Sonda kogo najbardziej lubicie

Ja wybrałam Julie, ale bardzo lubie też Vilmę i ciężko było mi się zdecydować. Irene lubię przede wszystkim jako aktorkę z kilku seriali a ją jako Julię ponieważ ma fajne podejście do wszystkiego, jest mądra no i tylko dzięki niej reszta mogła w jakiś sposób się dowiedzieć o zniknięciu kontynentów i według mnie ona pasuje do kapitana- trzymam kciuki żeby coś z tego było ;)

Oczywiście ja nie muszę wybierać kogo najbardziej lubię bo jest nią Julia.
Uwielbiam Irene Montalà. Jest moją ulubioną Hiszpańską aktorkę.
Kocham oglądać wszystkie seriale z jej udziałem :D

Ja wybrałam Vilmę. Lubię tę postać.
Podobało mi się, jak dogryzła Piti'emu w pierwszym odcinku.
Szkoda mi jej, najpierw ugryzła ją ryba, a teraz może stracić ciąże.
Ale sadzę, że będzie miała powodzenie wśród facetów (szkoda, że ich tak mało, bo to niewielki wybór).
Ogólnie lubię wszystkich bohaterów Statku, ale skoro trzeba było wybrać... Bez Gamboi oczywiście, ale o nim się nie mówi... bo to Ten-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać!!! ;)

Ja tez lubie wszystkich... no prawie nie przepadam za Gamboa ale masz racje ciezko wybrać  ;)

Mi bardzo przypadla do gustu jak narazie po tych niewielu odcinkach Estela - jest jak dla mnie bardzo ladna i ma tez dobre serce jak przypuszczam...choc oczywiscie jeszcze za wczesnie zeby na dobre mowic o cechach charakteru

Tu wybor prosty - Julia oczywiscie :)

Ja najbardziej lubię Vilmę. Bardzo fajna dziewczyna. Natomiast nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie co do Estelli ale na mnie ona robi wrażenie takiej "krowiastej" mimo ładnej buzi, przepraszam za wyrażenie. Ona jest taka jakaś klocowata. Lubię też bardzo Julię i Salome, za Ainhoą póki co nie przepadam, drażni mnie jej zachowanie, moim zdaniem zachowuje się jak pustak.

Taa Estela jest krowiasta i do tego ma kozi głos, a Ainhoa chyba się na wsi wychowała albo czegoś się najadła i jej zaszkodziło, bo ma zbyt dużo siana w głowie. Myślicie, że to zaraźliwe???

Pysia141192 napisał:

Taa Estela jest krowiasta i do tego ma kozi głos, a Ainhoa chyba się na wsi wychowała albo czegoś się najadła i jej zaszkodziło, bo ma zbyt dużo siana w głowie. Myślicie, że to zaraźliwe???

MIejmy nadzieję, że nie ale wszystko się okaże ;)

"krowiasta, kozi glos" - faktycznie "mocne" i inteligentne epitety okreslajace kogos...z jakiegos powodu wyczuwam nadmiar farmianych porownan wole nie wnikac dlaczego...i tak nawiasem mowiac "kozi glos", ktory rzekomo ma Estela jest faktycznie niezwykle wielkim minusem tej postaci...jak pisalem wyzej osobiscie uwazam ze ma uczucia i dobre serce ale to pewnie ja sie nie znam...

Może widocznie przesadziłam z określeniem Esteli jak krowiastej. Przepraszam, ale ja mam właśnie takie odczucia co do niej. Na mnie robi wrażenie ciężkiej dziewczyny, takiego klocka mimo ślicznej buzi faktycznie. A określenie krowiasta rzeczywiście brzydkie. Sorry. Jej zachowania w stosunku do facetów komentować nie będę.

moze i okreslenie za mocne było ale hmm.. w sumie to ciezko sie z nim nie zgodzic wg mnie ;) Odniosłam dokładnie takie samo wrażnie jak Ty Aniu :)

Przepraszam jeśli kogoś tym uraziłam, to tylko moja opinia, ale rozumiem ze ktoś może mieć inne zdanie na ten temat i wcale tego nie krytykuje, wkońcu każdemu podoba sie co innego, każdy ma inny gust...

