A mi się wydaje, że to jednak nie Camillo ich zabił i wtedy wszystko wychodzi:) No bo przecież Camillo nie musiał wiedzieć że Hector(ten prawdziwy) jest w 'mścicielach' i możliwe, że skoro on sam nie mordował to nie wie kto dokładnie tam zginął. On wie tylko że Samuelowi udało się dziabnąć diamenty (nie wiem skąd)i uciec, dlatego wywnioskował, że musi żyć, skoro diamenty się pokazały. A Samuel od razu po tej akcji został adoptowany jako Hector, przyjął nowe nazwisko i zniknął na 30 lat więc możliwe jest że Camillo go nie rozpoznał po tylu latach:)
Co do Amelii to też nieźle się okazało- ale ja myślę że oni ją szantażują- np. porwali tego typka ze zdjęcia i ona teraz musi robić to co jej każą... A co do tej psycholożki, to mi się wydaje, że ona była potrzebna tylko do tego żeby dać Marcosowi USB, moim zdaniem po wizycie profesorka Sandra stwierdziła, że musi sobie dokładnie przypomnieć co i jak i zaczęła do niej chodzić. Tamta nagrywała te sesje dla Sandry bo przecież wiadomo, że po hipnozie nic się nie pamięta:) no i teraz jak Sandra rzekomo zginęła dała nagrania Marcosowi-the end:)
Offline
Nowicjusz
olkit napisał:
Po co to się wydaje dość oczywiste - pewnie dla kasy. Mnie za to zastanawia skąd się one wzięły w posiadaniu Mścicieli...
Mściciele pewno znaleźli to w tunelu, tam gdzie szuka Fermin.
Ja wcale nie jestem pewna czy dla kasy. Masz rację, to byłoby zbyt oczywiste, więc musi się coś za tym kryć.
Offline
Caroline95 napisał:
Mściciele pewno znaleźli to w tunelu, tam gdzie szuka Fermin.
Ja wcale nie jestem pewna czy dla kasy. Masz rację, to byłoby zbyt oczywiste, więc musi się coś za tym kryć.
Ale w jakim sensie znaleźli? Na ziemi leżały? Bezcenne diamenty? Mściciele oczywiście nie znali i Hektor/Samuel nadal nie zna ich wartości, ale że co, złodziej je tak sobie po prostu zgubił?
Może szukają ich nie konkretnie dla kasy, bo tej chyba mają dosyć sądząc po wyposażeniu i możliwościach, ale raczej dla związanej z posiadaniem władzy...
Offline
Zapewne diamenty zabrali z jakiegoś pomieszczenia (przecież 30 lat temu nie mieli takich zabezpieczeń i alarmów jak dziś), ale mniejsza o to w jaki sposób diamenty znalazły się w posiadaniu Mścicieli, wydaje mi się że Camillo nie chodzi o wartość diamentów, a bardziej obawia się o to, że Hektor(Samuel) może coś wiedzieć odnośnie tego co się działo w podziemiach sierocińca 30 lat temu i że może to wyjawić.
Offline
Nowicjusz
Powiem wam tak elektronika nie potrzebna a wiecie dlaczego? sami zobaczcie dziewczyny tyle razy hakerowaly rozne programy i wogole wiec jak sa tak dobre zeby wejsc wszedzie to czemu nie skopiowaly tych danych i wzucily w internet z haslami i zabespieczeniami ktore one tylko znaja to jest ciekawe. Wtedy by nic nie przepadlo itp
Tonio -zgadzam sie z poprzednikami fajny tatus moze jeszcze flaszke niech mu postawi alebo na dziewczynki z nim pojdzie co za palant a tak apropos jego ciekawe po co zostal no napewno nie dla tego ze jest Ivana ojcem ale wydaje mi sie ze dla kasy
Maria- biedna ledwo co sie cieszyla a tu ten byly ale ciekawe dlaczego nie chce ferminowi powiedziec kim
jest ten kolo
Fermin- ciekawe po co mu Irene czego sie od niej tak bardzo chce dowiedziec i czemu tak naciska na tego zleceniodawce.
Marcos- zal mi go ale co z tym pendravem czemu tyle zwlekal zeby zobaczyc co jest na nim nagrane
Elsa - co do niej zawsze mialam uprzedzenia ale pokazala prawdziwe ja zalezy jej na dziecku i to bardzo szkoda tylko ze to Noriet wsadzil (pod pretekstem dobroci) swoj nochal
Noriet - tego to bym sama bym ukatrupila czego on nie ma na sumieniu to ja juz nie wiem
Amelia -szczerze zaczelam ja nielubiec w co ona gra i jeszcze to zdiecie tez mi sie wydaje ze to jej brat i zostala zmuszona do tego zeby im pomagac
Ale sie rozpisalam nie moge sie doczekac dzisiejszego odcinka
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Offline