Szef forum
Wieeem, ale też tam bywasz Nie miałem pomysłu innego
Offline
Hector nader często Ty tam jestes, z Sandra.. moze ktores z was ukrylo probowke, w ogole podejrzane ze tylko wy je znajdujecie, tak samo jak te listy z pogrozkami, a pozary? Ojj Hector.
ps.aa i odnosnie probowki, wczoraj Saul ja podrzucil dzisiaj Maria, dobre nie powiem
Niezle ottox manipuluje, niezle
ps2. odnosnie glosowania, wielce co niektorzy obrazeni ze "my" glosujemy na tych ktorych nie lubimy- gdzie guzik prawda, bo glosowalismy na kogos innego, ale chcialam zauwazyc jedno, dziwne ze osoby ktore wczoraj daly mi minusa nagle mnie podejrzewaja o wspolprace z mafia. Tiaa, lepiej wybic wszystkich zm, bedzie ciekawsza gra
Ostatnio edytowany przez Larita (2011-01-17 20:32:32)
Offline
Szef forum
My z Sandrą odnajdujemy wszystkie listy, probówki, bo chcemy, żeby w tej grze coś się działo, bo taką uważamy za ciekawszą. Wy z kolei proponujecie ciągłe plotkowanie. Tak więc każdy może znaleźć coś dla siebie - zwolennicy akcji - nasze posty, zwolennicy babskich pogaduszek - wasze posty.
Offline
Larita, znajdujemy rzeczy bo wymyślamy fabułę XD Mam wenę twórcza więc piszę. To jest moja pasja i tyle.Moja wina że nikt więcej nie przeszukał kuchni? A list to niezły pomysł, znajduje się je tam gdzie coś się stało. Mógł też ktoś znaleźć list przy Lucasie i Martinie.
Jak to rzuca podejrzenia to mogę przestać pisać fajne i dramatyczne litanie ;p
P.S. Przepraszam jeśli to kogoś uraziło, ale jestem w fatalnym nastroju po zaliczeniach w fonetyki. Wybaczcie
Ostatnio edytowany przez Julia25 (2011-01-17 20:42:10)
Offline
Larita napisał:
No skoro wy ciagle afery robicie, to my staramy sie troche uspokoic gre.
Nooo, więc to że ktoś ma dobre pomyślunki i kocha akcję nie znaczy że musi od razu być z mafii ;p
Ostatnio edytowany przez Julia25 (2011-01-17 20:46:17)
Offline
a t oze ktos przebywa w kuchni oznacza ze jest z mafii ;>?
misteria7 napisał:
Larita, nie wiem czy pamiętasz, ale w serialu była mowa o bezpłodności Marii.
Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.
Ale to jest gra, w ktore sami tworzymy fabule. Nie patrzymy na serial. Serial to jedno, nasza gra to drugie. Tutaj chodzi o nasza wyobraznie.
Ostatnio edytowany przez Larita (2011-01-17 20:52:27)
Offline
Tjaaa, w tej grze chodzi o to, by się fajnie bawić a zaraz się przez nią pokłócimy XD Chyba przed IV edycją, jeśli takowa będzie, przyda nam się dłuższa przerwa by ochłonąć
Nie musi oznaczać, ale każdy ma swoją logikę detektywa i tworzy własną fabułę. Chodzi o to, by się dobrze bawić a postaci dobre z filmu takie w ogóle być nie muszą Jeśli jesteś zm, trudno, nie raz się jeszcze pomylimy.
Offline
Larita napisał:
misteria7 napisał:
Larita, nie wiem czy pamiętasz, ale w serialu była mowa o bezpłodności Marii.
Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.Ale to jest gra, w ktore sami tworzymy fabule. Nie patrzymy na serial. Serial to jedno, nasza gra to drugie. Tutaj chodzi o nasza wyobraznie.
Rozumiem, ale jest pewne oparcie na fabule serialu jak np. pary damsko-męskie jakie się w grze utworzyły więc jak jest mowa o jakimś fakcie z serialu niekoniecznie wiadomo że jest to przypadkowa zbieżność jak np. ta bezpłodność
ale już jasne:)
Offline
to ze w serialu zrobili mnei bezplodna nei znaczy ze i w grze musze cierpiec wystarczy mi w prawiwym zyciu..
Hmm cos oprocz wlosow mnie jednak laczy z MAria
Offline
Stały bywalec
Przyznaję się, totalnie się pomyliłam, że podejrzewałam Marię - trochę przeze mnie zginął niewinny mieszkaniec. A drugi mieszkaniec, którego podejrzewałam odszedł sam (również jako niewinny mieszkaniec), więc teraz totalnie nie mam pomysłu. Jako mafia zdecydowanie lepiej mi szło, niż jako marny detektyw Dobrze chociaż że Martin zmartwychwstał, jeden pomocnik więcej. Jeeeee
Ostatnio edytowany przez Calineczka_j (2011-01-18 00:02:02)
Offline
Stały bywalec
hmm chcialem tylko zwrocic delikatnie uwage ze w poscie wczesniej jest sytuacja ze dojechalismy do domku i nawet ze 3 miesiace pozniej Rebeca urodzila dziewczynke wiec do tego chyba zeby zachowac logiczny ciag zdarzen wypadek nie pasuje....
Klieb raqda la tqajmux
Offline
Stały bywalec
To się akurat wytnie
Poza tym, jak wytłumaczyć ozdrowienie Lucasa i Martina - skoro wcześniej stwierdzono zgon. W Internacie wszystko jest zatem możliwe Wcale nie dojechały na miejsce, w połowie drogi znaleźli Marię i Fermina, a cudowny poród był tylko snem Lucii - ja na szczęście jeszcze żyję, więc mogę tworzyć fabułę, a osoby zmarłe nie
Ostatnio edytowany przez Calineczka_j (2011-01-18 00:20:26)
Offline
Z tego co ja wiem to Maria, Lucia, Fermi i Rebeca żyją i nie zginęli tylko uciekli z tego piekła które nosi nazwę "Internat" a widać że ktoś nie czyta fabuły
"Primero fue la luz, luego empezaron los crímenes "
Offline