W tym temacie komentujemy odcinek ósmy ;)

Obejrzałam sobie bez tłumaczenia i powiem Wam... mega odcinek :) Właściwie zdrada goni zdradę... Powinien mieć tytuł "zdradzam więc jestem" :/

Juz sie nie moge doczekac jutra az ktos wrzuci odcinek na stronke :D

ja umieram z niedoboru witaminy zwanej "internat" :))

Kapitalny odcinek.

Rośnie napięcie. Amelia wie, że Marcos ją przejrzał. Jaques maltretuje Elsę.
Świetny, ironniczny dialog Ivana z Elsą.   Hector znajduje dedykacje Adolfa dla Joaquina.
Maluchy leczące Julię pojechały na maksa. I ta lobotomia :)
Ciekawe czy brat Hugo, Daniel pojawi się jeszcze w serialu. Na razie zaakcentowano, że Hugo ma brata.
Spotkanie Wulfa z Saulem - majstersztyk. Scena z bombą niczego sobie i wszystko w klimacie "Alicji w krainie czarów".
Wesołe nie urodziny.
Dawno nie było tyle akcji w jednym odcinku.

Nie mogę się doczekać finału sezonu.

Świetny odcinek. Mnie zastanawia czy po tej akcji w laboratorium Hector w końcu powie Marcosowi, że jest jego wujkiem. I kim jest do licha ta dziewczynka ze zdjęcia?? Wyglądała jak Paula (i jak Irene/Sandra).
Oczywiście dziękuję za odcinek i już nie mogę się doczekać następnego:)

Odcinek Rewelacja;D

Dzięki chłopaki :applause:
No i wreszcie Marcos powiedział Amelii że go szpieguje...
No i zaczęło się z Elsą mam nadzieje że coś zrobi z Noiretem. Uwielbiam teksty maluchów po prostu są fantastyczne... Lobotomia :lol:
szkoda mi Hector że został tak potraktowany mam nadzieje że szybko się wyjaśni ta sytuacja;)
Spotkanie Wulfa z Saulem - szokujące :zdziwiony:
Cały odcinek w akcji: "Alicji w krainie czarów"... Wesołe nie urodziny, Evelyn do Pauli "Ściąć jej głowę"
Szkoda mi Marii że znowu trafiła do psychiatryka ;(a Ivan to dupek że ją wydał :/

No i czas pokaże co dalej wymyślili scenarzyści i co wniesie Finałowy odcinek 5 sezonu w film :D

Mi też żal Marii i Julii. A tak na marginesie ma chłopak pecha - obie kobiety Ivana mają podobną przypadłość :D
Wydaje mi się, że on wydał Marię wierząc, że to dla jej dobra.

No i jestem zła, ze znów będą podejrzewać Hectora. Najpierw wypadły mu te kartki przy Marcosie a teraz ta wizyta w laboratorium :(
Hector ma pod górkę :-)

Dziewczynki są świetne. Widać ja dzieciaki przyjmują słowa dosłownie- Julię trzeba było zamknąć to zamknęły :-) dobrze, że nie zabrały się za lobotomię :D

no to jest cos nie tak... mam nadzieje ze ruben nie tlumaczy tego odcinak... ja nie wiem ale jaso bylo pisane kto tlumaczy odcinek 8 i 9 hmmm przeciez to bez sensu jest dublowac prac e prawda??

SWIETNY ODCINEK!!

marzensa napisał:

No i jestem zła, ze znów będą podejrzewać Hectora. Najpierw wypadły mu te kartki przy Marcosie a teraz ta wizyta w laboratorium :(
Hector ma pod górkę :-)

Dziewczynki są świetne. Widać ja dzieciaki przyjmują słowa dosłownie- Julię trzeba było zamknąć to zamknęły :-) dobrze, że nie zabrały się za lobotomię :D

Nie bój się o Hektora :) Będzie dobrze :D
Jejku, aż mnie dreszcz przeszedł gdy sobie wyobraziłam co by było gdyby dziewczynki wiedziały co to jest lobotomia :D

