#241 2011-01-19 15:05:43

 Calineczka_j

Stały bywalec

2862546
Zarejestrowany: 2010-08-26
Posty: 145
Punktów :   12 

Re: Mafia III edycja

Evelyn nie wiedziała jak ma się teraz zachowywać. Czuła się bardzo źle, tak dziwnie. Widziała, że Lukas jest smutny (w końcu jeszcze niedawno opalał się na plaży i był na super wakacjach, a teraz musiał wrócić do zamkniętego Internatu i szukać mordercy), do tego zapłakana Paula (która niedawno straciła Marcosa, potem mamę, a teraz prawie wujka). Evelyn rozumiała Paulę, już nie miała siły jej pocieszać, nic jej nie cieszyło, "Musi minąć trochę czasu, mam nadzieję że jej przejdzie, bo już nie mogę patrzeć jak ciągle płacze, myślała". Za to kompletnie nie rozumiała Lukasa - przecież jest teraz z tatą, ze mną i Paulą. Kiedyś byliśmy mu najbliźsi, a teraz - ciągle chodzi smutny. Co ja mam robić? Jak mogę im pomóc, przecież jestem tylko dzieckiem, sama nie dam rady wszystkich pocieszać. Tutaj potrzeba jakiegoś magicznego zaklęcia. Hmm... tylko, że ja nie znam żadnego. Ale zaraz ... Jacinta wygląda trochę jak czarownica, chodzi ubrana na czarno i ostatnio widziałam jak głaskała kota - zupełnie jak w bajce. Ona na pewno zna jakieś zaklęcia.
- Evelyn pobiegła do Jacinty. Jacinta, a Ty na pewno znasz jakieś magiczne zaklęcie, takie żeby Lukas i Paula nie byli smutni. Takie, żeby wszyscy byli szczęśliwi?

Ostatnio edytowany przez Calineczka_j (2011-01-19 15:06:23)

Offline

 

#242 2011-01-19 15:22:25

Mirka

Stały bywalec

Zarejestrowany: 2010-09-16
Posty: 155
Punktów :   

Re: Mafia III edycja

- Evelin, mój skarbie - powiedziała Jacinta - myślę, że nam wszystkim przydałoby się takie magiczne zaklęcie... niestety nikt tak naprawdę go nie zna.
Evelin pełna nadziei, nagle posmutniała...
- Nie smuć się Evelyn... myślę, że w rzeczywistości nie potrzebne jest zaklęcie... bo każdy ma w sobie tę odrobinę magi, która pomaga w trudnych chwilach...
- Naprawdę, a gdzie? - dopytywała się ciekawie Evelyn
- W sercu, oczywiście, bo widzisz... gdy jesteśmy smutni, to w takich sytuacjach często pomagają nam przyjaciele. To oni podnoszą nas na duchu, dlatego, że nas kochają, prawda?
- Tak. Ale Jacinta co ja mam w takim razie zrobić?
- Być przy swoich przyjaciołach, pocieszać, okazywac zrozumienie i przedewszystkim kochać... bo miłość leczy wszystkie rany...
- Dziękuję Jacinta... to ja lecę do Pauli i Lucasa...
Ah te dzieci... czego to oni nie wymyślą - pomyślała Jacinta - jednak mimo wszystko, najmłodsi takimi pytaniami nieświadomie mogą kogoś "uleczyć"... Po raz pierwszy od wielu dni Jacinta odprężyła się i uśmiechnęła... właśnie tego było nam potrzeba... miłości i zaufania...


Każdy z nas podejmuje w życiu decyzje, ale czy to te właściwe? czy gdybym wybrała tę drugą opcje byłabym szczęśliwsza? nigdy się tego nie dowiem...
Czy gdybym urodziła się wcześniej byłabym inna, zapewne tak, ale czy lepsza?
Są pytania na które lepiej nie znać odpowiedzi, ponieważ mogą przynieść tylko ból i rozczarowanie...



http://onfaitlebilan.fr/wp-content/uploads/2012/07/dl-gran-hotel-L-jHeSfz.jpeg

Offline

 

