeżeli już przy książkach jesteśmy, to polecam gorąco Trylogię Millennium Stiega Larssona. Naprawdę fantastycznie się czyta. Mimo, iż są to pozycje dość obszerne (każda z części około 700 stron), to bardzo szybko się je pochłania.
Wow, jaki świetny pomysł na prezent miałaś.....zamiast wydawać pieniądze na jakąś pierdułkę o których się zapomina, bardziej wartościowe są tego typu rzeczy zrobione osobiście. Podziwiam za oryginalny pomysł :)
A dziękuję, Meg.:) Miło mi.
Barthezz, a w konwencji jakiego gatunku utrzymuje się fabuła?
O... z tego wszystkiego zapomniałem napisać. Są to powieści kryminalne, mają też w sobie coś z thrillera... I jeśli weźmiecie się za pierwszy tom, to nie zrażajcie się, bo początkowe 50-70 stron aż tak wciągające nie jest... Ale później... Naprawdę gorąco polecam ;)
A po przeczytaniu można sobie film obejrzeć ;)
Rozejrzę się za nią przy najbliższej wizycie w bibliotece:)
Naprawdę gorąco polecam :) Teraz jeszcze czekam na "Instytut" Jakuba Żulczyka, bo dobrze się zapowiada. Tu jest "trailer" tej książki: http://www.youtube.com/watch?v=S-BQ9_ETOg4
Jak przeczytasz, napisz, jak wrażenia.:) Bo zapowiada się faktycznie dobrze
Wychodzi niestety dopiero w październiku, więc jeszcze trochę muszę poczekać ;)
@ciutblizej
podoba mi się bardzo jak piszesz, niebanalnie.
Jednak zaciekawił mnie inny fakt. Ustawa o prawach autorskich. Dokładniej tekst:
"Kopiowanie tekstów, obrazów i wszelakiej twórczości użytkowników portalu bez ich zgody, jest stanowczo zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z dnia 4 lutego 1994 r.)."
Żeby ustalić prawa autorskie nie trzeba iść do odpowiedniego urzędu? czy oni mogą sobie taką notkę tam pisać? Czy to w sumie nie jest łamaniem prawa? Tak pytam, bo mam taki przedmiot w szkole, znaczy wykład i zaciekawiło mnie to, a nigdy nie słuchałam gościa :D
Myoko, dziękuję, miło mi:)
Szczerze Ci powiem, że nie wiem, wydaje mi się, że wszystko jest w porządku - po prostu przywołują przypis prawny, a to chyba nic złego. W końcu nie tworzą nowego prawa, tylko informują o istnieniu takowego.:) Mogę się jednak mylić.
Moim zdaniem prawa autorskie automatycznie przysługują twórcom, a drogą prawną można jedynie nimi rozporządzać:
(USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.)
" Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór)."
Możliwe, że macie rację. Bardzo możliwe;) W sumie Twoja, Meg, wypowiedź jest tym, co miałam na myśli.
No co się tu dzieje! Sami twórcy! Witamy serdecznie. :D Ja również piszę. opowiadania. Ale zaczęłam również pisać książkę. Tematyka obyczajowa. a raczej psychologiczno-społeczna.
To może być coś ciekawego, Kasiu:) Można przeczytać to gdzieś w sieci?
właśnie ?
_____________________
Witam Kolejnego Fana Internatu Miłego Oglądania odcinków ;)
Też zapisałem ksiązke ( zeszyt na razie) z opowiescia fikcyjną o temacie podobnym do Internatu ;;