Po obejrzeniu tego odcinka uważam, że Hugo jest dobry. Od dziecka robili na nim eksperymenty. Jest dorosły więc zna tych ludzi od podszewki. Wie czym się zajmują. Na pewno udaje przywódcę i chce ich zniszczyć. Było widać u niego zdziwienie jak Noiret powiedział mu o Marii że zabrali ją do zakładu. Po tym co zaszło w laboratorium może uda się w końcu pogadać Marcosowi i Hectorowi -tak by mogli działać razem. Jacinta mnie już zaczyna denerwować bo nie kwapi się by pomóc Hectorowi. Jeszcze pewnie coś ukrywa. Odcinek super. Wielkie dziękuję, że mogłam obejrzeć ;-) i cierpliwie czekam na następne.

no to Noiret pokazał swoja prawdziwą naturę, Elsa chyba dopiero teraz uwierzyła tak do końca Ivanowi
ciekawe co dalej zrobi Hector(zdjęcie na którym jest dziewczynka podobna do Pauli, wizyta w laboratorium)
i jak zwykle zakończenie takie , że się nie można doczekać  się następnego odcinka, ale czad:)

Mi tam się wydaje, że Ivan nie wydał Marii dlatego, że mu się tak podobało, tylko żeby ją chronić i tyle.
No i ja się domagam wyjasnienia wszystkiego z Hectorem! -_-

odcinek rewelejszyn! nie mogę się doczekać finału sezonu. mam nadzieję, że zobaczymy jeszcze Marię w serialu i że nareszcie dzieciaki połączą się z Hectorem w walce. arrrr juz nie wytrzymam

Zgadzam sie z poprzenikami, odcinek świetny!
Jak dla mnie Ivan wydał Marie by Noiret jej nie zabił. On wie że ona jest jego matką i sam jej kazał uciekac. Zrobił to by była bezpieczna, można to było zauważyc gdy patrzył za nią jak ją odprowadzają, ten wzrok mówi wszystko.
I Marcos znów jest zazdrosny o Carol ;p
Biedny jest ten brat Amelii, widzi że siostra tak cierpi przez niego, więc obstawiam że popełni samobójstwo, tym razem udane.
Żal mi Julii, Ivan był dla niej okropny. Choc czy można mu sie dziwic? Ja też bym nie do końca ufała osobie która uważa że widzi zmarłych. Jest to co najmniej dziwne, nawet biorąc pod uwagę to co zrobił duch Cayetano.
Dziewczynki są cudne! Jak zawsze.
I wracając do moich zastanowień z poprzedniego odcinka, nareszcie wiadomo że Camilo też w tym uczestniczy!!! Z tego powodu jestem szczęśliwa :D
Szkoda Hectora, on jest postacią tragiczną w tym serialu. Mam nadzieję, że w końcu powie Marcosowi prawdę i będzie szczęśliwy.
Brawa dla Lucii że nie wydała Hectora. :)
No i ta kartka od Hitlera, SZOK!

Dzięki za odcinek!

ja niestety obejrzałam tylko połowę ponięważ mam testy w czwartek i piątek wycieczke w pią tek a więc obejrzę dopiero w sobote.Ale połowa odcinka super

jedno mnie zastanawia... mianowicie zdjęcie Irene z Wulfem i hitlerkiem musiało być zrobione przed 1945 (max 1950) a Irene wyglądała na jakieś 6lat. akcja toczy się w 2008 czy tam 2009 roku to by wychodziło że Irene ma plus minus 65 lat! Niech mi to ktoś wyjaśni bo pewnie popełniłem jakiś błąd przez własną ciemnotę

Patrrriko napisał:

jedno mnie zastanawia... mianowicie zdjęcie Irene z Wulfem i hitlerkiem musiało być zrobione przed 1945 (max 1950) a Irene wyglądała na jakieś 6lat. akcja toczy się w 2008 czy tam 2009 roku to by wychodziło że Irene ma plus minus 65 lat! Niech mi to ktoś wyjaśni bo pewnie popełniłem jakiś błąd przez własną ciemnotę

Wg mnie to nie była Irene... Przecież Paula wygląda identycznie jak Irene za młodu, więc być może to jakaś wcześniejsza "wersja" tylko jeszcze nie wiemy czego, ani kogo.... mam nadzieję, że to się wyjaśni jak najszybciej, bo to dość ciekawy wątek się zrobił, bo rozumiem jeden przypadek podobieństwa córki do matki, ale to chyba już drugi, a w Internacie nic nie dzieje się przypadkowo...

