daglas89 - 2010-12-26 18:24:52

Komentujemy Odcinek 11...



UWAGA! Linki do odcinków szóstego i pozostałych sezonów zostały przeniesione do działu DOWNLOAD.

jenny - 2010-12-26 20:42:39

Ciezko mi odniesc sie do tego odcinka ,bo z jednej strony mega wciagajacy ,a z drugiej ,to juz troche zaczynaja przeginac z ta intryga.

Jesteem prawie pewna ,ze to brat zabil/postrzelil Huga.

Mam nadzieje ,ze Maria jednak nie zdecyduje sie na wspol[race (choc jakby Hugo nie zyl,to by nie mialo juz znaczenia). Mam nadziej ,ze Saul wymysl cos ,zeby stworzyc lekarstwo na ten wirus - tak wiem,ze w koncowce sezonu 6 ,jest to nie moliwe ,gdzyz czeka nas jeszcze7 ,ale co tam ;)

Szokujace  jest dla mnie zachowanie Noiret w stosunku do syna  - wydaje sie ,ze facet ma jednak uczucia - szok.

Bardzo sie ciesze ,ze Julia dala kosza  Rubenowi ,bo strasznie go nie lubie ;)   
Po namysle  - mimo tego,ze momentami troche przeginaja z ta fabula - odcinek bardzo wciagajacy i ciekawy

agusiadg - 2010-12-26 21:23:38

Jeden z lepszych odcinków. Nareszcie jakieś napięcie! Oby to Hugo oberwał kulkę, ale jakoś wydaje mi się to mało prawdopodobne :/
Biedny synek Lucii, co on musiał przeżyć...
I wygląda na to, że ojciec Marcosa przeżywa duchową metamorfozę...

ar33p - 2010-12-26 21:37:38

czyzby nasz andreas nawrocil sie?? chyba ta strata pamieci spowodowala powrot ludzkich emocji. zgadzam sie, ze troche przesadzaja z ta cala intryga. zbyt na sile. obrzydliwe bachory. jestem prawie pewny, ze daniel zabil hugo ;) no i ciekawe co zrobi maria? raczej nie bedzie wspolpracowac :) ci idioci mogli by w koncu domyslic sie, ze jest wsrod niech kret. skoro lucia jest taka dobra, to czemu ich przed nim nie ostrzeze? no i ci po tej dobrej stronie mogliby juz sie polaczyc, a nie dzialaja w gromadkach. w kupie sila ;) teraz mi sie przypomnialo: ciekawe dlaczego jacques spalil ten notes. no i widzimy, ze camilo sie nawrocil, bo w 99% on wlamal sie do dziecka lucii i zrobil ten napis. on moglby sporo namieszac. ;)

jenny - 2010-12-26 22:02:23

ar33p napisał:

czyzby nasz andreas nawrocil sie?? chyba ta strata pamieci spowodowala powrot ludzkich emocji. zgadzam sie, ze troche przesadzaja z ta cala intryga. zbyt na sile. obrzydliwe bachory. jestem prawie pewny, ze daniel zabil hugo ;) no i ciekawe co zrobi maria? raczej nie bedzie wspolpracowac :) ci idioci mogli by w koncu domyslic sie, ze jest wsrod niech kret. skoro lucia jest taka dobra, to czemu ich przed nim nie ostrzeze? no i ci po tej dobrej stronie mogliby juz sie polaczyc, a nie dzialaja w gromadkach. w kupie sila ;) teraz mi sie przypomnialo: ciekawe dlaczego jacques spalil ten notes. no i widzimy, ze camilo sie nawrocil, bo w 99% on wlamal sie do dziecka lucii i zrobil ten napis. on moglby sporo namieszac. ;)

ja w 100% jestem pewna ,ze to Camillo. A co do Roque - to za kazdym razem jaK  go pokazuja ,to az chce mi sie krzyczec  - w nadziei ,ze nasi bohaterowie uslysza i dowiedza sie ,ze jest zdrajca ;)

olkit - 2010-12-26 22:05:46

Camillo? ładne mi nawrócenie, skoro pozwolił niewiele winnej pielęgniarce rozedrzeć gardło... Mści się ale pozostał tak samo zły jak poprzednio...

jenny - 2010-12-26 22:07:59

olkit napisał:

Camillo? ładne mi nawrócenie, skoro pozwolił niewiele winnej pielęgniarce rozedrzeć gardło... Mści się ale pozostał tak samo zły jak poprzednio...

Tez tak sadze  - w nawrocenie Camillo t ja nie uwierze ;)

liberi - 2010-12-26 22:08:09

Jak dla mnie Camilo nie nawrócił się tylko szuka zemsty, a że  moim zdaniem Noiret odzyskał uczucia i serce gdy poznał swojego syna, to będzie czuły punkt Noireta. Szczerze, to jak oni wbiegli do tego pomieszczenia, to myślałam że na ziemi leży synek Lucii, tak się wystraszyłąm :(
Nie wiem o co chodzi z tym notesem, dlaczego go spalił, ale wszystko zaczyna się powoli mieszać.
Mam taką cichą nadzieję, że przeżyje Daniel, Hugo jest poprostu niereformowalny ;/
Czy waszym zdaniem Hugo  mówił prawdę co do tego leku, który miałby zdobyć dla Ivana ?
i co zrobi Maria. Aż w szoku byłam, jak daleko może posunąć się Ritter do uratowania swojej córki, wszystko dla niej, każda zbrodnia, aby ją uratować, popłakałam się na momencie, w którym Wulf wkładał Evę do tej kapsuły.Następny odcinek, pokaże nam już chyba żywą Evę o ile coś się nie pokomplikuje...jak dla mnie nie ma w tym jakoś dużo fantastyki bo to co dzieje się na świecie pokazuje, ze technika robi duży postęp, klonowanie już miało miejsce, co prawda na zwierzętach, ale moim zdaniem tylko dlatego,że zabronione są eksperymenty na ludziach, choć pewnie tajne organizacje też mają miejsce.
Bardzo podobała mi się scena z Julią i Rubenem, uwielbiam Julie, ale Ivan już przesadza, chociaż chyba sama bym tak zareagowała po tym co powiedział Roqe.
Jestem bardzo usatysfakcjonowana przemianą wewnętrzną Andreasa :)
I o co chodzi z tą Paula? Może jest im potrzebna do ,,Ożywienia" Evy ;)

olkit - 2010-12-26 22:19:45

ciekawe że oni jeszcze nie zauważyli że film zginął? może by w końcu się domyślili po co Roque te bzdury rzekomo wypowiedziane przez Rubena powiedział...

liberi - 2010-12-26 22:23:13

olkit napisał:

ciekawe że oni jeszcze nie zauważyli że film zginął? może by w końcu się domyślili po co Roque te bzdury rzekomo wypowiedziane przez Rubena powiedział...

Tyle, że Ivan cały czas myśli, że Roqe mówił prawdę.......nie bardzo mieli czas żeby się zorientować ;P

guga - 2010-12-26 22:40:58

Odcinek mega wciągający, wiele sie wyjaśniło
Marcos jak zwykle naiwny jak dziecko, wiem ze Amelia teraz jest po dobrej stronie, ale no proszę Was  tekst typu" dam ci notes jak przysięgniesz ze mnie zdradzisz":rolleyes:
Szkoda mi go po tym czego sie dowiedział, ale rodzinka nie ma co , dziadek nazista, matka i siostra to klony  zamrozonej Evy. A jeszcze go czekają rewelacje na temat ojca .... który widać zaczyna sie zmieniać no cóz wg mnie za późno :[
Odnosnie tel ojca do Marcosa, moze oni już Paulę zabrali bo od dwóch odcinków nie prowadza sie z Evelyn i Lucasem.
Ivan , miota sie chłopaczyna miota  a poszedłby wyłożył kawę na ławę i Julia na bank by wybaczyła, no mógłby jeszcze  poklęczeć , tak dla lepszego efektu  :D :D
Jak zwykle nasi młodociani detektywi nie zauważyli braku filmu, a to by było pierwszą rzeczą jaka bym sprawdzała po stracie notesu
Noiret zaskoczyło mnie jego zachowanie, ale ludzie sie ot tak nie zmieniają, choc moze sie mylę. Syn Lucii  musiał przeżyc prawdziwe chwile grozy i przerażenia, biedak :(
Wulf no cóz sam zaraził własne dziecko nawet jeśli stało sie to przez przypadek. Biedna Eva ciekawe czy uda sie Wulfowi odzyskać córkę, ja osobiscie mam dylemat i chciałabym żeby mu sie udało i nie chciałabym.........  I chyba na to drugie sie zanosi bo skoro Julia ja widzi to raczej żywa to ta Eva nie jest:(

agusiadg - 2010-12-26 22:44:17

Też mi się wydaje, że Eva nie żyje i to niestety ujawniałoby kolejny błąd scenarzystów, a raczej niedoświadczenie Carloty, bo wyraźnie widać było, że postac w kapsule oddycha.

bastek475 - 2010-12-26 22:50:44

Odcinek dobry.
Noiret i ludzkie uczucia- nie w jego stylu. Bardzo szkoda mi synka Lucii. Denerwuje mnie ten Camilo tylko chodzi i się przygląda.
Hugo i brat ciekawe, który przeżył.
Martin i Elsa- ciekawe co ona zrobi- wysłucha może go zrozumie choć nie dziwie jej się.
No widać że Amelia się nawróciła, pomaga Marcosowi.
Dzieciaki i magik- trochę zabawne ale film  już nie.
Wulf ten człowiek jest straszny wszystko byle uratować swoją córkę. Ciekawe czy mu się to uda- oby nie.
Ciekawe po co im Paula i że Andreas przechodzi na dobrą stronę- szok.
to tyle

Patrrriko - 2010-12-26 22:51:54

ciekawe czy Martinowi uda się wyjaśnić wszystko Elsie... a co do Hugo-Daniel to nie mam zielonego pojęcia... albo Daniel oberwał kulkę i zostawił tylko ten dowód, albo Hugo i teraz Daniel się pod niego podszyje(wolałbym tę drugą opcję). Natomiast już raczej na pewno straciłem nadzieję na przeżycie Hectora. Mówi się trudno. Mam nadzieję, że Maria nie zrobi Fermina w bambuko, chociaż przy ewentualnej śmierci Hugona to może być nieaktualne(to robienie w bambuko). No i jeśli Fermin zabrał jedną kapsułkę, to oznacza śmierć kolejnego bohatera(tak mniemam), chyba że coś tam znowu wymyślą. Troche to zagmatwane ale pisze na gorąco ;)

liberi - 2010-12-26 22:52:03

Dziwne to wszystko ale wydaje mi sie że akurat Wulf to jakoś monitorował jej procesy życiowe.... nie wydaje Wam się ?  Może tylko mózg umarł a serce nadal pracuje ? albo na odwrót...... szok, ciekawe jak się to rozwiąże....:P
Ale śmierć następuje w ciągu dwóch dni a tylko jednego lekarstwa nie dostanie, chyba, że Noiret wykryje tu spisek i pomyśli, że to któreś z grupki....nie byłoby zaciekawie.....