Hej! Moje określenie nie odnosi się do jej wyglądu!!!
Chodziło mi o jej zachowanie, a szczególnie w przyszłych odcinkach.
Bez obrazy, to tylko moje zdanie, a Estela jest bardzo ładna.
Jeśli kogoś uraziłam, to przepraszam, zwykle nie obrażam ludzi ;)

no rozumiem, chdzoli mi o te zwroty ktore najsympatyczniejsze nie byly...ja osobiscie ja bardzo lubie stad moje poruszenie ale oczywiscie rozumiem ze kazdy ma swoj gust i swoje zdanie :)

Na rozluznienie atmosfery zapytam : Dlaczego do wyboru nie ma Gwiazdy Polarnej :? W końcu to też kobieta i może się podobać :)

Uwielbiam Julie a do Ainhoa mam słabość ze względu na Internat, ale w tym serialu jeszcze nic ciekawego w sumie nie pokazała.

Właśnie Ainhoa jest strasznie denerwująca. Mnie tak drażni swym postępowaniem.

A ja głosuję za Salomé Palacios. Jest ciepła i jak na razie to stanowi  taką "normalną" postać, która jednocześnie pokazuje sporo takiej "życiowej mądrości".

Zagłosowałam na Ainhoa ale nie wiem czy ze wzgledu na jej postac czy na aktorke:D uwielbiam ja z internatu, ale tutaj takze calkiem fajnie wypadla:) Julia tez jest super i rowniez w internacie bardzo ja lubilam. Troche myla mi sie imiona bo Julia to dla mnie Julia :P ale pewnie po wiekszej ilosci odcinkow to sie zmieni:D

ja również wybrałam Ainhoa prawdopodobnie ze względu na jej postać z internatu ;)

ja bardzo lubię Ainhoe. Od początku jest trochę na straconej pozycji jako córka kapitana. zawsze będzie poza grupą, nikt do końca jej nie zaufa bo będą się bali, że zdradzi ich przed ojcem

Jak dla mnie to Ainhoa jest moja ulubioną bohaterką. A to dlatego, że jest intrygująca i niezdecydowana. Jak na razie jeszcze się nie rozkręciła ale miejmy nadzieję że w kolejnych odcinkach czymś nas zaskoczy.

Julia :)

Z tych 6 damskich postaci podoba mi się pięć, a najbardziej Salomé. Bratnia dusza, tryskająca humorem, energią i ciepłem. Wspaniała :)
Tuż za nią Valeria, Vilma, Julia, Ainhoa.
Jakoś najmniej przypadła mi do gustu Estela, ładna dziewczyna, ale jako postać niewyraźna, jakby w tle.

Vilma jest świetna, wyrazista uczuciowa postać, Salome też dla wszystkich ma serce na dłoni

Wybrałam Ainhoa, aczkolwiek jeszcze nie wyrobiłam sobie zdania na temat pozostałych bohaterek ;D

ja wybrałam Julie Wilson

Zdecydowanie Julia. Irene jest bardzo dobrą aktorką i jest prześliczna. A Julia może i jest spokojna ale ma coś w sobie. Dodatkowo szkoda mi jej trochę, gdyż Ulisses niby z nią jest i niby mu się podoba, ale ciągnie do Aihnoa'y.
Aihnoa, mimo że uwielbiam Blance, mnie nie przekonuje. Nie wnosi jak na razie zbyt wiele do tego serialu. Lubię jak opiekuje się Valerią, jednak poza tym tylko ugania się za Gamboą. Mam nadzieję że się rozkręci.
Vilma też jest fajna. W połączeniu z Pitim są momentami zabójczy :D
A Estela, odnoszę wrażenie, że się tylko przewija w tym serialu. Czasem coś powie, ale to co robi nie ma większego znaczenia. Mimo że jest ładna to jestem na nie.

Ainoha ;) no i Julia :))

Każda postać jest inna i fajna na swój sposób, ale jednak najbardziej polubiłam Salomé. Ona tworzy taką ciepłą i rodzinną atmosferę na statku - taka mamuśka dla wszystkich ;)

Ja głosowałam na Vilmę.

