W liceum. Mam nadzieję, że mnie nikt nie zje i nauczyciel będzie spoko. Ja wiem, że chce pracować z dziećmi, ale żeby pracować w podstawówce, to muszę zrobić całą specjalizację nauczycielską Poza tym, na wszelki wypadek wolę zrobić całą i mieć alternatywę, bo w dzisiejszych czasach trudno znaleźć pracę.
No nic, jeszcze mam trochę czasu do prowadzenia lekcji.
Dzięki za słowa otuchy!
Offline
Moderator
Z własnego doświadczenia powiem Ci, że to nic strasznego Mam to przecież codziennie
Offline
Ooo to nie jestem sama z aktywnością sportową po minionych feriach wuefistka zaproponowała nam zumbę w ramach środowego dwugodzinnego wuefu na ostatnich godzinach ^^ tydzień temu spróbowaliśmy - chcemy więcej tak więc jutro czeka mnie wycisk
A jak się czuję? Kompletnie bez sił na zaostrzoną naukę w ostatnich chwilach klasy maturalnej :< może jutro po zumbie przybędzie mi trochę endorfinek i motywacji do działania
Offline
Ja jestem teraz strasznie rozleniwiona, ale przynajmniej po części wypoczęta Nie ma to jak 3 tyg wolnego Ale to co dobre niestety szybko się kończy
Offline
Przeżyłam tydzień hospitacji! Jeszcze tylko 25h prowadzenia i mogę spać spokojnie
Moja refleksja: współczuję ludziom, którzy codziennie muszą wstawać o 6, czy wcześniej, aby zdążyć na 8 do szkoły/pracy!!!!!!!!!
Offline
Moderator
Znam to wstawanie mam codziennie na 8 bądź 8:50 I muszę się rano podnosić z łóżka i codziennie jeszcze tyle godzin i jak nie rada pedagogiczna to jakies testy Ostatnio po radzie byłam przed 20 w domu!
Offline
Moderator
A ja padnięęęęęta!!
Wczoraj od 8:50 w szkole do 19, bo musiałam siedzieć w komisji na próbnych testach III gimnazjum nie żyję dzisiaj znowu
Offline
pozdrawiam również ludzi którzy muszą wstawać na 8, jestem z wami (niestety)
hmm, fakt było ciepło i już było powoli było czuć wiosnę (uwielbiam) ale uwaga uwaga, dzisiaj rano patrze za okno a tu śnieg pada
Offline
U mnie dziś było wiosennie, co dodało mi energii, ale niestety oglądając prognozę pogody nieźle się rozczarowałam... Mam nadzieję, że się nie sprawdzi
Offline