Chociaż, jeśli Saul i reszta będą mieli ten jeden składnik, to dadzą rade, wyprodukować ten lek ;D

Patrrriko - 2010-12-26 22:54:56

bastek475 napisał:

Odcinek dobry.
Noiret i ludzkie uczucia- nie w jego stylu. Bardzo szkoda mi synka Lucii. Denerwuje mnie ten Camilo tylko chodzi i się przygląda.
Hugo i brat ciekawe, który przeżył.
Martin i Elsa- ciekawe co ona zrobi- wysłucha może go zrozumie choć nie dziwie jej się.
No widać że Amelia się nawróciła, pomaga Marcosowi.
Dzieciaki i magik- trochę zabawne ale film  już nie.
Wulf ten człowiek jest straszny wszystko byle uratować swoją córkę. Ciekawe czy mu się to uda- oby nie.
Ciekawe po co im Paula i że Andreas przechodzi na dobrą stronę- szok.
to tyle

Paula pewnie im po to, żeby... kurczę jak to powiedzieć zrozumiale.
No bo na retrospekcji było, że zamrażanie może przynieść nieodwracalne szkody w najważniejszych organach.
Stąd wnioskuje, że skoro Paula jest identyczna(czyli ma to samo DNA), to może zostać wykorzystana jako dawca, tak jak było w filmie "szczęśliwa wyspa" czy coś takiego, że ludzie mieli swoje klony na wypadek jakby potrzebowali organów(nie wiem czy dobrze napisałem tytuł, ale grała w nim Scarlett Johanson)

ar33p - 2010-12-26 22:58:31

chcialbym zauwazyc, ze wulf robi to z olbrzymiej milosci do corki. wiem, ze to nie usprawiedliwia niczego, ale ludzie z milosci popelniaja rozne glupstwa :/ bardzo podoba mi sie, ze marcos zaufal w koncu amelii, bo choc ona go zdradzila, to jednak zasluguje, jak kazdy, na druga szanse. szkoda mi jej. mam nadzieje, ze przezyje do konca :)

bastek475 - 2010-12-26 22:59:07

Patrrriko napisał:

bastek475 napisał:

Odcinek dobry.
Noiret i ludzkie uczucia- nie w jego stylu. Bardzo szkoda mi synka Lucii. Denerwuje mnie ten Camilo tylko chodzi i się przygląda.
Hugo i brat ciekawe, który przeżył.
Martin i Elsa- ciekawe co ona zrobi- wysłucha może go zrozumie choć nie dziwie jej się.
No widać że Amelia się nawróciła, pomaga Marcosowi.
Dzieciaki i magik- trochę zabawne ale film  już nie.
Wulf ten człowiek jest straszny wszystko byle uratować swoją córkę. Ciekawe czy mu się to uda- oby nie.
Ciekawe po co im Paula i że Andreas przechodzi na dobrą stronę- szok.
to tyle

Paula pewnie im po to, żeby... kurczę jak to powiedzieć zrozumiale.
No bo na retrospekcji było, że zamrażanie może przynieść nieodwracalne szkody w najważniejszych organach.
Stąd wnioskuje, że skoro Paula jest identyczna(czyli ma to samo DNA), to może zostać wykorzystana jako dawca, tak jak było w filmie "szczęśliwa wyspa" czy coś takiego, że ludzie mieli swoje klony na wypadek jakby potrzebowali organów(nie wiem czy dobrze napisałem tytuł, ale grała w nim Scarlett Johanson)

o tym nie pomyślałem ale masz rację Paula jest klonem Evy i jak nawet wcześniej się dowiedzieliśmy jest odporna na wszystkie choroby do tego ma tą samą grupę krwi więc nie będzie problemu z przeszczepem organów

agusiadg - 2010-12-26 23:00:01

Teraz zastanowiło mnie jedno... skoro lek mają już od jakiegoś czasu, to dlaczego chcą "ożywić" Evę dopiero teraz?
A jeśli chodzi o ten nieznany składnik, to szukałabym go wśród jakichś substancji wykorzystywanych podczas wojny, albo występujących lokalnie w Niemczech.

szaba - 2010-12-26 23:04:28

To straszne, ale w scenie z synem pomyślałam, że Noiret to świetny facet. Kurde, nie dziwię się, że kobiety na niego lecą. Ma chłop coś w sobie ;)
Jeśli chodzi o Wulfa to przeraża mnie fakt, że facet zamiast zreflektować się po wypadku z córką i zaprzestać zabijania niewinnych ludzi, nadal to robił, a nawet (mam takie odczucie) stał się jeszcze większym potworem. To chyba można wytłumaczyć jedynie choroba psychiczną.
Mam również  nadzieję, że pożegnamy się ze złym bliźniakiem.

rbucki - 2010-12-26 23:10:12

No ziomek dobrze kombinujesz ;P też na to wpadłem że jak ożywią eve to będą potrzebować może jakichś organów od paulii. Ale camillo chyba to wyczai i porwie paule aby do tego nie doszło, bo sny lucasa zawsze się sprawdzają a śniło mu sie że jakaś brzydka postać zabiera paule

liberi - 2010-12-26 23:11:15

szaba napisał:

To straszne, ale w scenie z synem pomyślałam, że Noiret to świetny facet. Kurde, nie dziwię się, że kobiety na niego lecą. Ma chłop coś w sobie ;)
Jeśli chodzi o Wulfa to przeraża mnie fakt, że facet zamiast zreflektować się po wypadku z córką i zaprzestać zabijania niewinnych ludzi, nadal to robił, a nawet (mam takie odczucie) stał się jeszcze większym potworem. To chyba można wytłumaczyć jedynie choroba psychiczną.
Mam również  nadzieję, że pożegnamy się ze złym bliźniakiem.

Też zaczęłam postrzegać go troche inaczej przez chwile , potem ukazały mi się wszystkie negatywne sceny z nim, aczkolwiek prawdą jest że biologiczne dziecko to  biologiczne dziecko ;D Ten chłopiec jest uroczy, mam nadzieję, że mszczący się Camilo oszczędzi go.....:(


Racja, jest to możliwe,nawet nie zwróciłam uwagi na ten wątek ;P  Marcos zapewne nie zdąży ;) Biedna Paula:( 

Tak szczerze, to gdzie się podziała Paula ? od kilku odcinków jej nie widze ;P
Nie ma jej z grupką..........

guga - 2010-12-26 23:19:13

Liberii  Może tylko mózg umarł a serce nadal pracuje ? 

W takim przypadku juz nic tej Evie nie pomoze 


ar33p  chcialbym zauwazyc, ze wulf robi to z olbrzymiej milosci do corki. wiem, ze to nie usprawiedliwia niczego, ale ludzie z milosci popelniaja rozne glupstwa   

Jakby nie zajmował sie tymi  doswiadczeniami na więźniach to miałby zdrową córkę .
Nie wierzę ze nazisci zdolni byli do kochania kogos , ktos kto robi innym takie rzeczy nie ma pojęcia czym jest miłość

ar33p - 2010-12-26 23:30:24

guga napisał:

Liberii  Może tylko mózg umarł a serce nadal pracuje ? 

W takim przypadku juz nic tej Evie nie pomoze 


ar33p  chcialbym zauwazyc, ze wulf robi to z olbrzymiej milosci do corki. wiem, ze to nie usprawiedliwia niczego, ale ludzie z milosci popelniaja rozne glupstwa   

Jakby nie zajmował sie tymi  doswiadczeniami na więźniach to miałby zdrową córkę .
Nie wierzę ze nazisci zdolni byli do kochania kogos , ktos kto robi innym takie rzeczy nie ma pojęcia czym jest miłość

kogos obcego nie-ale to jego corka. i ta milosc jest pokazana, np w momencie zamrazania. poza tym to masz absolutnie racje. ale chory psychicznie, jak to ktos wczesniej napisal, to on jest ;)

liberi - 2010-12-26 23:31:27

guga napisał:

Liberii  Może tylko mózg umarł a serce nadal pracuje ? 