#243 2011-01-19 15:48:19

 Calineczka_j

Stały bywalec

2862546
Zarejestrowany: 2010-08-26
Posty: 145
Punktów :   12 

Re: Mafia III edycja

Evelyn wzięła sobie radę Jacinty prosto do serca i postanowiła kochać Lukasa i być przy nim.
Lucas, chodź do lasu, poszukamy czterolistnych koniczynek, które przyniosą nam szczęście - będziemy je nosić zawsze przy sobie i nic nam się nie stanie. Lukas uśmiechnął się i poszedł za Evelyn. Kto pierwszy znajdzie...
- Dobra, to Ty szukasz tam a ja tu, powiedziała Evelyn.
- Haha, oszukujesz masz więcej trawy, a ja chodnika, każdy szuka gdzie chce.
- No dobra
Po 15 minutach szukania Evelyn się trochę znudziło, bez sensu - tu w ogóle nie ma koniczyn. Dziewczynka już chciała zrezygnować, kiedy Lukas krzyknął MAM. W tym samym czasie podeszła do nich Carolina:
- Co Wy tu robicie, krzyknęła. Nie wiecie, że tu jest niebezpiecznie. Wracajcie natychmiast do środka i tak już za bardzo się oddaliliście od Internatu. Natychmiast.
- Lukas i Evelyn spojrzeli się na siebie i odpowiedzieli chórem DOBRZE.
Carolina przekonana, że dzieci wrócą do środka, uśmiechnęła się tylko i zaczęła iść w stronę lasu.
- Lukas, czemu ona tak na nas nakrzyczała. Idziemy za nią. Tylko cicho...

Ostatnio edytowany przez Calineczka_j (2011-01-19 17:07:13)

Offline

 

#244 2011-01-19 15:54:28

 BarthezzLodz

Szef forum

Zarejestrowany: 2010-09-03
Posty: 615
Punktów :   23 

Re: Mafia III edycja

Hector pozbierał się trochę po śmierci swojej ukochanej siostry. Bardzo pomogła mu pokrzepiająca rozmowa z  Jacintą i Martinem. To prawda. Ma dla kogo żyć. W internacie nadal jest jego siostrzenica - Paula, którą musi się opiekować. Poza tym musi także odkryć, kto stoi za tymi wszystkimi morderstwami. Obiecał sobie, że musi pomścić śmierć siostry, choćby było to ostatnią rzeczą, którą zrobi na tym świecie.
Na pytanie Jacinty o jej podejrzenia odpowiedział wymijająco. Po wydarzeniach ostatniej nocy jeszcze się nad tym nie zastanawiał. Miał, co prawda, trzy typy, ale nie był pewien żadnego z nich. Nie chciał bezpodstawnie oskarżać któregoś z niewinnych mieszkańców. Już wystarczy, że przyczynił się do odejścia Saula i Marii. Oboje byli niewinni. Miał też jeden trafny strzał - wczoraj wyeliminował Amelię, ale mógł to być tylko przypadek. Nie chciał ryzykować...
Kolejny raz postanowił pójść do pokoju Sandry, aby ostatecznie uporządkować wszystkie jej rzeczy. Zajrzał teraz do dolnej szuflady. Znajdował się tam dość gruby zeszyt w czarnej okładce ze skóry. Otworzył go. Na górze strony było napisane „Kochany pamiętniku!
Hector aż przetarł oczy ze zdziwienia. Może to, co Sandra pisała w swoim pamiętniku, pomoże mu jakoś odnaleźć morderców?

Ostatnio edytowany przez BarthezzLodz (2011-01-19 16:03:15)

Offline

 

#245 2011-01-19 16:06:52

Mirka

Stały bywalec

Zarejestrowany: 2010-09-16
Posty: 155
Punktów :   

Re: Mafia III edycja

- Jacinta... przypomniałem sobie coś - powiedział Hector - pamiętasz tę książk, którą Ci podarowałem dwa lata temu... kryminał Agathy Christie - "I nie było już nikogo"
- Tak, pamiętam, ale co to ma wspólnego z naszą poprzednią rozmową?
- Czytałaś ją? To tam była ta rymowanka...
- Faktycznie... dawno już jej nie czytałam... pamiętam jednak, że mordercą był sędzia, który po kilku zabójstwach upozorował własną śmierć, by móc zabijać dalej bez podejrzeń... Dziękuję Hector, że mi o tym przypomniałeś...
No, dobra... książka książką, ale co to ma wspólnego z wydarzeniami, które teraz się dzieją - myślała Jacinta, chyba oszalałam.... Tu mordują ludzi, a ja myślę, o jakiejś głupiej ksią... Nagle Jacinta zdała sobie sprawę z tego co podpowiadała jej podświadomość... jednak wolała o tym teraz nie myśleć... będzie jeszcze czas - powiedziała do siebie i poszła pomóc w przygotowaniu obiadu...