Patrrriko odpowiedz na twoje pytanie byłoby spoilerem:), dowiesz się już wkrótce:)

Mi się wydaję że Irene może być klonem dziewczynki ze zdjęcia.

jackobo123 napisał:

Patrrriko odpowiedz na twoje pytanie byłoby spoilerem:), dowiesz się już wkrótce:)

otoz to.. hihi

Odcinek bardzo udany. Muszę przyznać, że oglądając go cały czas zwracałam uwagę głównie na młodych detektywów i próbowałam odgadnąć, który z nich okaże się zdrajcą. Normalnie nikt mi nie pasuje. Chyba najbardziej Carol.
Evelin i Paula z kolei, mnie coraz bardziej denerwują. Zwłaszcza Paula, niby taka inteligentna, a robi takie głupoty - już któryś raz (wcześniej dziewczynki zabiły nietoperzyka, teraz skłóciły Julię i Ivana).
Ta mała "Paula" ze zdjęcia, to raczej nie Irene (bo wtedy ona musiałaby być starsza), a pewnie matka Irene (czyli babcia Pauli), chociaż sama nie wiem.
A co do Hugo, to z odcinka wynika, że jest złą postacią, wyuczyli i wyszkolili go na zabójcę. Dziwne tylko, że nie kazał zabić Marii (ale może się w niej po prostu zabujał :)

Dzięki użytkownikom za odcinek:) Oglądam ten odcinek po raz drugi i przyznaje, że odcinek mega bombowy dosłownie i w przenośni :good: Nieżle się działo w tym odcinki, rewlacyjne zwroty akcji. W końcu Hector odkrył co zawiera logo "Czarnej Laguny", ja się dziwię, że nikt z nas forumowiczów i fanów Internatu nie zauważył tego co Paula... muszę podzielić opinię niektórych forumowiczów, że Hector to jednak postać tragiczna w tym serialu, pewnie po tym co zaszło w laboratorium nie będzie miał wyjścia i będzie musiał wszystko wyjaśnić Marcosowi.

Nieżle emocjonująca była ta akcja z spotkaniem Wullf-Saul, i to rozbrojnienie bomby przez Fermina też super,
(można by powiedzieć, że Fermin to taki Internatowy MacGyver :lol:),
Ta Paula i Evelyn zawsze muszą coś wymyśleć.... leczenie lobotomią...(ona ale m mają teksty:lol: Dobra była też ta scena jak Maria wpada na Ivana w korytarzu a ten do niej: "Wyglądasz jak córka egozorcysty". Co do tej Marii to ja nie jestem taki pewien czy Ivan ją wydał ludziom z psychiatryka aby ją chronić przed Noiretem, sądzac  po scenie w lesie, kiedy to ona do niego mierzyła z pistoletu, jednak ja wierzyłem że ona by do niego nie strzeliła, przecież ona zawdzięcza mu życie(pamiętacie jak w jej obronie zabił tego kolesia co szukał Fermina i obrazu Boscha... w ost. odc.II sezonu). A już najbardziej nie zrozumiałe jest dla mnie zachowanie Ivana w stosunku do Julii, bo może gdyby zechciał ją wysłuchać do końca to rozmowa potoczyła by się innaczej więc chyba dobrze Julia mu powiedziała, żeby o niej zapomniał. Żal mi Julii :/

Noiret pokazał swoje prawdziwe oblicze uderzając Elsę w twarz... łajdak jeden i tyle.
Dowiedzieliśmy się czegoś o Hugo, że ma brata i że obaj byli "trenowali intelekt i siłę) w instytucję pod okiem Wullfa i Jouagina.  A co to tej dziewczynki ze zdjecia b. podobnej do Pauli/Irene Espi  znalezionego przez Hectora w domu ojca Elsy, to z pewnością nie była żadna z nich... wydaję mi się że to może córka jakiegoś nazisty... List od Hitlera do Jouagina, szokujące.