W takim przypadku juz nic tej Evie nie pomoze 


ar33p  chcialbym zauwazyc, ze wulf robi to z olbrzymiej milosci do corki. wiem, ze to nie usprawiedliwia niczego, ale ludzie z milosci popelniaja rozne glupstwa   

Jakby nie zajmował sie tymi  doswiadczeniami na więźniach to miałby zdrową córkę .
Nie wierzę ze nazisci zdolni byli do kochania kogos , ktos kto robi innym takie rzeczy nie ma pojęcia czym jest miłość

Zgadzam się niestety, aczkolwiek do córki miał szczególny stosunek. Cały czas ma wyrzuty sumienia ale nie przez to co robił więźniom, tylko przez to, że przez niego ,,prawie umarła" mu córka, bo nie wiemy w końcu jaki będzie koniec ;/

agusiadg - 2010-12-26 23:35:21

W momencie zamrażania, zgodzę się, Wulf mnie strasznie rozczulił, ale zgadzam się z gugą, że to go nie usprawieliwia.

milusiaw - 2010-12-26 23:53:17

Czy nikt nie zauważył, że po scenie z Ferminem pojawia się reklama terminatora? :>

jenny - 2010-12-26 23:55:41

milusiaw napisał:

Czy nikt nie zauważył, że po scenie z Ferminem pojawia się reklama terminatora? :>

wszyscy ,ale odc tak genialny ,ze to nie jest wazne ;)

agusiadg - 2010-12-26 23:55:45

Nawet dwa razy się pojawia!

olkit - 2010-12-26 23:59:34

liberi napisał:

Ale śmierć następuje w ciągu dwóch dni a tylko jednego lekarstwa nie dostanie, chyba, że Noiret wykryje tu spisek i pomyśli, że to któreś z grupki....nie byłoby zaciekawie.....

No ale chyba Fermin nie był taki głupi i przyniósł ze sobą jakąś ampułkę na wymianę, więc Noiret raczej nie wykryje spisku

Muska - 2010-12-27 00:08:47

Odcinek super , ciekawe co zrobi maria zdradzi Saula czy nie... nie daje mi to spokoju..
a co do noireta to nadal jest faszystowskim śmieciem i pionkiem w grze.
co do huga i daniela tez mi to spokoju nie daje jestem pewny ze daniel przeżyje
a camilo zrobił co musiał taki jego jest teraz cel ale czy przypadkiem to nie ten wilk camila zabil ta pielęgniarke? z niepokojem czekam na kolejny odcinek.

Patrrriko - 2010-12-27 00:36:00

olkit napisał:

liberi napisał:

Ale śmierć następuje w ciągu dwóch dni a tylko jednego lekarstwa nie dostanie, chyba, że Noiret wykryje tu spisek i pomyśli, że to któreś z grupki....nie byłoby zaciekawie.....

No ale chyba Fermin nie był taki głupi i przyniósł ze sobą jakąś ampułkę na wymianę, więc Noiret raczej nie wykryje spisku

skąd by wziął ampułkę z prawdziwym lekiem? przecież nie wiedzą jak go zrobić. Czyli prędzej czy później załapią, że ktoś jedną zabrał, a jeśli nikt z "6" nie bedzie się odzywał to jedna osoba umrze. Jakbym miał typować to Vicky bo:
Ivan i Marcos są postaciami, które nie mogą zginąć to jest jasne dla wszystkich
Julia nie dokończyła wątku z Evą
Roque jest zdrajcą
Carol nie żyje
pozostaje Vicky która i tak od dawna nic nie wnosi do serialu

Mihalis - 2010-12-27 01:09:04

Ampułek było pięć, zarażonych jest czworo, chyba że o kimś nie wiemy.

anapaola - 2010-12-27 01:17:17

Szkoda że Elsa za nic nie chce uwierzyć w to jakim jej ojciec był palantem.
Przeżyje Daniel, na 99% i bardzo by mnie to ucieszyło.
Nie widać Pauli dziwie się że nikt nie zauważył braku jej obecności, przecież to już 2 odcinek gdzie jej nie ma..
Noiret naprawde super scena z synem, szkoda tylko że Ivana potrafił katować.. o czym nie zapomnę, i na miejscu Lucii była bym ostrożna.
Ivan- szkoda mi go nie dziwie się że jest taki Impulsywny, Maria miała rację nie miał łatwego życia po 1. Został sprzedany przez swojego ojca 2. Ojciec go katował 3. nie interesował się nim i posłał go do szkoły z internatem 4. Jego ojciec próbuje go zabić .... W jego życiu głównie dominowała nienawiść nie dziwie się że tak teraz reaguje, szkoda tylko że Julia też nie może wziąć tego pod uwagę przy swoich pokazowskich scenach z Rubenem. Owszem Ivan ma swoje wady, ale zdecydowanie trzymam jego strone.
Andres nie interesuje mnie co robił kiedyś, ważne że teraz chce pomóc.

xsoundt - 2010-12-27 03:21:32

Z mojej strony dodam tyle. Paula zapewne nie wystąpiła z powodu fryzury , wiadomo że serial nie ma aż tylu funduszy, wiec żeby zaoszczędzić wystąpiła jako Eva a nie Paula bo charakteryzacja też kosztuje a z takim fryzem to tym bardziej:))

P.S. Niby VI sezon miał być nudny a tu cały czas niespodzianki :))Jestem mile zaskoczony:)

menka333 - 2010-12-27 09:52:08

ej no ale była Paula , w momencie gdy pokazywała Marcosowi i Ivanowi rysunek, który namalowała i opowiedziała im legendę o EVIE.:D

olkit - 2010-12-27 11:21:35

Patrrriko napisał:

olkit napisał:

No ale chyba Fermin nie był taki głupi i przyniósł ze sobą jakąś ampułkę na wymianę, więc Noiret raczej nie wykryje spisku

skąd by wziął ampułkę z prawdziwym lekiem? przecież nie wiedzą jak go zrobić. Czyli prędzej czy później załapią, że ktoś jedną zabrał, a jeśli nikt z "6" nie bedzie się odzywał to jedna osoba umrze. Jakbym miał

Niekoniecznie z prawdziwym lekiem, tylko z czymś co smakuje podobnie jak lek (a nie jak sól fizjologiczna). Przez jeden dzień przecież nie umrze, najwyżej następnego dnia będzie słabsza ta osoba. No chyba że Fermin trafił akurat pechowo na "pustą" ampułkę dla Roque i cała operacja na nic...

menka333 napisał:

ej no ale była Paula , w momencie gdy pokazywała Marcosowi i Ivanowi rysunek, który namalowała i opowiedziała im legendę o EVIE.:D

I w sali szkolnej też się przy stole pokazała, pewnie to kawałki nakręcone wcześniej i tak zmontowane, a przy obecnym odcinku tylko jako Evę ją nakręcili

Mihalis - 2010-12-27 12:40:16

olkit napisał:

Patrrriko napisał:

olkit napisał:

No ale chyba Fermin nie był taki głupi i przyniósł ze sobą jakąś ampułkę na wymianę, więc Noiret raczej nie wykryje spisku

skąd by wziął ampułkę z prawdziwym lekiem? przecież nie wiedzą jak go zrobić. Czyli prędzej czy później załapią, że ktoś jedną zabrał, a jeśli nikt z "6" nie bedzie się odzywał to jedna osoba umrze. Jakbym miał

Niekoniecznie z prawdziwym lekiem, tylko z czymś co smakuje podobnie jak lek (a nie jak sól fizjologiczna). Przez jeden dzień przecież nie umrze, najwyżej następnego dnia będzie słabsza ta osoba. No chyba że Fermin trafił akurat pechowo na "pustą" ampułkę dla Roque i cała operacja na nic...

Obejrzałem jeszcze raz tą scenę (41:30) - Wyraźnie widać 5 ampułek, Fermin jedną wyciąga, ogląda i scena się kończy. Nie przypominam sobie żeby drugi raz tam wchodził.
Ciągle kombinuję dlaczego 5 ampułek: Marcos, Ivan, Vicki, Julia i kto jeszcze? Po co Roque miałby pić coś dla picu będąc sam na sam z Noiretem?

Dzięki Agusia, udało mi się nie przeczytać :)

szaba - 2010-12-27 13:41:56

korzenpl napisał:

o jezu rozplaczcie sie ... zal mi was

Rozwiń myśl, proszę. Czemu żal ci nas? Bo przeszkadza nam jak ktoś psuje "radochę" z oglądania? Żal to może być psa w schronisku. Bardziej adekwatne byłoby użycie określenie "jesteście żałośni". No ale tak naprawdę to w tym przypadku akurat nie my jesteśmy żałośni :)
podrawiam serdecznie
idź może szukaj szczęścia na innym forum, takim dla dzieci  :rolleyes:

A w temacie: Może Carlota była chora podczas nagrywania tych scen, albo gdzieś wyjechała i stąd jej nieobecność. No Javier Olgado zastępuje ją z korzyścią dla widza :) Przynajmniej dla mnie. Łobuz jeden przesłodki.

Od BarthezzLodz: Widzę, że ktoś zadziałał i usunął spoiler. Dziękuję. Wracając do Waszych propozycji z prośbą o zbanowanie użytkownika korzenpl - niestety nie mam takiej możliwości. Pozostałe zbędne posty zostały usunięte.

jacqueline - 2010-12-27 15:18:06

olkit napisał:

Niekoniecznie z prawdziwym lekiem, tylko z czymś co smakuje podobnie jak lek (a nie jak sól fizjologiczna). Przez jeden dzień przecież nie umrze, najwyżej następnego dnia będzie słabsza ta osoba. No chyba że Fermin trafił akurat pechowo na "pustą" ampułkę dla Roque i cała operacja na nic...

Fermin na pewno trafił na ampułkę z lekiem bo przecież mówił, że nie mogą zidentyfikować jednego składnika.


