Szef forum
Nie istniało, tylko istnieje. I wszyscy, których znam wiedzą co to jest
A dziś na obiad były placki ziemniaczane
Offline
Dosyć ciężka potrawa (cóż same grzyby są tak ciężkie dla żołądka, że szok). Ale serdeczne dzięki za wytłumaczenie. Nie dziw się, że nie znam takiej potrawy jak mieszkam jakieś 300 km od Łodzi I wszystkich których ja znam i się pytałam też nie znają czegoś takiego...
Offline
Szef forum
Nie ma za co, teraz na wikipedii wyczytałem, że:
Sama zupa wywodzi się z centralnej Polski. Pierwsze wzmianki pochodzą z XIX wieku z Łodzi i Radomska. Podstawowym składnikiem diety tych regionów były ziemniaki i zbiory leśne. Z tego powody ziemniaki były bazą wielu potraw (podawano je w różnej postaci i z różnymi dodatkami). Dzięki swej prostocie zalewajka dotarła do Kielc, skąd na przełomie XIX i XX wieku wraz z migrującą ludnością pojawiła się w Zagłębiu Dąbrowskim.
Offline
Wyjadacz
A ja dzisiaj miałam kurczaka w sosie śmietankowo ziołowym i ryżem sos wykonany z pomysł na xD
Offline
Jako, że dziś sam w domu z psem [który jeść nie chce. Ma strajk czy co] poszedłem do supermarketu [bez nazw] i zakupiłem sobie danie gotowe kurczak z ryżem i warzywami. Mogłoby być ciut bardziej pikantne, ale pieprzu obawiałem się dodać.
Offline
Szef forum
Widzę wpływ Mam talent.
Mnie jakoś ta zupa nie pociąga.
Offline
Wyjadacz
A ja miałam zupę jarzynową i placki ziemniaczane
Offline