Pozdrowienia dla miłośników "Internatu".

O tym kim jest ta dziewczynka ze zdjęcia można przeczytać w spoilerach.O niej dowiemy się w 6 serii.

W końcu udało mi się obejrzeć odcinek.
Czuję coraz większy niedosyt, aby szybko dowiedzieć się roli każdego dorosłego w tym serialu.
Zastanawia mnie Hugo i fakt, że ma brata bliźniaka. Gdy uderzył Daniela w głowę z nienacka, wywołało to zadowolenie u starszych panów.
Jak dla mnie są dwie możliwości:
1. Hugo naprawdę jest zimnym draniem.
2. Też chce rozwalić organizację od środka i żeby osiągnąć swój cel musiał usunąć brata.
Wcale się nie zdziwię, jeśli w którymś odcinku pojawi się Daniel i okaże się tym złym.

Sam już nie wiem co sądzić o Hugo. Ale po przeczytaniu wszystkich postów z tego odcinka sądzę, że Hugo jest dobry. Myślę, że jest kimś takim kto chce wyniszczyć organizację od środka. No, ale tego to pewnie dowiemy się w kolejnych odcinkach.
Cieszę się, że nie zabili tak po prostu Wulfa. Zasługuje na coś wiele gorszego. Powinno mu się każdego dnia wyrywać po palcu, potem uszy, nos, i męczyć go dotąd aż sonbitch będzie miał przed oczami wszystkie swoje ofiary.
Szkoda mi starsznie Marii, mam nadzieję, że nie zawita tam na długo.
Julii też mi szkoda. Ivan jej pewnie wierzy ale po prostu tak samo jak z duchem Cayetano, woli nie dopuszczać do siebie prawdy i wciąż się okłamywać. Co będzie dalej, zobaczymy !

A ja myślę, że to Hugo zamknąl Marię w psychiatryku. Zabroinił Noiretowi ją zabijać  a w ten sposób sprzątnął  ją z internatu. Co do Huga to on jest zły. Ta scena w której pokonał brata, to było okrutne i nie fair.
Dzięki za odcinek. Z niecierpliwością czekam na kolejne:)

Zgadzam się, że Hugo jest zły ale też się zastanawiam co z tym dobrym bliźniakiem. A może tak na prawdę to nie jest Hugo tylko jego brat który się pod niego podszywa żeby zaszkodzić organizacji. Bo nie sądzę żeby osoba która atakuje swojego brata z zaskoczenia była dobra. Co do Ivana to mnie wkurza bo przecież Julia już udowodniła że widzi zmarłych, więc powinien ją chociaż wysłuchać a nie uważać ją za wariatkę. A wy nie widzicie że Maria nie jest chora psychicznie tylko to Noiret ją zamkną i teraz i wcześniej żeby mu nie zagrażała. A jeżeli Ivan ją wydał z troski to mu nie wyszło. Ale coś czuje że to on współpracuje z organizacja i dlatego ją wydał. Zdjęcie z dziewczynką przedstawia Hitlera więc musiało być zdobione przed 1945 rokiem więc ja obstawiam że to jest mam Irene i babcia Pauli. Czyli są już 3 klony. Mam nadzieje że ocucą Hektora i on im wyjaśni chociaż w takiej sytuacji to nie wiem czy mu uwierzą.

czarny_kot napisał:

A ja myślę, że to Hugo zamknąl Marię w psychiatryku. Zabroinił Noiretowi ją zabijać  a w ten sposób sprzątnął  ją z internatu. Co do Huga to on jest zły. Ta scena w której pokonał brata, to było okrutne i nie fair.
Dzięki za odcinek. Z niecierpliwością czekam na kolejne:)