A jeśli chodzi o Hugo i Daniela to cały czas miałam nadzieję, że to nie żaden bliźniak im pomaga tylko sam Hugo no ale teraz już wiadomo na 100 %, że Hugo jest zły a Daniel to ten dobry. Ciekawe który przeżyje ;)

jenny - 2010-12-27 15:53:37

xsoundt napisał:

Z mojej strony dodam tyle. Paula zapewne nie wystąpiła z powodu fryzury , wiadomo że serial nie ma aż tylu funduszy, wiec żeby zaoszczędzić wystąpiła jako Eva a nie Paula bo charakteryzacja też kosztuje a z takim fryzem to tym bardziej:))

P.S. Niby VI sezon miał być nudny a tu cały czas niespodzianki :))Jestem mile zaskoczony:)

przeciez krecenie serialu nie wyglada tak,ze kreca po odcinklach. Najpierw kreca czesc scen z kilku odcinkow potem nst - w przypadku Evy - to tez napewno bylota metoda krecone - np . najpierw nakrecili wszyskie sceny z Eva potem reszte  - wlasnie w celu ciecia kosztow :) ale faktycznie cos malo pauli w tym sezonie :)

korzenpl - 2010-12-27 16:35:59

szaba napisał:

korzenpl napisał:

o jezu rozplaczcie sie ... zal mi was

Rozwiń myśl, proszę. Czemu żal ci nas? Bo przeszkadza nam jak ktoś psuje "radochę" z oglądania? Żal to może być psa w schronisku. Bardziej adekwatne byłoby użycie określenie "jesteście żałośni". No ale tak naprawdę to w tym przypadku akurat nie my jesteśmy żałośni :)
podrawiam serdecznie
idź może szukaj szczęścia na innym forum, takim dla dzieci  :rolleyes:

A w temacie: Może Carlota była chora podczas nagrywania tych scen, albo gdzieś wyjechała i stąd jej nieobecność. No Javier Olgado zastępuje ją z korzyścią dla widza :) Przynajmniej dla mnie. Łobuz jeden przesłodki.

Od BarthezzLodz: Widzę, że ktoś zadziałał i usunął spoiler. Dziękuję. Wracając do Waszych propozycji z prośbą o zbanowanie użytkownika korzenpl - niestety nie mam takiej możliwości. Pozostałe zbędne posty zostały usunięte.

Troche wyobrazni ludzie , jacy z was fani ze nie chcecie wiedziec co bedzie dalej to jest moje uzasadnienie z gory przepraszam ...

PS ja usunalem ten post bo myslalem ze mnie zjecie a tak btw za co mnie chcecie zbanowac za to ze powiedzialem co wymoderowano ? to jest zalosne nie wiem czy w regulaminie jest cos takiego ban za takiego typu tekst <zal>

jacqueline - 2010-12-27 16:44:56

Według Ciebie jeśli nie chcemy wiedzieć co będzie dalej to nie jesteśmy fanami serialu? Przecież to śmieszne. Jeśli ktoś jest tak bardzo ciekaw to sobie czyta spojlery ja osobiście wolę oglądać serial w napięciu a nie znudzona bo wiem co się wydarzy więc swoje informacje zachowaj dla siebie

BarthezzLodz - 2010-12-27 17:03:19

Przykro mi, ale Twoje uzasadnienie na mnie nie działa, z powodów, które wymieniła jacqueline. Ban myślę, że nie jest odpowiednim rozwiązaniem. Przydałby się system ostrzeżeń, ale z tego co wiem, to nie ma go na tym forum. Mamy po prostu nadzieję, że na przyszłość będziesz stosował się do regulaminu i umieszczał spoilery w działach do tego przeznaczonych, bo nie wszyscy chcą wiedzieć, co będzie dalej.

Wracając do możliwości zbanowania Cię, Regulamin tego forum wyraźnie informuje, że nie należy spoilerować w innych, niż do tego przeznaczonych tematach. Jeżeli działasz sprzecznie z postanowieniami Regulaminu, Twoje konto może zostać zbanowane (tymczasowo lub na stałe)/usunięte. Regulamin nie musi przewidywać konkretnych sytuacji. Rejestrując się na forum musiałeś zapoznać się z Regulaminem i zobowiązać się do jego przestrzegania, czego prawdopodobnie nie uczyniłeś.

jenny - 2010-12-27 17:03:57

korzenpl napisał:

szaba napisał:

korzenpl napisał:

o jezu rozplaczcie sie ... zal mi was

Rozwiń myśl, proszę. Czemu żal ci nas? Bo przeszkadza nam jak ktoś psuje "radochę" z oglądania? Żal to może być psa w schronisku. Bardziej adekwatne byłoby użycie określenie "jesteście żałośni". No ale tak naprawdę to w tym przypadku akurat nie my jesteśmy żałośni :)
podrawiam serdecznie
idź może szukaj szczęścia na innym forum, takim dla dzieci  :rolleyes:

A w temacie: Może Carlota była chora podczas nagrywania tych scen, albo gdzieś wyjechała i stąd jej nieobecność. No Javier Olgado zastępuje ją z korzyścią dla widza :) Przynajmniej dla mnie. Łobuz jeden przesłodki.

Od BarthezzLodz: Widzę, że ktoś zadziałał i usunął spoiler. Dziękuję. Wracając do Waszych propozycji z prośbą o zbanowanie użytkownika korzenpl - niestety nie mam takiej możliwości. Pozostałe zbędne posty zostały usunięte.

Troche wyobrazni ludzie , jacy z was fani ze nie chcecie wiedziec co bedzie dalej to jest moje uzasadnienie z gory przepraszam ...

PS ja usunalem ten post bo myslalem ze mnie zjecie a tak btw za co mnie chcecie zbanowac za to ze powiedzialem co wymoderowano ? to jest zalosne nie wiem czy w regulaminie jest cos takiego ban za takiego typu tekst <zal>

owszem chcemy sie doweidziec co bedzie dalej ,ale nie od Ciebie , tylko ogladajac pokolei serial . to moze poczytaj regulamin ,bo tam jest napisane ,ze nie spojlerujemy po calym forum tylko w przeznaczonym do tego temacie. Wg mnie na bana zaslugejesz nie tyle dlatego,ze , byc moze przez pomylke,tego nie wiem ,spojlerujesz w nie tym watku, tylko dlatego,ze wszyscy apeluja i prosza o nie robienie tego ,a Ty zamiast przyznac sie do bledu - atakujesz. Ale sugeruje skonczyc temat bo temat jest nie o tym

Patrrriko - 2010-12-27 17:25:40

Mihalis napisał:

olkit napisał:

Patrrriko napisał:


skąd by wziął ampułkę z prawdziwym lekiem? przecież nie wiedzą jak go zrobić. Czyli prędzej czy później załapią, że ktoś jedną zabrał, a jeśli nikt z "6" nie bedzie się odzywał to jedna osoba umrze. Jakbym miał

Niekoniecznie z prawdziwym lekiem, tylko z czymś co smakuje podobnie jak lek (a nie jak sól fizjologiczna). Przez jeden dzień przecież nie umrze, najwyżej następnego dnia będzie słabsza ta osoba. No chyba że Fermin trafił akurat pechowo na "pustą" ampułkę dla Roque i cała operacja na nic...

Obejrzałem jeszcze raz tą scenę (41:30) - Wyraźnie widać 5 ampułek, Fermin jedną wyciąga, ogląda i scena się kończy. Nie przypominam sobie żeby drugi raz tam wchodził.
Ciągle kombinuję dlaczego 5 ampułek: Marcos, Ivan, Vicki, Julia i kto jeszcze? Po co Roque miałby pić coś dla picu będąc sam na sam z Noiretem?

Dzięki Agusia, udało mi się nie przeczytać :)

@olkit
ok przyniósł ampułkę na wymianę, ale skąd mógłby wiedzieć jak lek smakuje? to raz a dwa nie wszyscy są tacy wytrzymali jak MachoIvan, a jeśli padłoby na Vicky to raczej nie wytrzymałaby.

olkit - 2010-12-27 17:53:29

Patrrriko napisał:

@olkit
ok przyniósł ampułkę na wymianę, ale skąd mógłby wiedzieć jak lek smakuje? to raz a dwa nie wszyscy są tacy wytrzymali jak MachoIvan, a jeśli padłoby na Vicky to raczej nie wytrzymałaby.

Fakt, to (smak) był słaby punkt mojego rozumowania. Czyli trzeba by powiedzieć młodym żeby nie dali po sobie poznać (obojętnie które by trafiło na oszukaną ampułkę) i dać tej osobie resztę z tej która poszła do analizy, bo chyba do analizowania składu nie potrzeba było całej zawartości?

korzenpl - 2010-12-27 18:04:17

koniec kropka

Diretto - 2010-12-27 18:14:19

Ja tylko nie rozumiem dlaczego wszyscy tak się dziwią, że Andres ma teraz inne nastawienie. Przecież ludzie od urodzenia są dobrzy, ale to czas i inni ludzie wpływają na to, że źli się stajemy. Także Andres że tak powiem urodził się po raz drugi rozumeijąc to tak że stracił pamięć. Więc jego zachowanie jest normalne. Wiedziałem, że udawał tak tylko przez kamerą. Co nie zmienia faktu, że był takim samym sukinptakiem co jego poryty ojciec.

BarthezzLodz - 2010-12-27 18:17:13

Diretto napisał:

Co nie zmienia faktu, że był takim samym sukinptakiem co jego poryty ojciec.

Tak gwoli ścisłości - to nie jego ojciec. Wulf zaadoptował Irenę/Sandrę. A więc to jego teść ;)

Larita - 2010-12-27 18:41:47

Odnośnie Fermina i ampułek, pisalam w do poprzedniego odcinka, ze zarazony moze byc Roque ? Byl moment jak Lucia dala mu jakas tabletkw, a moze go zarazila? moze ni trzeba poprzez zastrzyk? bo byla rozmowa tych złych ze kurdupel nie jest juz im potrzebny.. (taaak pozbądzcie sie go!)

Wulf - byla sekunda ze bylo mi go zal, gdy zarazila sie mala Eva..on ja tak bardzo kocha ze dla niej wszystko by zrobil by ja uratowac , i tu sekunda mija - ale bez przesadyzmu koles!! zaraz trzeba mordowac pełno niewinnych ludzi??!!! zabić drania!

Moze Eva jeszcze dychała jak Paula ja widziała (ok to tylko połtora roku a ona juz kilkadziesiat lat była zamrozona,ale moze akurat cos sie wydarzylo w tym krotkim czasie ?)? a potem wyzioneła ducha i zaczela sie  ukazywac Julii? takie moje rozmyslania.

