Nowicjusz
Obejrzałam pierwszy odcinek i wydaje mi się bardzo ciekawy, interesujące wejscie w kolejny sezon. Zaufanie jakim Marcos obdarza Amelię to już dla mnie przesada, rozumiem że jest w niej zokochany ale że nie ma ani trochę wątpliwości? I te próby zabójstw, Noiter który tak naprawdę się wydał, och, super odcineczek.
Dziękuje chłopakom za to, że moglismy obejrzeć ten odcineczek. Odwaliliście kawał dobrej roboty:)
Offline
Siedziałam wczoraj do 00:45 żeby ściągnąć 1 odcinek 5 serii i opłaciło się. Mnie się odcinek podobał. Tak jak innych Marcos zaczyna mnie wnerwiać z tą "ślepą wiarą" w Amelię. A Noiret!!! To mnie zaskoczył, że się już nie kryje i tak otwarcie grozi śmiercią głównym bohaterom. Nie mogę się już doczekać kolejnego odcinka.
DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ! DZIĘKUJĘ!
Offline
Nowicjusz
Ja również DZIĘKUJĘ za ten odcinek:) ... i czekam na następne:D
Offline
Dołączam swe podziękowania. Ranek upłynął mi na oglądaniu nowego odcinka.
I w sumie jest tak, jak wydawało mi się od jakiegoś czasu: skoro jest nazistowska organizacja, to musi być i żydowska ( tak mi się z tym Saulem skojarzyło, bo imię typowo żydowskie ).
Offline
Nowicjusz
Nikita napisał:
Dołączam swe podziękowania. Ranek upłynął mi na oglądaniu nowego odcinka.
I w sumie jest tak, jak wydawało mi się od jakiegoś czasu: skoro jest nazistowska organizacja, to musi być i żydowska ( tak mi się z tym Saulem skojarzyło, bo imię typowo żydowskie ).
Masz pewnie rację. Pogrzeb matki Fermina odbywał się na żydowskim cmentarzu więc to bardzo możliwe, że Saulowi chodzi o coś więcej niż skarby. On chce głów nazistów:D
Offline
Pierwszy odcinek był fajny -choć jak zawsze są jakieś nie jasne sytuacje :-)
1. Akcja zaczyna się po miesiącu od ostatniego odcinka -to jak uwolnił się Fermin pewnie wyjaśni się lada moment i ta kwestia skarbów też. Ale zastanowiły mnie 2 kwestie (może błędy realizatorów) - Fermin pojawia się po m-cu kiedy wg.Jacinty nikt nie wiedział gdzie jest i co się z nim dzieje a Maria poszła na pogrzeb??? Skąd o tym wiedziała?
2. Noiret- tekst, że wie iż byli w nocy w kaplicy -sugerował, że byli tam dopiero co a przecież odkryli przejście miesiąc wcześniej?
3. Znów Noiret - może to że tak sie odkrył i wyraźnie im grozi to właśnie przez to, że od miesiąca nie ma tych tajnych dokumentów??? Chociaż nie wydaje mi się aby Noiret tak cierpliwie czekał przez miesiąc na upominanie się o nie a Ivan wyglądał na zaskoczonego - o jakie papiery chodziło.....
4. Ivan trochę zdenerwował mnie tą wiarą w dokumenty Noireta-powinien już wiedzieć, że Noiret i tamci źli nie takie rzeczy potrafią spreparować.... Tu mam nadzieję, ze sprawa się szybko wyjaśni. Z tych wspomnień Julii (z poprzednich odcinków) wydaje mi się, że ona i Maria były w jednym wariatkowie (jakaś mijanka na korytarzu) więc może jak Julia dowie się gdzie była zamknięta Maria to ją to oświeci :-)
5. Zapomniałam dodać, że Marcos z tym zapatrzeniem w Amelię jest beznadziejny... Już nie mogą patrzeć jak głupio wygląda kiedy tylko oni mówią coś p-ko Amelii i ten jego maślany wzrok :-) Mam nadzieję, ze szybko spadną mu klapki z oczu ;-)
Ostatnio edytowany przez marzensa (2010-10-08 15:27:57)
Offline
Na pytanie dotyczące tego czemu Jacinta nic nie wiedziała o Ferminie a Maria tak, ja znalazłam proste rozwiązanie... Fermin kontaktował się z Marią przez cały czas i co nieco jej mówił, reszta natomiast np. Jacinta nie mogli wiedzieć, że Fermin jest z matką i że potem matka mu umarła, bo przecież nikt nie zna jego prawdziwej tożsamości
Z kolei jeśli chodzi o papiery Noireta to może jego ludzie przez miesiąc starali się znaleźć je na własną rękę, a skoro się nie udało, to teraz trzeba od dzieciaków to wyciągnąć
No i co do odcinka to jedyne czego nie skumałam... to rozmowa Vicky Carol i Rocque jak szli na plac zabaw, gadali coś o Evelyn i Javierze... no i jakoś wogóle tej rozmowy nie skojarzyłam, to wyglądało, jakbym wpadła w sam środek jakiejś rozmowy z czego ni w pięte nie idzie zrozumieć po co wogóle ten dialog....