Po pierwsze to chyba jasne, że Hugo stoi za zamknięciem Marii w wariatkowie (rozmowa z Noiretem podczas przedstawienia) ;)
No i po drugie... (na razie sama nie wiem co sądzić o Hugo, więc idąc za ciosem będę go bronić) Nie przyszło Ci do głowy, że Hugo znał plany Daniela (i jego samego w ogóle) i wiedział, że Daniel jest zły do szpiku kości i dlatego chciał się go pozbyć, by zająć jego miejsce i zmieść tę organizację z powierzchni ziemi... swoją drogą mogło być nawet na odwrót, czyli Daniel - dobry ; Hugo - zły, ale żeby się tego w ostateczności dowiedzieć musimy poczekać kilka odcinków, o ile nie do końca 7 sezonu ;)

ja to już się nie mogę doczekać :(

Popieram wypowiedź Mirki na temat Hugo. Choc to pewnie dlatego że chciałabym by okazał się dobry. Znając ten serial wiemy że, nic nie jest wypisane czarno na białym, czyli jak (w nawet krótkim czasie) dowiedzieliśmy się że Hugo współpracuje z organizacją, na pewno sie wkrótce ukazany zostanie jakiś podstęp, gdyż tu nikt nie jest przez cały czas taki jakim się wydaje.

A ja jestem prawie pewna, że Hugo jest zły, bo wybaczcie, ale zabicie brata powinno to dać jasno do zrozumienia, a niestety wiele kobiet ma tendencję do oceniania usposobienia aktorów płci meskiej po ich wyglądzie. Tym bardziej, że na przywódcę nie wybrano by miłościwego człowieka, szczególnie, że Hugo jest wykształcony w kierunku, który przyada się ich eksperymentom. I oczywiście Marii nie zamknął Noiret, tylko Hugo, co można wywnioskować z czytania dialogów (pod warunkiem, że jest to czytanie ze zrozumieniem). I jeszcze jedno: ten serial jest daltego fajny, że nic nie jest oczywiste, a większosc z Was kombinuje, że jeśli coś jest podane wprost, to musi to być klamstwo. Gdyby wszystko było klamstwem, serial byłby nudny w ten sam sposób, jak gdyby nie było ani jednej zagadki.

Ivan - dupek. Żeby własną matkę wydać.....ehhh...
Elsa, teraz gdy nie ma już dziecka, powinna wrócić na stanowisko dyrektora szkoły, ale oczywiście nie będzie to takie proste dzięki Noiretowi. Zapewne znowu przekupi tę radę....i pozostanie na stanowisku.
I nareszcie wiedzą, że Camilo też jest w to zamieszany, bo to już dziwne było, że skumali się z Amelią, a z nim jeszcze nie.
A Hugo.... oby był tym dobrym (na razie się na to nie zanosi, ale zobaczymy).

A oni powalili Hectora, który chciał wszystko Marcosowi wyjaśnić.....  CO ZA SERIAL !

I jak zwykle tytuł mnie zmylił, bo myślałem, że będą coś Pauli robić, a to o przedstawienie chodziło.  ;D

a ja mam pytanie, obczaił ktoś może co powiedziała Rebeca do Martina w 53 czy 54 min? bo tam zostało to przetłumaczone jako "jesteś śmieszny" a coś mi się wydaje że to było raczej wyznanie z jej strony że Martin jej się podoba...

No ja tam słyszę coś w stylu "lo que qurres que me gustas" tylko nie mogę tego sobie przełożyć, w sensie tej pierwszej części:) no ale zgadzamy się co do tego że powiedziała że go lubi więc nic więcej mi nie trzeba:)

no właśnie mi się też wydaje że ona nie mówi jesteś śmieszny bo ona to mówi tak jakby mówiłam mu że się jej podoba czy coś takiego, tak się przynajmniej według mnie zachowuje. I to jesteś śmieszny to jakoś w ogóle nie pasuje:(

Na tyle ile ja znam hiszpański to ona właśnie mówi, że on jej się podoba (początku wypowiedzi nie mogę zrozumieć, ale dalej mówi "que me gustas", co właśnie oznacza: podobasz mi się. A potem mówi coś w stylu: No i powiedziałam). Więc według mnie na pewno nie mówi jesteś śmieszny, bo to by było bez sensu.

W sumie może macie rację, ale z drugiej strony mogła powiedzieć: "jesteś śmieszny", dlaczego? Gdy chciała mu to powiedzieć on się do niej jakoś źle odezwał i dlatego ona mogła to powiedzieć, żeby nie być gorszą, tak jakby chwilowo zwątpiła, czy ma mu to powiedzieć, czy jednak zachować ten swój "honor" - tak mi się wydaje.