Oby Daniel pozbyl sie Hugo i zająl jego miejsce, wtedy idealnie by mogł rozpier****ć Projekt Geminnis!! cudni on/oni sa :P szczegolnie ten uśmiech ehh :P

Mam nadzieje ze film ktory zabraly dzieciaki jakos trafi do naszych detektywów.

ksenia931 - 2010-12-27 19:32:30

Mihalis napisał:

Ampułek było pięć, zarażonych jest czworo, chyba że o kimś nie wiemy.

masz racje bylo 5 ale w w jednym jest woda z sola dla kreta...a bylo 6 ale carol nie zyje MYSLCIE!

ar33p - 2010-12-27 19:57:00

ksenia931 napisał:

Mihalis napisał:

Ampułek było pięć, zarażonych jest czworo, chyba że o kimś nie wiemy.

masz racje bylo 5 ale w w jednym jest woda z sola dla kreta...a bylo 6 ale carol nie zyje MYSLCIE!

mysl-woda z sola dla kreta nie jest potrzebna, bo noiret wola ich do siebie po kolei, kazdego z osobna.

szaba - 2010-12-27 20:16:51

Ojej, może ma po prostu pięcioprzegródkowe pudełeczko.

Diretto - 2010-12-27 20:40:51

BarthezzLodz napisał:

Diretto napisał:

Co nie zmienia faktu, że był takim samym sukinptakiem co jego poryty ojciec.

Tak gwoli ścisłości - to nie jego ojciec. Wulf zaadoptował Irenę/Sandrę. A więc to jego teść ;)

No tak. Nie wiem dlaczego tak napisałem. Myślałem chyba o Pauli, że jest jego wnusią a skończyło się na jakimś ojcu ;D

Patrrriko - 2010-12-27 20:56:46

olkit napisał:

Patrrriko napisał:

@olkit
ok przyniósł ampułkę na wymianę, ale skąd mógłby wiedzieć jak lek smakuje? to raz a dwa nie wszyscy są tacy wytrzymali jak MachoIvan, a jeśli padłoby na Vicky to raczej nie wytrzymałaby.

Fakt, to (smak) był słaby punkt mojego rozumowania. Czyli trzeba by powiedzieć młodym żeby nie dali po sobie poznać (obojętnie które by trafiło na oszukaną ampułkę) i dać tej osobie resztę z tej która poszła do analizy, bo chyba do analizowania składu nie potrzeba było całej zawartości?

no faktycznie jeśliby nie potrzebabyło całej ampułki to fermin mógłby ją jakoś sprytnie wsadzić spowrotem na swoje miejsce i byłoby ok

nadziejka - 2010-12-27 21:17:32

Oglądaliście polski horror „Porę mroku” gdzie także eksperymentowali na ludziach i przenoszeniu świadomości między ciałami? Może Paula ma przejąć świadomość śpiącej Eve aby Wufl miał idealna córeczkę :) odporna na wszystkie choroby, identycznie wyglądającą i ze wspomnieniami jedynie do czasu uśpienia. Poza tym w wielu filmach pojawia się motyw opuszczenia dycha podczas głębokiej śpiączki może tak jest teraz w tym przypadku ?

Mihalis - 2010-12-27 22:06:20

ksenia931 napisał:

Mihalis napisał:

Ampułek było pięć, zarażonych jest czworo, chyba że o kimś nie wiemy.

masz racje bylo 5 ale w w jednym jest woda z sola dla kreta...a bylo 6 ale carol nie zyje MYSLCIE!

No właśnie myślę, ale nie potrafię nic wymyślić po co Roque miałby pić tą sól będąc sam na sam z Noiretem? Teoretycznie by mógł, ale po co?

Wersja Larity o zarażeniu Roque wydaje mi się realna, tym bardziej że zabiciem Caroliny zrobił im nieco kłopotów. Wersja Szaby też mi się podoba, czasami trudne problemy mają proste rozwiązania :)
Przestaję już to drążyć, zobaczymy co przyniosą dwa pozostałe odcinki.

olkit - 2010-12-27 22:12:15

Mihalis napisał:

Wersja Larity o zarażeniu Roque wydaje mi się realna, tym bardziej że zabiciem Caroliny zrobił im nieco kłopotów.

Z innej beczki - wszyscy się wściekają na Roque za zabicie Caroliny ale przecież ona była już przez Noireta przeznaczona do odstrzału - przecież w dzień gdy wypadła przez okno rano nie dostała swojej dawki leku.

agusiadg - 2010-12-27 22:19:47

Fakt, zupełnie o tym zapomniałam w obliczu jej śmierci!

Kleo - 2010-12-27 22:41:19

Przeczytałam wszystkie posty dotyczące tego odcinka, ale o tym nikt nie wspomniał. A mianowicie zastanawiam się co zrobił Daniel z tą fiolką którą ukradł, czy schował ją na strychu, czy mieli umówione miejsce z Martinem, bo przecież byli przygotowani równiez na to że mogą go zabić (Daniela). Odcinek super, coraz wiecej sie wyjaśnia, myślę ze ostatni odcinek sezonu wymiecie

olkit - 2010-12-27 22:51:50

Kleo napisał:

Przeczytałam wszystkie posty dotyczące tego odcinka, ale o tym nikt nie wspomniał. A mianowicie zastanawiam się co zrobił Daniel z tą fiolką którą ukradł, czy schował ją na strychu, czy mieli umówione miejsce z Martinem, bo przecież byli przygotowani równiez na to że mogą go zabić (Daniela). Odcinek super, coraz wiecej sie wyjaśnia, myślę ze ostatni odcinek sezonu wymiecie

No cóż, mogę Ci powiedzieć co z nią zrobił i jakie problemy to spowoduje ale nie chcesz tego ;)

Kleo - 2010-12-27 22:57:52

no nie chcę, cierpliwie poczekam ;)

el matador - 2010-12-27 23:11:37

No .. :D , co nastempny odcinek to leprzy ;p i WCALE nie brakuje mi Carol chociasz mogla nie umierać , ciesze sie tez ze Marcos nie chodzi przygaszony i z tego co widzialem to odrazu polecial do Ameli hehe on sie nigdy nie zmieni xD , co do Hugo i Daniela ( chyba tak sie nazywa jego brat ) to latwe bylo do zgadnięcia ze Apollo to brat Huga tak samo jak z kretem ale mniejsza z tym ciekawi mnie kto dostal pod koniec odcinka znajac zycie to Hugo przezyl bo to by bylo za bardzo fajne jakkby bylo odwrotnie cóz obym sie mylil :P . Ciekawy jestem co teraz zrobi Maria czy wyda Fermina hmmm jak myślicie ?? !!  Tez zaskakująca historia z Evą wtf Wulf jest szalony xDD no wow xD kiedy oni to odkryli ^^  , i jeszcze ci bezdomni i wirus oby plan OTTOXU sie nie powiódl. Podsumowując ocinek jeden z najleprzych 10/10 daje czekam na nastempny juz w środe... :D

Mihalis - 2010-12-27 23:32:06

olkit napisał:

Mihalis napisał:

Wersja Larity o zarażeniu Roque wydaje mi się realna, tym bardziej że zabiciem Caroliny zrobił im nieco kłopotów.

Z innej beczki - wszyscy się wściekają na Roque za zabicie Caroliny ale przecież ona była już przez Noireta przeznaczona do odstrzału - przecież w dzień gdy wypadła przez okno rano nie dostała swojej dawki leku.

Szkoda że już wykasowałem tamten odcinek bo na gorąco odniosłem wrażenie że zachowanie Caroliny w gabinecie Noireta to fortel ... Noiret był wyraźnie zaskoczony kiedy powiedziała mu że w fiolce jest sól, ale mimo to dopiła do końca, Noiret później powiedział do Roque coś w stylu "uważaj na nią ona coś podejrzewa" ... Do tego szał w jaki wpadł Noiret kiedy Roque powiedział mu o zabójstwie i rozkaz od Hugo żeby dzieciaki zostawić w spokoju (wtedy kiedy Amelia zaniosła im leki i powiedziała że konsultowała to z Hugo). Jeżeli coś pokręciłem to niech mnie ktoś poprawi.

Skoro już jest poruszony wątek Daniela, to mnie zastanawia skąd on tak dobrze znał topografię budynku i podziemi - był tam kiedyś czy z kimś współpracuje? Martin nie wiedział o podziemiach.

Kleo - 2010-12-27 23:53:45

jak mnie ten Roque wkurza, działa mi nerwy sam jego widok, mam nadzieje że w końcu sie sprawa rypnie i go zgnoją....
teraz to w sumie wszyscy sa w niebezpieczeństwie, ciekawe czy Ferminowi i Rebece się uda , uwielbiam ich i byłoby smutno jakby coś się im stało, fajnie w ogóle ze Martin w końcu zbliżył się do Rebeci

ImoeN - 2010-12-27 23:55:02

Hi :),
miałam się nie wypowiadać już na forum, bo jak wiecie ciekawość mnie zżarła, weszłam na spoilery i pojechałam po niektórych za ich czytanie a później wypowiadanie się tutaj (jako wielcy inteligentni, przewidujący itp.), ale część filmu, które przetłumaczył (a raczej opowiadał) zbanowany RUBEN to wielkie "G....O" i się nie sprawdza w Jego tłumaczeniu. Zresztą nie czytałam wszystkiego, ale do sedna.

- Noiret, drań jakich mało, ale pamiętacie scenę jak czytał bajkę o Pinokiu, że (ojciec Pinokia chciał mieć upragnionego syna- swojego syna). Może to jest bolączka Noireta, że Iwan nie jest Jego synem a tylko chciał uszczęśliwić żonę, którą de facto później zabił. Syn Luci jest Jego z krwi i kości (i tu się pojawiły ludzkie cechy)- spalenie notesu i nie pokazanie go Hugo zastanowiło mnie trochę.

- Maria ojjj obawiam się co teraz robi. Dla syna jest w stanie poświęcić wszystko. Kocha Fermina, ale obawiam się, że go zdradzi.

- Pula, ktoś napisał, że potrzebne będą narządy i obawiam się, że tak może być. Tylko dlaczego jej nie ma od dwóch odcinków. Czyżby Markos po telefonie ojca zorientował się, że nie ma Pauli???, ale chyba by Evelin podniosła alarm.