Ostatnio edytowany przez Mirka (2010-10-08 17:35:18)
Offline
hmm dużo zawiłości, to prawda. Odcinek chyba nie najlepszy co? Choć wiem, że niektórym się podobał, więc może nie powinienem tak mówić. Muszę przyznać, że momentami trochę mnie wkurza bo ciągle jakieś niewiadome. Wiem, że to główna cecha serialu, ale mogliby trochę niejasności wyjaśnić i dopiero później dawać nowe wątki.
Jak też inni zadawali pytania czy stwierdzali, że coś sie nie zgadza np z dokumentami Noireta, że dopiero po miesiącu się upomina no to ja to odbieram tak, że po prostu to jakaś wpadka scenarzysty bo przecież zdarza się i nie o wszystkim można pamiętać, ale czy tak jest no to nie wiadomo...
Co to chłopaka, którego zabrała karetka no to rzeczywiście dziwne i ciekawe co z tym będzie? Bo jakoś tak nagle go wprowadzili i zakończyli nim odcinek, więc pewnie cos istotnego
Co do błyskotliwości głównych bochaterów no to rzeczywiście nie zaskakują. A Ivan tak szybko uwierzył Noiretowi, że tylko się wkurzyłem, bo myślałem, że choć jedno będzie wyjaśnione i może powoli będą się do siebie zbliżać a to o
A Amelia tak naprawdę no to jest dobra a robi to wszystko pod przymusem i myślę, że kiedyś będzie taka scena, że wszystko Markosowi powie i będzie ich jakoś przed nimi chronić
Hektor na pewno nie umrze bo to dobry człowiek i pewnie znajdzie się dla niego lekarstwo i będą żyli długo i szczęsliwie, on z Marią, ona z Ivanem, Markos z Amelią i siostara he hee często tak w serialach się kończy, więc może i tu też
Fermina uważam za najlepszą postać. Ta jego bystrość i pomimo, że jest zabójcą i kryminalistą, bo za coś siedział w wiezieniu, no to bardzo go lubię i wierzę, że jest dobrym człowiekiem na pewno wszystko wyjaśni i będzie już tylko pięknie
No to chyba tyle. To tylko kilka moich zdań co do ostatnich wydarzeń. Co do tego co pisałem o przyszłości no to niech nikt się tym nie sugeruje bo to tylko moje wymysły
Czekam z niecierpliwością na dalsze odcinki i już tupię nóżkami
Pozdrowienia dla wszystkich Internatowiczów i Chłopaków, którzy pracują nad tłumaczeniem Dobra robota i dzięki wielkie
Offline
Amelia bardzo mnie denerwuje. Rozumiem, że jest dobra, a donosić musi bo jest szantażowana, ale bez przesady. Nie wszystko musi kapować. Jak zobaczyła, ze młodzi wracają z parku, to od razu złapała za telefon. A przecież to był przypadek, ze ich zobaczyła, więc mogła sobie odpuścić.
Chłopaki od tłumaczenia - dzięki za wspaniałą robotę
Offline
maarecki napisał:
...
Co to chłopaka, którego zabrała karetka no to rzeczywiście dziwne i ciekawe co z tym będzie? Bo jakoś tak nagle go wprowadzili i zakończyli nim odcinek, więc pewnie cos istotnego ...
Przyszło mi właśnie do głowy, że może chcieli tak spektakularnie postraszyć naszych tropicieli??? W końcu zastrzelenie, zadźganie, ugotowanie wzbudziły by śledztwo a choroba nie... sama nie wiem...
maarecki napisał:
A Amelia tak naprawdę no to jest dobra a robi to wszystko pod przymusem i myślę, że kiedyś będzie taka scena, że wszystko Markosowi powie i będzie ich jakoś przed nimi chronić
To nie usprawiedliwia tego jej donoszenia jak tylko coś zobaczy... A dla Marcosa to chyba nie będzie pocieszenie, że musiała aby ratować brata... Nie zawsze cel uśmierca środki a wiemy też, że była gotowa zabić tamtego gościa w worku na głowie (przeżywała, nie chciała ale jednak pociągnęła za spust...)
Ja również nie mogę doczekać się kolejnych odcinków.
Chylę czoła przed Kolegami pracującymi ciężko dla dobra mas
Naprwdę super, że to robicie.
Offline
No masz racje, to jej nie usprawiedliwia, ale teraz wiemy, że coraz bardziej jej się to nie podoba i myślę, że w końcu zaprotestuje, albo przestanie kapowiać, bo będzie się bała, że coś stanie się Marcosowi. Chyba nadal go kocha
Offline
Postrach forum
Odcinek dobry , tłumaczenie bardzo dobre thx ;
Wam tez sie tak dlugo film ładuje ? XD
Ostatnio edytowany przez Fermin 777 (2010-10-10 13:18:12)
Offline
Nowicjusz
....jakies 3 godziny norma przy zwykłym transferze szybko jest na premium ale to kosztuje ,ale ten ostani to zgrywałam cała niedziele bo non toper cos mi przerywało i udało mi sie dopiero w nocy to w poniedziłek rano mogłam ogladac....
Offline
Postrach forum
Toc to lipa jak nic z tymi internetami qr...
Offline