No moim zdaniem to wersja z podobasz mi się jest bardziej prawdopodobna. Przyjrzyj się jak ona się zachowuje mówiąc to, jest taka zawstydzona i ciężko jej powiedzieć to i tak się zachowuje człowiek mówiący do innej osoby, że mu się podoba:)

ZDECYDOWANIE TO MOJA WINA.

TO MOJA PIERWSZA KOREKTA NAPISÓW I BIJĘ SIĘ W PIERSI, ŻE NIE DOPATRZYŁEM.
Kiedy słuchałem na słuchawkach, w czasie poprawiania napisów, nie mogłem zrozumieć dialogu.

Teraz usiadłem jeszcze raz do odcinka i sprawdziłem (już na głośnikach).
Macie rację !!!!

Zdanie tu powinno brzmieć : "Może to szaleństwo, ale mi się podobasz".


Przepraszam wszystkich, ale napisy zrobiłem w ciągu jednego popołudnia, bo bardzo spieszyłem się żeby zdążyć na planowany termin premiery.

Dostałem je praktycznie w ostatniej chwili

spoko nie mamy zalu dzięki za odcinek,pozdrawiam:)

Nie dla mnie podziękowania, tylko dla osoby, która tłumaczyła odcinek.

Ja tylko zrobiłem korektę i wtopiłem napisy w odcinek.

Drugą wersję korekty zrobił L'Internat FR.
Może u niego jest dobrze.
Nie sprawdzałem.

Krisztian napisał:

Ivan - dupek. Żeby własną matkę wydać.....ehhh...
Elsa, teraz gdy nie ma już dziecka, powinna wrócić na stanowisko dyrektora szkoły, ale oczywiście nie będzie to takie proste dzięki Noiretowi. Zapewne znowu przekupi tę radę....i pozostanie na stanowisku.
I nareszcie wiedzą, że Camilo też jest w to zamieszany, bo to już dziwne było, że skumali się z Amelią, a z nim jeszcze nie.
A Hugo.... oby był tym dobrym (na razie się na to nie zanosi, ale zobaczymy).

A oni powalili Hectora, który chciał wszystko Marcosowi wyjaśnić.....  CO ZA SERIAL !

I jak zwykle tytuł mnie zmylił, bo myślałem, że będą coś Pauli robić, a to o przedstawienie chodziło.  ;D

Krisztian jeśli chodzi o tytuł odcinka 5x08 Paula w krainie czarów to ja raczej obstawiałem że uczniowie będą wystawiać bajkę o Alicji z krainy czarów, a Paula będzie Alicją... dlatego, też obstawiam, że w 6 sezonie w odc.(nie pamiętam który to będzie nr odc.) pt "Paula i Wilk" tym razem "pierwszaki" będą wystawiać "Czerwonego kapturka"...:o:

Mnie nurtują dwie sprawy z tego odcinka: po 1 Fermin i Rebeka w pionku szachowym znależli jakąś próbkę krwi, którą Jouagin co wtorki zaniosił Dr.Wulfowi, ciekawe czyje próbki krwi dostarczał Jouagin Wullfowi, bo na pewno nie tej zakażonej trójki dzieiaków: Susany, Nacha i bratanka leśniczego, ponieważ don Jouagin zginął w odc. 4x11, a druga nurtująca sprawa to to jak potoczyłoby się koncówka gdyby jednak Marcos nie uderzył Hectora, co by nasza 6 powiedziała Hectorowi na pytanie: "Co wy tu robicie w tych podziemiach dzieciaki...", po za tym skoro Hectro szukał Marcosa to skąd wiedział, że masz szukać w podziemiach...? Przypadek czy przeznaczenie.?

Nie mogę się doczekać finałowego odcinka V sezonu:)

U L'Internat FR też jest ten kawałek jak Rebeca rozmawia z Martinem " jesteś śmieszny"
Ale to dużo nie zmienia w odcinku, po-prostu małe nie dopatrzenie ale jesteśmy wam wdzięczni że zrobiliście taki kawał dobrej roboty.