- Eva, ktoś napisał, że oddychała w kapsule. Pewnie oddychała, chociaż jest martwa. Nie oczekujmy od małej dziewczynki, że będzie grała jak zawodowa aktorka. Mały budżet filmu (wiedzieliśmy wpadki dźwiękowców i kamerzystów), więc i dzieciaki z kastingu wzięte.

- Elsa i Martin hmmm ciężko powiedzieć czy go wysłucha.

- Hugo i Daniel mam nadzieję, że przeżyje Daniel, ale nie jestem tego pewna.

Pozdrowienia dla Wszystkich byle do następnego odcinka. Nie zaglądajcie na spoilery bo nie warto ja żałuję i nie zrobię tego więcej.

liberi - 2010-12-27 23:57:55

Larita napisał:

Odnośnie Fermina i ampułek, pisalam w do poprzedniego odcinka, ze zarazony moze byc Roque ? Byl moment jak Lucia dala mu jakas tabletkw, a moze go zarazila? moze ni trzeba poprzez zastrzyk? bo byla rozmowa tych złych ze kurdupel nie jest juz im potrzebny.. (taaak pozbądzcie sie go!)

Wulf - byla sekunda ze bylo mi go zal, gdy zarazila sie mala Eva..on ja tak bardzo kocha ze dla niej wszystko by zrobil by ja uratowac , i tu sekunda mija - ale bez przesadyzmu koles!! zaraz trzeba mordowac pełno niewinnych ludzi??!!! zabić drania!

Moze Eva jeszcze dychała jak Paula ja widziała (ok to tylko połtora roku a ona juz kilkadziesiat lat była zamrozona,ale moze akurat cos sie wydarzylo w tym krotkim czasie ?)? a potem wyzioneła ducha i zaczela sie  ukazywac Julii? takie moje rozmyslania.

Oby Daniel pozbyl sie Hugo i zająl jego miejsce, wtedy idealnie by mogł rozpier****ć Projekt Geminnis!! cudni on/oni sa :P szczegolnie ten uśmiech ehh :P

Mam nadzieje ze film ktory zabraly dzieciaki jakos trafi do naszych detektywów.

Popieram Hugo i Daniel są niesamowici, od dwóch odcinków strasznie zaczęli mi się podobać, wcześniej nie było o nich tak dużo a teraz odgrywają jedną z ważniejszych roli w serialu. Przystojniacy/k :)
Jeżeli chodzi o Roqe to mi się zdaje, że Noiret nie chce wzbudzać podejrzeń w razie gdyby ktoś miał zamiar wtargnąć przypadkiem do gabinetu, mam na myśli kogoś z naszej grupki, sprawia pozory, że daje lek Roqe, ale znowu to też nie jest jakoś bardzo prawdopodobne, bo nikt by się nie odważył na takie działanie :)
No nic, chyba, że ktoś jeszcze jest zarażony ?? może Ruben ??
Co wy na to ??
Zarazili go dla swoich celów eksperymentalnych, ale stwierdzili, że może im się przydać ;P????????
Takie moje domysły.
A co do tego gdzie schował Daniel ampułke, przypomnij sobie pudełko po samochodziku ;) Odrazu wydawało mi się, że tam go schowa :) Tak myśle :)

Kleo - 2010-12-28 00:02:37

Przecież Hugo i Danie razem byli szkoleni przez Wulfa i może jak już Wulf stwierdził że się nadają i powiedział im o całym Projekcie Geminis i Ottoxie to Daniel sie przeraził i uciekł bo jest dobrym człowiekiem a Hugo że jest bezwzględny to w to wszedł

ImoeN - 2010-12-28 00:11:03

Kleo napisał:

Przecież Hugo i Danie razem byli szkoleni przez Wulfa i może jak już Wulf stwierdził że się nadają i powiedział im o całym Projekcie Geminis i Ottoxie to Daniel sie przeraził i uciekł bo jest dobrym człowiekiem a Hugo że jest bezwzględny to w to wszedł

a ja nie zwróciłam na to uwagi. Masz rację.
Hugo na rozkaz Wulfa miał zabić brata bo był "słaby" nie chciał wejść w układ. Daniel wiedział o całym Projekcie Geminis dlatego był tak zorientowany. Potrzebował tylko dowodów.

Kleo - 2010-12-28 00:21:13

dlatego chciał to przekazać Irene i im w tym przeszkodzili mimo ze nie wiedzieli że to on jest tym Apolo, a że Hugo jest bardzo inteligentny to od razu to rozkminił

marzensa - 2010-12-28 01:28:08

olkit napisał:

[
Z innej beczki - wszyscy się wściekają na Roque za zabicie Caroliny ale przecież ona była już przez Noireta przeznaczona do odstrzału - przecież w dzień gdy wypadła przez okno rano nie dostała swojej dawki leku.

Może i była ale gdyby zabił ją Noiret to byłoby bardziej ok niż kiedy zrobił to jej przyjaciel. Znali się od dziecka... a jeszcze ta scena jak wziął kij i chciał ją dobić! Coś wstrętnego...

Co do Noireta- też zastanawiałam się dlaczego spalił ten notes?
I przyszło mi do głowy, że może nie wiedział, że Wulf żyje? Tak jakoś dziwnie zareagował jak Marcos o tym powiedział... Może zauważył, że nie ufają mu tak jak by chciał?
No i wie, ze wyżej od niego jest Hugo-prawa ręka Wulfa...
Czyli spalenie dziennika to może taka jego mała zemsta i może pierwszy krok na uczciwej drodze z uwagi na tego synka???

edna34 - 2010-12-28 11:13:51

Z innej beczki - wszyscy się wściekają na Roque za zabicie Caroliny ale przecież ona była już przez Noireta przeznaczona do odstrzału - przecież w dzień gdy wypadła przez okno rano nie dostała swojej dawki leku.

Ja odniosłam wtedy wrażenie że to była czysta pomyłka Noireta, dał niechcący Crolinie ampułkę Roque
Co wątku Eva-Paula nie mam pewności ale było w tym albo poprzednim odcinku coś o kapsułach z pamięcią, to dotyczyło bezdomnych ale nie wiem czy dotyczyło tylko wirusa czy czegoś innego?? Smierć Evy faktycznie zagmatwana sprawa nadal nic tu nie rozumiem, podobała mi się taśma mam nadzieję że pokażą coś więcej na ten temat, mam tu na myśli świecące oczy dzieci

Chciałabym by Elsa w końcu przejrzała na oczy i dowiedziała się kim był jej ojciec


Scena walki Hugo z bratem super mam nadzieję że obaj to przeżyją będzie ciekawiej :)

BarthezzLodz - 2010-12-28 11:19:48

Co do świecących oczu, to nie wiem, czy pamiętacie, ale Paula miała też takie oczy w którymś z odcinków pierwszych sezonów.

kr3jzolek - 2010-12-28 12:09:11

Była scena jak Andreas żegnał dzieci, które jechały na obóz letni, wtedy podjechał Wulf i już było widać w oczach Andreasa że się nie zgadza, może miał wątpliwości a teraz po wyznaniach żony w czasie jak stracił pamięć dopadły go tak że postanowił pomóc stronie dobrej. Co do ampułki, myślałam, że to może być dla Amelii, dla jej dziecka, ale jak już wiemy, ono nie jest chyba chore, tylko ma inny czynnik RH.

Olkit: No cóż, mogę Ci powiedzieć co z nią zrobił i jakie problemy to spowoduje ale nie chcesz tego.

Dziękuje, nie chciałam wiedzieć że to jakieś problemy spowoduje, a bardziej coś dobrego.
Jak było widać, schował to do zabawki, jakby Daniel miał zginąć to może tą zabawke Lukas dostanie na święta i wtedy zduba się znajdzie. Mam jednak nadzieje, że Daniel przeżyje, tylko że ciężko byłoby mu się podszyć, znać wszytkich z podziemi od tak.

Tak jak wy czekam na dalsze odcinki :)

Patrrriko - 2010-12-28 12:09:30

BarthezzLodz napisał:

Co do świecących oczu, to nie wiem, czy pamiętacie, ale Paula miała też takie oczy w którymś z odcinków pierwszych sezonów.

no miała miała, ale później wątek jakby wsiąknąl na kilka sezonów, a ciekaw jestem jak jasna choinka o co z tymi oczami chodzi. Swoją drogą te dzieciaki to troche niespecjalnie dobrze zaprojektowane przez scenarzystów. No tak mamy trójkę rezolutnych dzieci, które wtykają nos w nieswoje sprawy. Ale wchodzenie do czyjegoś pokoju(tym bardziej nauczyciela), grzebanie w rzeczach to jeszcze nic przy zabieraniu dowolnych rzeczy, no ale skąd by później detektywi znaleźli film?(bo że znajdą to jest więcej niż pewne)

nati - 2010-12-28 12:17:41

jeśli chodzi o caroline to noiret nie dał jej lekarstwa a jej póżniej nic nie było,ale szkoda mi jej było,a amelie zapłodnili ciekawe czy dziecko przeżyje?

Larita - 2010-12-28 17:18:48

Patrrriko napisał:

BarthezzLodz napisał:

Co do świecących oczu, to nie wiem, czy pamiętacie, ale Paula miała też takie oczy w którymś z odcinków pierwszych sezonów.

no miała miała, ale później wątek jakby wsiąknąl na kilka sezonów, a ciekaw jestem jak jasna choinka o co z tymi oczami chodzi. Swoją drogą te dzieciaki to troche niespecjalnie dobrze zaprojektowane przez scenarzystów. No tak mamy trójkę rezolutnych dzieci, które wtykają nos w nieswoje sprawy. Ale wchodzenie do czyjegoś pokoju(tym bardziej nauczyciela), grzebanie w rzeczach to jeszcze nic przy zabieraniu dowolnych rzeczy, no ale skąd by później detektywi znaleźli film?(bo że znajdą to jest więcej niż pewne)

Wydaje mi sie ze te oczy maja cos wspolnego z promieniowaniem. Pamietacie ze pierw bylo swiatlo(ktore ma cos na bank wspolnego z napromieniowaniem), a potem Paule zabrali do laboratorium, i jak wrocila do internatu to jej sie oczy swiecily(do dzis pamietam ta scene, Marcos przyszedl powiedziec dobranoc Paula jest normalna, usmeicha sie zartuje bla bla, i wtedy przytula sie do brata, usmiech na ustach i otwiera nagle sweicace oczy - przerazajace!! ale zapadlo w pamiec).