ja zagłosowałam na Julię, póki co ona i Salome są najfajniejsze. Co do reszty mam mieszane uczucia... niestety co jakiś czas mi podpadają bo Vilma też przyłącza się do tych chorych buntów, a Ainhoa zadała się z nieodpowiednim człowiekiem i dosyć szybko poszła z nim do łóżka, myślałam, że będzie trochę bardziej siebie szanować. Estela jest ładna ale przykro mi to stwierdzić  poza urodą, nie ma w niej nic ciekawego. Tak więc na razie moja faworytka to Julia, ale daję jeszcze szansę Vilmie i Ainhoi :)

ja wybralam salome. ideal przyjaciolki, zawsze pomocna, usmiechnieta i z dobra rada. ainhoa mnie troche denerwuje, jak zauwazylam kilka osob tez ma takie zdanie, ze jest denerwujaca. w internacie julia byla zupelnie inna. wiedziala czego chciala, miala twardy charakter a tylko 16 lat. a tu 20 latka taka troche zagubiona i nieiwiedzaca czego chce.

Ja wybralam Vilme, jest fajna i wie czego hcce,Ainhoa jest naiwna i ptyciutka jak dla mnie, a jezeli dalej bedzie  ztym idiota Gamboa, bo bedzie sie bala, nie mowiac o tym nikomu, to szok, brak slow i debilstwo.

Zagłosowałam na Ainhoę, ale chyba z uwagi na to jak barco lubię aktorkę odtwarzającą jej rolę. Blanca bardzo spodobała mi się w Interacie i teraz liczę, że w drugim sezonie El Barco także stanie na równe nogi i zacznie być bardziej zdecydowaną i pewną siebie postacią, bo póki co Ainhoa jest trochę mdła i sama nie wie czego chce.
Gdybym miała zagłosować jeszcze raz to wybrałabym Vilmę, bo jej postać podoba mi się póki co najbardziej i kibicuje jej związkowi z Pitim :))

Vilma. Bo to kobieta z charakterem. I piękna.

Aihnoa :) Po prostu cały czas uwielbiam Blance, to jak gra, cały czas widzę ją jakby była naszą Julią z Internatu. Jest dobra,radosna,czuła,uparta i zawzięta kiedy trzeba :D
GŁOS NA AIHNOE ;)


(pomyliłam się i przez przypadek kliknęłam na Julię :| ,  CZY mógłby to ktoś poprawić, bardzo bym prosiła)

Moj głos na Anoihe. Bardzo lubie tą postać. Nie ma powiedziane ze 20 latka ma byc zdecydowana, wiedząca czego chce, moze byc zagubiona i niezdecydowana. To zalezy od charakteru, sytuacji i uczuc. Zauroczyla sie w dwoch facetach to jest normalne. Tak w zyciu czesto jest. Dziewczyna musi wybrac z kim chce byc, którego kocha. Potrafi pomoc ojcu odnalezc sie w roli ojca. Wie co powiedziec siostrzyce kiedy Ricardo nie ma pojecia o tym. Czasami kierując sie serce to łamie pewne reguły, zakazy. Uwieziony Ulisses w maszynowni. Nikt nie moze do niego wejsc. Wpada na pomysl jak tam wejsc, w skrzynce. Osiaga swoj cel przy pomocy przyjaciolek. Nie bede porownywac tej postaci do Juli z Internatu. Kompletne inne są, przeciwienstwa. No to nie ten temat.
Rowniez bardzo lubie Vilme.  Z charakterkiem. Nie da soba pomiatac. Zarazem nie co zagubiona. Inteligetna wiedziala dokogo zwrocic sie aby pomogl jej dodac sily aby nie usuwała tej ciazy. Tak naprawde nie chciala usuwac dziecka po prostu chciala aby ktos ją wspierał. Nie chciala byc sama w tej sytuacji. Kazda kobieta potrzebuje aby ktos był obok niej wspieral, pomagal i troszczyl sie. Czasami irytuje mnie jej zachowanie. Nie kocha Pitiego. No ale jak Lwica pobila sie z Estelą. Tak jakby to był jej facet. W rzeczywistosci to tylko Piti zdeklarował sie ze bedzie ojcem dziecka. Takie to dziecinne zachowanie. Zamiast porozmawiac z Estelą o co chodzi. Nie ma 5 lat aby nie zrozumiala tego. A po za tym są przyjaciolkami.

Wybrałam Vilme. Jest zawsze uśmiechnięta i pogodna. Często poprawia mi humor. 
Na początku lubiłam Ainhoe,  ale teraz jakoś mniej. Denerwuje mnie jak ona traktuje Ulisesa.

Aihnoa, uwielbiam ich razem z Ulisesem :)