Ivan i Julia wreszcie , Fermin uratowany i te jego poczucie humoru hehe , Viki hmm... w sumie ciekawe czy żyje, kogo znaleźli w tych podziemiach no na pewno nie Hectora, Marcos i Amaia nieeeeee jakoś jej nie lubię nie widzie ich razem Carol była Carol a ta jest jakaś sztuczna. Lucia było do przewidzenia Evelyn i Paula te to mają te pomysły hehe, , ogólnie odcinek nie należał do jakichś zaskakujących mam nadzieje że zacznie się dziać jakieś szybkie tempo akcji w końcu jeszcze tylko 5 odcinków
Offline
Do Amaii bardziej pasuje Haidi. Odcinek ogólnie fajny, ale akcji w nim mało. Super bohatera Fermina nic nie jest wstanie zlikwidować i dobrze bo serial by bez niego stracił . Ivan i Julia wzruszające. Lucia pewnie wróci.... Nie mogę się doczekać kolejnych odcinków wyjaśniających do końca zagadkę. Bardzo dziękuje za tłumaczenie.
Offline
VIP
Fermin i jego żarty Ta akcja z miną ogólnie była superowa...
Elsa jak zwykle musi wszystko wypaplać... Po kiego grzyba powiedziała Marii o Ferminie?
Rebeca jak zwykle kapitalna... Ona naprawdę kocha Fermina... jako rodziną, brata
Maria zgodziła się wyjść za Fermina !!! Yupi!!!!
Marcos i Amaia - żal po prostu. Ale miął minę jak zobaczył Vicky na podłodze... to jego kara za to że interesuje się tym czym nie potrzeba... To bałwan ;P
Jak już wiadomo kto zabił Carol to warto o niej zapomnieć, nie?
Jeśli Vicky umrze to wejdę w wirtualny świat Internatu i zabiję Marcosa
OTTOX olał Garrido, a on nadal im pomaga...
Dzieci to po prostu niedorzeczne są.
A Marcos jak zwykle, gdy zobaczył Samuela to nawet do niego nie podszedł. Jakby go zabrał Elsie to ciekawe co by z nim robił... w karty grał, albo co?
On jest strasznym egoistą, przecież Pauli nic się nie stało. On zawsze myśli tylko o sobie. Nie pomyślał o małych dzieciach, które są zarażone. Kretyn, nie znoszę go.
Ivan i Julia - uwielbiam ich... oboje są super... ciesze się, że Ivan zrozumiał w końcu, że bez względu na wszystko ona zawsze będzie przy nim.
Co do Lucii to zrobiła to, co zrobiłby każdy rodzic. Nie dziwię się jej.
Alicia i jej strach przed szczurami
Co za człowieka z Martinem znaleźli???
A w ogóle to super nowoczesny sposób na sprawdzenie kto jest zdrajcą... Kamerki w komputerach
Ogółem świetny odcinek!!!
Offline
Odcinek bardzo mi się podobał, dziękuję za pracę, która została włożona w jego przetłumaczenie zwłaszcza akcja z moim ulubionym bohaterem FERMINEM Co do pozostałych to mam dość dzieci, denerwują mnie, a zwłaszcza wielka przyjaciółka Pauli Evelyn... Jak widzę to dziecko to aż mam ochotę jej krzywdę zrobić... ;/
Podobnie jest z Garrido, kiedy oni zauważą, że ktoś w internacie informuje wojsko o sytuacji panującej w środku...
Amaia jest jakaś dziwna... ale nie lubię Marcosa, więc może sobie do niego kręcić.. Ale jak na to, jak on strasznie kochał Carol to szybko o niej zapomniał...
Biedna Vicky, mam nadzieję, ze wyjdzie z tego ;(
Offline
Stały bywalec
Vicky to bohaterka, którą lubię najmniej chyba, więc jest mi wszystko jedno czy przeżyje, ale pewnie tak, za dużo już pozytywnych bohaterów umarło.
Amaię lubię i nie dziwię się, że walczy o kogoś kogo kocha, ale Marcos przesadza. Tak bardzo kochał Carol, a tak szybko się interesuje kolejną dziewczyną, która na niego leci (ile to minęło: kilka miesięcy?)
Chociaż serial bardzo mi się podoba, nie znam lepszego, to jakoś ten ostatni sezon nie zachwyca, ale może po tym co nam scenarzyści zafundowali do tej pory, mam za duże wymagania
Dzieci akurat ostatnio mnie nie denerwują, wręcz są całkiem śmieszne (ale to pewnie dlatego że ogólnie kocham małe dzieci).
Fermin musiał przeżyć, ten to nawet jak mu tona na głowę spadnie to przeżyje
Najbardziej mnie ciekawi, kogo znaleźli na dole i jak się teraz uratują skoro Lucia ich opuściła?
Offline
VIP
Calineczka_j napisał:
Tak bardzo kochał Carol, a tak szybko się interesuje kolejną dziewczyną, która na niego leci (ile to minęło: kilka miesięcy?)
Chyba chciałaś powiedzieć dni... Bo nadal jest wrzesień...
Ostatnio edytowany przez Pysia141192 (2011-03-18 15:24:16)
Offline
ofuuu!! Ja kapituluję, wszystko idzie na tak!
1) nie chciałam, zeby Hector był z Lucią i kurde był!
2) chciałam, żeby Esa była z Garrido i co? i młotek ma żonę, ponadto jest z OTTOXu (swoją drogą - biedna Elsa, do Hectora nie pasowała, fakt, ale już bardziej pasowała, aniżeli Lucia, chociaz mniej, niż Maria, Pedro...cóż, moglibycyć razem, no ale...potem trafiła na Noireta i teraz niee.....)
3) Marcos i Amaia? fuuu! Tak nie moze być! Ona do niego NIE pasuje! I nie przepadam z nią
Fermin, dobrze, że zyje, ale...aby na pewno? Może to tylko chwila przed śmiercią....On już tyle razy umierała....lubię go, bardzo, jest na liście moich ulubieńców, ale ileż razy można otrzeć sie o śmierć?
Szkoda Vicky, nie przepadam za nią, ale niech ją uratują
Szkoda tych filmów, co je pokasowali. Taka fajna pamiątka...a może któreś z nich było mądre i zrzuciło na kompa.
Paula, Evelyn, Javier...ale...gdzie był Lucas?
ten facet z podziemii, nawet nie mam pomysłu...
Jka pokazali te szczury to moja pierwsza myśl była mniej-więcej taka: "Nie, jak oni w tym internacie będą mieli jeszcze dżumę to się zleję" ;]
Ostatnio edytowany przez Bazyl (2011-03-18 20:08:19)
Offline
Nowicjusz
Odcinek całkiem, całkiem. Dobrze, że nie ma zbyt wielu nowych wątków i powoli się wszystko wyjaśnia.
-ciekawy wątek z Lucią
-Ivan i Julia-wiedziałam,że tak się to skończy
-Fermin najlepszy! ;D Na początku myślałam, że umarł, ale jest dobrze ^^
-Emilio/Martin i Alicia-też fajnie, że szukają tego 'kogoś'
-Pauli i Evelyn nawet nie komentuję, bo szkoda słów...
-Marcos i Amaia- że co?!
-Szkoda mi Vicky
Offline