Co do Daniela i ampułki - napewno gdzies ja schowal, bylo pokazane jak sie rozglada po strychu gdzie by to schowac, potem bral do reki pudelko z autkiem. I tak mam nadzieje ze przezyje <3

Co do Carol - watpie by byla do odstrzalu wtedy, przypadkiem nie dostala lekarstwa.  na sto %. Noiret byl tak przerazony ze zarzucal grzywa:D

kurczak7 - 2010-12-28 18:41:56

Dobry odcinek. Wreszcie nadrobiła, ale wy się rozpisaliście na 6 stron i znowu nie przeczytam postów, no może później. A o to moje przemyślenia:
Roque. O co chodzi z tymi koralikami które cały czas nosi. Jakoś mi się zdaje, że za często go pokazują z tymi koralikami. Coś chyba będzie z nimi, np gdzieś je zostawi albo co i gang go przez to zdemaskuje:) po drugie to ja zasunął ten film to czy oni nie zauważyli że on wyszedł?? w ogóle nie zauważyli że film im zniknął.
Noiret. Po co podpalił ten notes. Ciekawe co knuje:)
Mam nadzieje, że bójki przeżyje Daniel i będzie mógł na legalu chodzić i ich szpiegować i nie zabije Marii. A ja głupia łudziłam się że Hugo jest dobry.
Czyżby ojciec Marcosa stał się dobry? mam nadzieje że nie zabiją Pauli. A tak w ogóle to przez prawie cały odcinek jej nie było.

Krisztian - 2010-12-28 20:26:28

Roque .... niech oni go już zabiją, albo zdemaskują, bo już przekracza wszelkie granice.

Andres...niby zły a dobry. Rozdwojenie jaźni chyba ma.

Daniel - Hugo .... kto zginął ?!

Marcos..... jednak....po śmierci Carol zaczyna robić wszystko idealnie......myśli chłopak.

Ruben już nie wiem czy jest dobry czy zły. Miesza na razie sporo.

Biedna Maria. :(

menka333 - 2010-12-28 20:41:41

A ja jestem ciekawa co stało się z tym laptopem Hectora... Noiret go nie wziął, bo Carol udało się go na czas zabrać, ale potem go odłożyła tam, gdzie leżał no więc czemu oni go nie sprawdzą? może czegoś by sie dowiedzieli a tak... nie wiadomo co się z nim stało:/

Calineczka_j - 2010-12-29 03:24:11

Ruben jest zły, przecież w którymś z poprzednich odcinków było jak rozmawiał z Noiretem, który kazał mu udawać że widzi duchy.

Co do Pauli, to rzeczywiście jej nie było, ale nie wiem czy zwróciliście uwagę że od ostatniego odcinka minął w Internacie zaledwie jeden dzień, więc nic dziwnego że Marcos się nie zorientował, że jej nie ma.

Według mnie przeżyje Hugo. Jest za wcześnie żeby on zginął i na pewno za wcześnie żeby Daniel ujawnił dowód, który zdobył przeciwko Ottoxowi. jakby przeżył to od razu by to zrobił i byłby koniec Internatu a przecież jeszcze jeden sezon (więc według mnie przeżyje Hugo). A i ktoś napisał że Martin i Daniel na pewno mieli ustalone miejsce, jakby coś się miało stać. Otóż raczej na pewno nie mieli, bo ewidentnie Daniel szukał miejsca gdzie może schować dowód. I teraz na pewno trochę czasu minie, zanim ktoś go "przez przypadek" znajdzie.

Największe zaskoczenie - uczucia Noireta, i po co u licha spalił ten notes
Największy żal - Roque (brak słów, **** jeden), Camillo (nie ma opcji że jest dobry, przecież "Jego" wilczek zamordował niewinną pielęgniarkę), Marcos (nagle taki ufny; zaczyna mnie po mału denerwować)

liberi - 2010-12-29 10:16:54

Co do Pauli, ogólnie było jej mało, ale jak przeglądałam jeszcze raz film, to Paula była wtedy w klasie jak Hugo ich pilnował, w momencie, jak pokazywał im sztuczki ;P:)

kurczak7 - 2010-12-29 12:01:23

liberi napisał:

Co do Pauli, ogólnie było jej mało, ale jak przeglądałam jeszcze raz film, to Paula była wtedy w klasie jak Hugo ich pilnował, w momencie, jak pokazywał im sztuczki ;P:)

No właśnie i potem już jej nie było. Dzieciaki same wszystko robiły z tym filmem i z tą Jacintą i tylko była w klasie tak jak napisałaś/łeś. A jeszcze mi się coś przypomniało. Jak Marcos siedział w łazience Amelii to jedyne co go zdziwiło to to, że jego dziadek jednak żyje. A nie zdziwiło go to skąd Noiret wie o dzienniku Wulfa. Czy oni już zapomnieli o tym, że nie wiedzą czy kret jest wśród nich. To by mogło ich nakierować na to, że jednak jest. A on nic. Niby Noiret powiedział, że widział ich jak się drapali na gzymsie ale te debile chwile pomyśleli to by doszli do tego, że to że on ich widział to nie znaczy, że widział dziennik. A skoro nie mógł tego wiedzieć to ktoś mu doniósł, Amelia nie mogła. Ale nie oni nie widzą jak ktoś znika, nie widzą jak Roque cały czas coś kombinuje i wychodzi. Mam nadzieje, że mnie zrozumieliście bo to było dość pogmatwane:)

edna34 - 2010-12-29 12:57:46

Gdyby tak wszystko widzieli to by nam się serial skończył już na 2-3 sezonie ;) Ale racja niektóre rzeczy są denerwujące

EWELINKAAA14666 - 2010-12-29 16:03:41

Calineczka_j napisał:

Ruben jest zły, przecież w którymś z poprzednich odcinków było jak rozmawiał z Noiretem, który kazał mu udawać że widzi duchy.

Co do Pauli, to rzeczywiście jej nie było, ale nie wiem czy zwróciliście uwagę że od ostatniego odcinka minął w Internacie zaledwie jeden dzień, więc nic dziwnego że Marcos się nie zorientował, że jej nie ma.

Według mnie przeżyje Hugo. Jest za wcześnie żeby on zginął i na pewno za wcześnie żeby Daniel ujawnił dowód, który zdobył przeciwko Ottoxowi. jakby przeżył to od razu by to zrobił i byłby koniec Internatu a przecież jeszcze jeden sezon (więc według mnie przeżyje Hugo). A i ktoś napisał że Martin i Daniel na pewno mieli ustalone miejsce, jakby coś się miało stać. Otóż raczej na pewno nie mieli, bo ewidentnie Daniel szukał miejsca gdzie może schować dowód. I teraz na pewno trochę czasu minie, zanim ktoś go "przez przypadek" znajdzie.

Największe zaskoczenie - uczucia Noireta, i po co u licha spalił ten notes
Największy żal - Roque (brak słów, **** jeden), Camillo (nie ma opcji że jest dobry, przecież "Jego" wilczek zamordował niewinną pielęgniarkę), Marcos (nagle taki ufny; zaczyna mnie po mału denerwować)

Tak, zgadzam się z tym - Ruben na pewno jest zły. Jest coś złego nawet w jego twarzy. Ale on nigdy nie rozmawiał z Noiretem, tylko z Hugonem. Jest chyba jakimś jego kontaktem w internacie i kto wie, czy nie od początku. Jak dla Mnie to Ruben robi to dla własnych krozyści, widzieliście przecież że to narcyz, który myśli tylko o sobie. Albo jego rodzina to potomkowie nazistów.

A co do Hektora ma pewną teorię - myślę, że go przetrzymują gdzieś w podziemiach. Nie sądze by go Hugo zabił, w końcu to był jego przyjaciel i mentor, którego szanował. Wiem, że to psychopata, ale nie zastrzelił by go chyba

Pigusia - 2010-12-29 17:34:31

Ja mam cichą nadzieję że jednak Hector się ukrywa i leczy przy okazji. Ten laptop też mnie martwi bo zrobili o niego aferę a potem temat ucichł.

jacqueline - 2010-12-29 18:11:05

kurczak7 napisał:

liberi napisał:

Co do Pauli, ogólnie było jej mało, ale jak przeglądałam jeszcze raz film, to Paula była wtedy w klasie jak Hugo ich pilnował, w momencie, jak pokazywał im sztuczki ;P:)

No właśnie i potem już jej nie było. Dzieciaki same wszystko robiły z tym filmem i z tą Jacintą i tylko była w klasie tak jak napisałaś/łeś. A jeszcze mi się coś przypomniało. Jak Marcos siedział w łazience Amelii to jedyne co go zdziwiło to to, że jego dziadek jednak żyje. A nie zdziwiło go to skąd Noiret wie o dzienniku Wulfa. Czy oni już zapomnieli o tym, że nie wiedzą czy kret jest wśród nich. To by mogło ich nakierować na to, że jednak jest. A on nic. Niby Noiret powiedział, że widział ich jak się drapali na gzymsie ale te debile chwile pomyśleli to by doszli do tego, że to że on ich widział to nie znaczy, że widział dziennik. A skoro nie mógł tego wiedzieć to ktoś mu doniósł, Amelia nie mogła. Ale nie oni nie widzą jak ktoś znika, nie widzą jak Roque cały czas coś kombinuje i wychodzi. Mam nadzieje, że mnie zrozumieliście bo to było dość pogmatwane:)

No właśnie to jest śmieszne, że na początku każdy każdego podejrzewał a potem nagle uwierzyli, że nie ma kreta. Przecież nawet wtedy kiedy Carol zniknęła powinni się zorientować, że kogoś jeszcze im przy stole brakowało. No ale w końcu się musi wydać.