Każdy z nas podejmuje w życiu decyzje, ale czy to te właściwe? czy gdybym wybrała tę drugą opcje byłabym szczęśliwsza? nigdy się tego nie dowiem...
Czy gdybym urodziła się wcześniej byłabym inna, zapewne tak, ale czy lepsza?
Są pytania na które lepiej nie znać odpowiedzi, ponieważ mogą przynieść tylko ból i rozczarowanie...



http://onfaitlebilan.fr/wp-content/uploads/2012/07/dl-gran-hotel-L-jHeSfz.jpeg

Offline

 

#246 2011-01-19 16:38:58

 Oranjezicht

Stały bywalec

Skąd: Wrocław/Gżira (MTL)
Zarejestrowany: 2010-10-25
Posty: 173
Punktów :   15 

Re: Mafia III edycja

"Evelyn to chyba nie jest najmądrzejsze co robimy, żeby ją tak śledzić...ale chcę z drugiej strony pomóc mojemu tacie złapać morderców i zakończyć ten horror i wyjechać raze z nim do Francji i bawić się w morzu i w piasku"- powiedział Lucas. "Lucas skup się lepiej na tym, żeby cicho chodzić bo jak nie to wpadniesz na drzewo narobisz sobie guza i dużo hałasu". Chlopieć i dziewczynka starali się iść za Vicky jednak ta chwilowa dekoncentracja i wymiana zdań sprawiła, że Carol zniknęła w ciemniejszej części lasu tak, że nigdzie nie było jej widać. "Gdzie ona się podziała? Myślisz, że zabrał ją dobry czarodziej?" "Nie wiem Lucas ale lepiej wracajmy do Internatu zaczynam bać się tych ciemności tam wszystko omówimy jeszcze raz". Lucas i Evelyn udali się razem do Internatu w ich głowach wciąż jednak tkwiło pytanie - Gdzie podziała się Carol?

Ostatnio edytowany przez Oranjezicht (2011-01-19 17:28:32)


http://img156.imageshack.us/img156/6001/beztytuupqh.jpg



Klieb raqda la tqajmux

Offline

 

#247 2011-01-19 17:03:16

Mirka

Stały bywalec

Zarejestrowany: 2010-09-16
Posty: 155
Punktów :   

Re: Mafia III edycja

Mój głos: Victoria uzasadnienie: od początku głosowała na Amelię... moim zdaniem to była zmyłka, żeby odsunąć od siebie podejrzenia


Każdy z nas podejmuje w życiu decyzje, ale czy to te właściwe? czy gdybym wybrała tę drugą opcje byłabym szczęśliwsza? nigdy się tego nie dowiem...
Czy gdybym urodziła się wcześniej byłabym inna, zapewne tak, ale czy lepsza?
Są pytania na które lepiej nie znać odpowiedzi, ponieważ mogą przynieść tylko ból i rozczarowanie...



http://onfaitlebilan.fr/wp-content/uploads/2012/07/dl-gran-hotel-L-jHeSfz.jpeg

Offline

 

#248 2011-01-19 17:07:07

anapaola

Stały bywalec

Zarejestrowany: 2010-10-08
Posty: 100
Punktów :   

