Fajna akcja wyszła. Tak też myślałem, że akcja w łazience to nie mogło być samobójstwo. W tym Internacie nie ma czegoś takiego ;D Szkoda mi trochę tej Susanny. Jak tak na początku ją pokazywali to liczyłem, że troche pomoże w zagadkach.
Żałuję, że wcześniej nie zginął jednak brat Amelii, mogła by od razu im się przeciwstawić, mimo, że pewnie od razu by zginęła. Mimo, że jest po części dobra i robi to co robi z przymusu, to ja nie widzę wielkiej różnicy między nią a Noiretem. Bezpośredno i przez nią giną ludzie.
Ciekaw jestem też co Paula miała na myśli mówiąc o Vaicky i tym jej chłopaku
Offline
Juhu! Odcinek rewelka, najbardziej spodobał mi się motyw z Saulem i Wulfem. Swoją drogą ciekawe w jaki sposób udało mu się uciec z tego obozu i co się stało z jego przyjacielem Dawidem. Susanna mnie dosyć irytowała i jak w poprzednim odciku pokazali wisielca to z miejsca obstawiłem właśnie ją. Ciekawe też dlaczego Noiret i jego banda mordują te dzieciaki tym zastrzykiem w szyję. To właśnie lubię, obejrzę odcinek i już nie mogę się doczekać następnego. No i jak Diretto zastanawia mnie o co chodzi Pauli z tą Vicky i jej muchacho/amigo/chico(hiszpańskiego nie znam ani trochę ;D)
Offline
Patrrriko napisał:
Ciekawe też dlaczego Noiret i jego banda mordują te dzieciaki tym zastrzykiem w szyję.
a może nie tyle mordują, co próbują leczyć? Jakaś zaraza?
Odcinek rewelka Dziękuję bardzo
Offline
Odcinek rewelacja ;D
Ruben twoje tłumaczenie jest najlepsze ;P
Teksty typu " znowu zajszczałeś łóżko" pasują do tego serialu
Zastanawia mnie co wiedziała Susana że Noiret ją zabił ;D
Offline
dla mnie też ten odcinek był zayebiashthy trochę odzwyczaiłem się od filmów z napisami i nie nadąrzałem czytać ale pewnie jutro sobie lookne ten odcinek jeszcze raz...
Offline
Nowicjusz
Też chciałam pochwalić Rubena za zabójcze teksty:
"Znowu zaszczałeś łóżko. Ale nic się nie stało, wymienimy prześcieradło i będzie git."
"Dziecko drogie, o czym ty chrzanisz?"
Co do Susanny, to można się było domyslić już po nazwie odcinka, że chodzi o nią. Rzeczywiście, szkoda, że tak jej niewiele było. Poza tym pokazywali ją w taki sposob, że zastanawiałam się czy to nie jest jakiś rodzaj promocji filmu na przykład, jak chociażby w Los Hombres de Paco. Ale skoro ona okazała się kimś ważnym, to już mnie nie zdziwi nawet, jeśli te w Mailboxy w każdym odcnku nie są formą kryptoreklamy tylko też jakieś Ottoxowe sprawy ;p
Strasznie mi nie pasują ci naziści pod względem wieku. Wulf musiałby mieć przecież przynajmniej 25 lat w czasie wojny, więc "teraz" powinien mieć ok.90, a wygląda jakby był niewiele starszy od Camillo.
Najbardziej tajemniczą częścią odcinka jest chłopak Vicky, nic nie zrozumiałam z listu Pauli...
Swoją drogą uwielbiam sceny Ivan&Paula, zawsze są takie, ja wiem, słodko-gorzkie można powiedzieć. Teraz chociażby - z jednej strony Ivan się przy niej wzrusza i prosi ją, żeby go uwzględniła w liście, a z drugiej nie widzi problemu w tym, że mała idzie sobie trupa obejrzeć...
Offline
Stały bywalec
Mnie się odcinek tak średnio podobał, w porównaniu do poprzednich i nic nowego nie wyjaśnili (jak zwykle .
Natomiast coraz bardziej zastanawia mnie to dziecko (Samuel). Dlaczego im tak na nim zależy, a nie na przykład na Marcosie czy Pauli? Skoro mały Samuel to jest syn Sandry Pazos, która została adoptowana przez tego całego Wulfa (Santiaga Pazos), to przecież nie jest z nim w zaden sposob spokrewniony (nie jest czystej krwi niemieckiej, tej rasy o ktorej wspominali chyba w pierwszym odcinku). No chyba, ze Sandra Pazos została przez ktoregos czlonka organizacji sztucznie zaplodniona... i dlatego tak dbaja o to dziecko. Jak myslicie?
Podobalo mi sie ostatnie zdanie powiedziane przez Roque: tutaj sie zabija ludzi. Jakby odkryl cos nowego ale w tym przypadku mysle, ze sie mylil. Ze organizacja po prostu przeprowadza na wybranych osobach jakies testy, badania i czasem im wychodzi (jak w przypadku brata Amelii) a czasem nie (jak w przypadku Susanny i tego chlopca z pierwszego odcinka, imienia nie pamietam)
Offline
Odcinek super ,zastanawia mnie tylko zachowanie Elsy w scenie,w ktorej Marcos odkrywa,ze Samuel jest jego bratem,byc moze wydawalo mi sie(bo ogladalam go grubo po polnocy),ze Elsa zbywajaco potraktowala wypowiedz Pauli.Wielki dzieki chlopcy za przetlumaczenie!
Offline
Nowicjusz
Witam dzięki za odcinek z napisami:) Odcinek ogólnie świetny jak zawsze:) Zastanawia mnie tylko fakt dlaczego Maria nie idzie po te dokumenty które są schowane w motorze,przecież prawdziwy ojciec Ivana powiedział przed śmiercią gdzie są ,na pewno by wiele rzeczy wyjaśniło:)
Offline
mazi napisał:
Odcinek super ,zastanawia mnie tylko zachowanie Elsy w scenie,w ktorej Marcos odkrywa,ze Samuel jest jego bratem,byc moze wydawalo mi sie(bo ogladalam go grubo po polnocy),ze Elsa zbywajaco potraktowala wypowiedz Pauli.Wielki dzieki chlopcy za przetlumaczenie!
Ja odniosłam nawet wrażenie, ze chciała uniknąć rozmowy i pytań co to za sjesta i za jakimi drzwiami... Może Noiret wcisnął jej jakąś bajeczkę o konieczności kontroli zdrowia tego małego i nie dziwią jej te badania???
Offline
dziedziczka napisał:
Strasznie mi nie pasują ci naziści pod względem wieku. Wulf musiałby mieć przecież przynajmniej 25 lat w czasie wojny, więc "teraz" powinien mieć ok.90, a wygląda jakby był niewiele starszy od Camillo.
ja juz od dawna sie zastanawiam jak oni to zrobili ze Nazisci wygladaja na 60 parę lat i mają dzieci w wieku 40 parę bez sensu to jest
a co do tlumaczenia to mmi sie te teksty typu "szczyny" z ust Marii czy chamstwo u Lukasa wcale nie podoba
słowa skurwysyn czy kurwa sie pojawiaja w tym serialu ale akurat "szczyny " i "co ty chrzanisz" wogole tu nie pasują
Offline