Tarika - 2010-12-29 18:13:50

Pomimo tego, że Noiret jest negatywną postacią, jakoś czuję do niego odrobinę sympatii. Chyba przez to, że nic mu nie wychodzi. To go ktoś okradnie, to go ktoś ochrzani...Podobało mi się, kal Iwan przyłożył Hugo, a Noiret uśmiechnął się z satysfakcją.

pkolun - 2010-12-29 18:33:23

Noiret na pewno wiedział, że Wulf żyje, bo sam powiedział Ameli, że właściciel chce odebrać notes. Zdziwił się dlatego, że Marcos wie o dziadku.

liberi - 2010-12-29 20:40:02

EWELINKAAA14666 napisał:

Calineczka_j napisał:

Ruben jest zły, przecież w którymś z poprzednich odcinków było jak rozmawiał z Noiretem, który kazał mu udawać że widzi duchy.

Co do Pauli, to rzeczywiście jej nie było, ale nie wiem czy zwróciliście uwagę że od ostatniego odcinka minął w Internacie zaledwie jeden dzień, więc nic dziwnego że Marcos się nie zorientował, że jej nie ma.

Według mnie przeżyje Hugo. Jest za wcześnie żeby on zginął i na pewno za wcześnie żeby Daniel ujawnił dowód, który zdobył przeciwko Ottoxowi. jakby przeżył to od razu by to zrobił i byłby koniec Internatu a przecież jeszcze jeden sezon (więc według mnie przeżyje Hugo). A i ktoś napisał że Martin i Daniel na pewno mieli ustalone miejsce, jakby coś się miało stać. Otóż raczej na pewno nie mieli, bo ewidentnie Daniel szukał miejsca gdzie może schować dowód. I teraz na pewno trochę czasu minie, zanim ktoś go "przez przypadek" znajdzie.

Największe zaskoczenie - uczucia Noireta, i po co u licha spalił ten notes
Największy żal - Roque (brak słów, **** jeden), Camillo (nie ma opcji że jest dobry, przecież "Jego" wilczek zamordował niewinną pielęgniarkę), Marcos (nagle taki ufny; zaczyna mnie po mału denerwować)

Tak, zgadzam się z tym - Ruben na pewno jest zły. Jest coś złego nawet w jego twarzy. Ale on nigdy nie rozmawiał z Noiretem, tylko z Hugonem. Jest chyba jakimś jego kontaktem w internacie i kto wie, czy nie od początku. Jak dla Mnie to Ruben robi to dla własnych krozyści, widzieliście przecież że to narcyz, który myśli tylko o sobie. Albo jego rodzina to potomkowie nazistów.

A co do Hektora ma pewną teorię - myślę, że go przetrzymują gdzieś w podziemiach. Nie sądze by go Hugo zabił, w końcu to był jego przyjaciel i mentor, którego szanował. Wiem, że to psychopata, ale nie zastrzelił by go chyba

Mi się bardziej wydaje, że może mieć jakiś kontakt z Lucią mimo wszystko :)
Możliwe, że Ruben od początku był jakimś tam kretem. :O

kurczak7 - 2010-12-29 21:10:20

No Ruben jest na pewno zły. Ja myśle że go trenują tak jak Hugo. I wkurza mnie, że Julia nie widzi tego i daje się tak wrabiać w to. Chociaż jedno mi się podobało. To jak spytała Rubena w co jest ta dziewczynka ubrana. Ale ja zwykle skończyło się na niczym. Co do Hektora to nadal mam nadzieje że żyje, czy to w ukryciu czy więziony ale żyje. Jeżeli w ukryciu to na pewno ktoś mu pomaga. Ale wątpię żeby to był Hugo bo to jednak drań się okazał i mam nadzieje, że umarł w pojedynku z Danielem:) A mam pytanie czy Ruben i ta druga od początku byli w internacie?? bo oni się pokazali dopiero niedawno. Jakąś role ta dziewczyna będzie miała bo by jej nie przenosili do pokoju dziewczyn. W końcu łóżko Cayetano od jego śmierci stoi puste. A tu Carol jeszcze za przeproszenie nie ostygła a tu już ta się wprowadza. Ale ona mówiła coś o polówce tak jakby ona niedawno przyjechała do internatu i miała tymczasowe łóżko.

marzensa - 2010-12-29 21:22:23

kurczak7 napisał:

....A mam pytanie czy Ruben i ta druga od początku byli w internacie?? bo oni się pokazali dopiero niedawno. Jakąś role ta dziewczyna będzie miała bo by jej nie przenosili do pokoju dziewczyn. W końcu łóżko Cayetano od jego śmierci stoi puste. A tu Carol jeszcze za przeproszenie nie ostygła a tu już ta się wprowadza. Ale ona mówiła coś o polówce tak jakby ona niedawno przyjechała do internatu i miała tymczasowe łóżko.

Myślę, że ta nowa ma szpiegować dziewczyny.
I pewnie będzie próbowała "zbliżyć" się do Marcosa...
A tekst o polówce jak dla mnie był idiotyczny-taka ekskluzywna szkoła dla wybrańców i biedne dziewczątko spało na polówce :)

kurczak7 - 2010-12-29 22:38:12

marzensa napisał:

kurczak7 napisał:

....A mam pytanie czy Ruben i ta druga od początku byli w internacie?? bo oni się pokazali dopiero niedawno. Jakąś role ta dziewczyna będzie miała bo by jej nie przenosili do pokoju dziewczyn. W końcu łóżko Cayetano od jego śmierci stoi puste. A tu Carol jeszcze za przeproszenie nie ostygła a tu już ta się wprowadza. Ale ona mówiła coś o polówce tak jakby ona niedawno przyjechała do internatu i miała tymczasowe łóżko.

Myślę, że ta nowa ma szpiegować dziewczyny.
I pewnie będzie próbowała "zbliżyć" się do Marcosa...
A tekst o polówce jak dla mnie był idiotyczny-taka ekskluzywna szkoła dla wybrańców i biedne dziewczątko spało na polówce :)

Też tak uważam:) ale żeby szpiegować to trzeba być sprytnym a ta dziewczyna to jakaś taka nieporadna jest, taka pierdoła:) chociaż taksie przysłuchuje im często i do Marcosa coś tam gada.

Negro4Laguna - 2011-01-02 15:59:30

Odcinek rewelacyjny. Na początek też podobnie jak was mnie zastanawia że od dwóch odcinków Paula się nie pojawiła, a co do pozostałych akcji z serialu to najciekawszymi akcjami w tym odcinku były min:

-jak Fermin podmienił ampułkę w gabinecie Noireta, żeby można było zbadać skład tego leku i pomóc bezdomnym.

-akcja Hugo/Daniel to było dobre jak Hugo stał przy ścianie w sali najmłodszych dzieciaków a tuż zaraz obok przechodził jego brat bliżniak Daniel, potem jak Daniel włożył do zabawki ten dowód przeciwko Ottoxowi, a póżniej walka Hugo z Danielem, mnie się jednak wydaję że Daniel raczej nie przeżyje i myślę że nawet może zdołałby uniknąć walki z Hugo albo miałby większe szanse na ucieczkę gdyby nie kulał skoku z tej rynny.

-filmik który oglądały te nasze urwisy z Javierme Holgado przerażający, a swoją drogą ten filmik który znalazły dzieciak znajdował się u Hugo a ten drugi filmik który Marcos i Ivan znależli w pokoju Evy a które przez pidmejowatego kreta i Rubena( snuje że ta cała akcja z sprowokowaniem i wszczęciem bójki Ivana z Rubenem to była specjalnie aby odwrócić uwagę naszych detektywów i zabranie filmu z plecaka Ivana) myślę że mógł zawierać to samo co Amelia pokazała na tych kartkach notesu Wulffa Marcosowi.

-okazuje się że Amelia zaczyna być po tej dobrej stronie ponieważ pomogła Marcosowi rozszyfrować co było w tym notatniku Wulffa i jeśli nawet Noiret z jakiegoś powodu spalił ten notatnki to 1) Amelia miała przecież kilka ważnych kartek z niego luzem i pokazała je Marcosowi i nasi detektywi już wszystko co zawierał ten notatnik wiedzą.

-co do wątku Evy i tego psychopaty Wulffa to przez chwilę też mi się zrobiło go żal jak wkładał córkę do tej kapsuły i zamrażał ją, ale po tej akcji jak się okazało że chce wykorzystać narządy Pauli aby ratować córeczkę to totalny drań

-Elsa w końcu poznała prawdę o śmierci ojca, ale jak pozna kim był naprawdę był jej ojciec i jeśli szczerze zechce porozmawiać z Martinem a Martin jej wyjaśni że zabił Don Jouagina w obronie własngeo syna to myślę że Elsa to zdoła zrozumieć, po za tym fajny wątek a propos Martina jego pocałunku z Rebeką w początkowej scenie odcinka.

-na koniec co do Andresa myślę że pomimo wszystko jest po tej dobrej stronie i pomoże Sandrze i Samuelowi wydostać się z tego okropnego miejsca gdzie ich przetrzymuje Wulff.

Pozdrawiam fanów serialu Internat:)

Fermin 777 - 2011-03-10 18:38:50

Najlepsza była ta bijatyka z Ivanem :D no i Marcos dowiedział sie że jego dziaduniu żyje ;p W końcu oglądam odcinki mam nieco zaległości teraz kończę oglądanie 6 sezonu jeszcze 12 i 13.

www.shamanking.pun.pl www.pjwstk.pun.pl www.birthofshinobi.pun.pl www.branchclosed.pun.pl www.narutoprzygoda.pun.pl