Re: Mafia III edycja

Carolina po śmierci Marcosa zamknęła się w sobie, ciężko było jej rozmawiać na ten tamat. Od rana nie wychodziła z pokoju. Wspominając ich ostatnią rocznicę nad Laguną, i to jak wiele obiecał jej wtedy Marcos, teraz została sama. Carol postanowiła napić się mięty, na korytarzu spotkała Paule, na jej widok odrazu posmutniała.
-Paulita jak się masz- podeszła do dziewczynki klękając przy niej i głaszcząc ją po blond warkoczach.
-Tęsknię za mamą i Marcosem- odpowiedziała po dłuższej chwili Paula
-Carolina Ty też za nim tęsknisz?- dodała Paula
-Nawet nie wiesz jak bardzo, ale teraz opiekują się nim dobre wróżki pamiętasz?? te co widziałaś w lesie, teraz one pilnują Twojej mamy i Marcosa- powiedziała Carol której w sercu coraz bardziej robiło się przykro wspominając imię ukochanego
-on tam będzie bezpieczny, tam mu się nic nie stanie, i będzie na nas czekał na Ciebie Hectora i mnie i wszyscy będziemy kiedyś razem i nic nas już nie rozdzieli- Carol przytuliła Paule, poczył wstała
-Masz ochotę na pierniczki , wasze ulubione, Twoje i Marcosa- spojrzała Carolina na dziewczynkę która bez zawahania ruszyła w stronę kuchni.

Mój głos:

Ostatnio edytowany przez anapaola (2011-01-19 17:18:59)


http://img402.imageshack.us/img402/1074/777ey.jpg

Offline

 

#249 2011-01-19 18:29:40

 BarthezzLodz

Szef forum

Zarejestrowany: 2010-09-03
Posty: 615
Punktów :   23 

Re: Mafia III edycja

Hector zaczął przeglądać pamiętnik.
Sandra pisała w nim o wszystkim – swoich przeżyciach, uczuciach, ale także obawach. Wzruszały go opisy dotyczące jego i Pauli i Marcosa. Sandra była bardzo szczęśliwa, że w końcu są razem. Postanowił zobaczyć, co kobieta pisała w ciągu ostatnich kilku dni. Może są tam jakieś wzmianki o mordercach? Otworzył pamiętnik na wpisie sprzed dwóch dni.

Kochany pamiętniku!
Bardzo trudno jest mi okłamywać Hectora. Mimo że obiecałam mu, że nie będę dalej śledzić osób, które podejrzewam o przynależność do mafii, dalej to robię. Jest mi z tym bardzo ciężko, ale nie mogę sobie pozwolić, aby moi bliscy zginęli.
Ostatnio znów widziałam czarną postać, która szła do lasu – w to samo miejsce, do którego dotarł Hector, a wcześniej ja. Przyjrzałam się jej dokładnie. Los mi sprzyjał, bo wiatr „zdjął” kaptur z jej głowy. Była to kobieta. Miała długie jasne włosy.


To musiała być Amelia! – wykrzyknął sam do siebie Hector. – Dlatego moja siostra zginęła. Przerzucił kartkę na wpis z następnego dnia.

Nadal nie powiedziałam Hectorowi prawdy. Nie chcę go dłużej okłamywać, ale boję się, że gdy wtajemniczę go w to, czego się dowiedziałam, oni go zabiją. Jedno jest pewne – Amelia należy do mafii. Dziś dowiedziałam się, kto jeszcze. Kolejna kobieta! Znów widziałam ją tylko z tyłu, ale szła do tego głazu. Była w szkolnym mundurku. To musiała być Carol albo Victoria.

Hector z nadzieją zajrzał na następną stronę. Była pusta. A więc za tymi zabójstwami stoi także jedna z uczennic! Hector nie mógł w to uwierzyć.

Offline

 

#250 2011-01-19 19:16:18

 Nata_PL

Wyjadacz

Zarejestrowany: 2010-01-09
Posty: 264
Punktów :   

Re: Mafia III edycja

Mój głos : Jacinta ( od dawna przebywa w Internacie, poza tym dużo czasu spędzała z Amelią, za dużo .. )

Offline

 

#251 2011-01-19 19:41:54

 Calineczka_j

Stały bywalec

2862546
Zarejestrowany: 2010-08-26
Posty: 145
Punktów :   12 

Re: Mafia III edycja

- Lucas, gdzie nasza koniczynka?, zapytała Evelyn.
- Ooops, chyba musiałem ją zgubić jak śledziliśmy Carol.
- Właśnie Carol, co ona tam robiła, czemu była dla nas taka niemiła. Przecież nikt nam nie mówił że nie możemy wychodzić na dwór. Są przecież wakacje. Są dwa wyjścia: albo jest z mafii i poszła im zdać relacje, pamiętasz: miała w ręku jakieś dziwne pudełko i notatki; albo cały czas nie może pogodzić się ze śmiercią Marcosa i postanowiła poprowadzić śledztwo na własną rękę. Która opcja, myśl Evelyn, myśl ...

Mój głos: Carolina
(bo widzieliśmy ją z Lukasem w lesie i podejrzewam, że szła się spotkać ze swoimi przyjaciółmi z OTTOXu)

Ostatnio edytowany przez Calineczka_j (2011-01-19 19:42:14)

Offline

 

#252 2011-01-19 19:45:45

 BarthezzLodz

Szef forum

Zarejestrowany: 2010-09-03
Posty: 615
Punktów :   23 

Re: Mafia III edycja

Hector zastanawiał się, która z dziewczyn może być morderczynią. Zaczął od Victorii... Czy ona mogłaby stać za tymi zbrodniami? Hectorowi zawsze wydawało się, że jest to normalna, spokojna dziewczyna, która w internacie jest tylko dzięki stypendium. A kim były ofiary mafii? Sandra, Marcos, Lucas i Martin, którym na szczęście udało się przeżyć. Czy znaczyły coś one dla którejś z podejrzanych? Dla Vicky jedynie Marcos - należał do jej paczki. Podobnie rzecz ma się, jeżeli chodzi o Carol. Marcos był jej chłopakiem. Czy jednak byłaby w stanie go zabić? Pewnie tak. Z zazdrości - w końcu Marcos spotykał się także z Amelią. Na pozór spokojna, kochająca się para. Czy to nie dobry pomysł, aby odsunąć od siebie podejrzenia? Hector był coraz bardziej pewny tego, że za tym wszystkim stoi Carolina.

Mój głos: Carolina.

Offline

 

#253 2011-01-19 19:56:37

 Shiift

Mistrz

13281205
Skąd: Iława
Zarejestrowany: 2010-09-15
Posty: 1034
Punktów :   

Re: Mafia III edycja

Ivan leżał na swoim łużku i rozmyślał:
Jakby tu znaleść kolejnego mordercę? Wiem kolejna osoba musi mieć coś wspólnego z Amelią.
- Carol - Amelia ukradła jej chłopaka.
- Vici - Podejrzewała Amelie
- Lucas i Evelin - Amelia ich uczyła
- Martin - Amelia uczyła jego syna
- Jacinta - spiskowała z Amelią
- Hector - On nie ma nic wspólnego z Amelią
Wszyscy Oprócz Hectora mają coś wspólnego z Amelią, więc jego wspólna rzecz z Amelią to OTTOX.

Mój Głos: Hector (Nie ma nic wspólnego z Amelią)

Ostatnio edytowany przez Shiift (2011-01-19 19:58:04)


Pamiętaj: Nigdy łapczywie nie żryj kiełbasy bo ci zaszkodzi!

Offline

 

#254 2011-01-19 20:19:54

anapaola

Stały bywalec

Zarejestrowany: 2010-10-08
Posty: 100
Punktów :   

Re: Mafia III edycja

Mój głos: Hector [ ponieważ śmieszne są jego przypuszczenia ]


http://img402.imageshack.us/img402/1074/777ey.jpg

Offline

 

#255 2011-01-19 20:27:52

 Oranjezicht

Stały bywalec

Skąd: Wrocław/Gżira (MTL)
Zarejestrowany: 2010-10-25
Posty: 173
Punktów :   15 

Re: Mafia III edycja

Lucasowi nie dawał spokoju fakt, że Carolina tak na Evelyn i niego naskoczyła kiedy byli na spacerze w lesie. I jeszcze to, że Carolina tak niespodziewanie zniknęła jak próbowali ją śledzić. Był to tylko chwilowy moment nieuwagii a ona już zniknęła. "Czyżby znała jakieś tajemne przejście w lesie? Czy to przejście pomagało w zabijaniu niewinnych ludzi? Czy to Carol zabiła Marcosa? W końcu Amelia była naszą najbliższą nauczycielką a okazała się być bezwzględną morderczynią. Boję się, że nie ma innego rozwiązania." - te myśli nie dawały Lucasowi spokoju

Mój głos Carolina


http://img156.imageshack.us/img156/6001/beztytuupqh.jpg



Klieb raqda la tqajmux

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.anty-troll.pun.pl www.senninowie.pun.pl www.igpz.pun.pl www.nasza-wioska-pl.pun.pl www.smoczyszpon.pun.pl