Negro4Laguna napisał:

po za tym skoro Hectro szukał Marcosa to skąd wiedział, że masz szukać w podziemiach...? Przypadek czy przeznaczenie.?

Sądzę, że przejście było otwarte - dlatego zszedł do podziemi.
No albo obserwował Marcosa, po tym jak się skumał, że Marcos widział u niego papiery z Ottox'u.

No właśnie mógł ich śledzić po prostu może żeby ich chronić, a może żeby zobaczyć co kombinują. Może chciał sprawdzić czy Marcos też coś wie o tym ottoxie.Mam nadzieje że wreszcie się ujawni że jest jego wujkiem i że razem będą ścigać Noireta i spółkę.

Odcinek niesamowity. Mnie osobiście zdenerwował Ivan. Po pierwsze wydał Marię - może myślał że w szpitalu
Noiret jej nie dorwie - ale i tak było to wredne. Po drugie to że nie potrafi dogadać się z Julią.
Ciekawe co młodzi zrobią z Hectorem. Myślę że są dwa wyjścia - albo go tam zostawią, albo zabiorą i będą się starali dowiedzieć jak  najwięcej. Dzieci w tym przedstawieniu były genialne :)

Mnie nadal ciekawi wątek, kto z "młodych detektywów" jest zdrajcą. Jedną z bardziej możliwych opcji jest zdrada Vicky ( wydaje mi się, że jest najmniej odporna na szantaż / manipulację. Szkoła jest dla niej wielką i jedyną szansą, żeby nie sprzedawać warzyw w sklepie. Sam fakt, że przestała pomagać w "walce", mógł być dostrzeżony przez "Organizację" i uznany jako słaby punkt, co mogło przyczynić się wymuszenia współpracy. Ciągle nie wiemy, co oznaczały słowa w liście Pauli odnośnie "Słabszej" (gorszej) miłości Vicky do Nacho, a nawet posunę się do stwierdzenia, że cały wątek ze śmiercią Nacho mógł być zaaranżowany aby Vicky wróciła do 'ekipy młodych detektywów' bez podejrzeń i pytań. Raczej żadne z młodych nie ośmieli się  zarzucić Vicky, że współpracuje z "Organizacją" po tym co przeszłą po stracie Nacho.

Jeśli chodzi o Hugo, to nie mamy pewności czy na pewno zabił brata ( nie widzieliśmy nic, co świadczyło by o tym, że jest martwy, a nie np ranny). Sam fakt, że Maria trafiła do zakładu, a nie do trumny świadczy o tym, że Hugo jednak nie jest 'zepsuty do szpiku kości'. ( pamiętajmy, że to Hugo zabronił Jacques'owi ją zabić ), a jakby tego było mało ( zakładając, że Daniel żyje ) nie mamy pewności który z braci jest teraz w internacie.

odcinek bardzo wciagajacy jak zwykle koncowka taka ze sie nie mozna doczekac nasepnego odcinka
ivan mnie wkuzyl (chodz pewnie chcial zeby Noiret nic nie zrobil Marii )
Elsa poznla co Noiret potrafi i dobrze ciekawi mnie co zrobi teraz ?
Hugo pokazal prawdzie oblicze chodz nie wiadomo tak jak moj oprzednik pisal czy to Hugo czy to nie jego brat jest teraz w internacie
Co do Markosa brawa za odwage

fajny odcinek myślę że to rogue jest zdrajcą

Też mnie ciekawi kto jest zdrajcą. Przypomniał mi się 6 odcinek 2 serii kiedy to Carolina ich zdradziła. Może
wciąż pomaga tym złym. Może to Viki i to z Nacho było ukartowane. A może to niepozorny Roque. Na dobrą
sprawę nic w tym serialu nie jest takie jakim to widzimy więc każdy może być zdrajcą.

Coś mi się przypomniało... zdjęcie, które znalazł Hector w domu ojca Elsy... pamiętacie jak w Amelia mówiła, do Fermina, że dom Starego został przez wszystkich dokładnie wyczyszczony po jego tajemniczym zniknięciu... więc skąd to zdjęcie... czyżby byli tak nierozważni... a może nie wiedzieli o tej fotografii i książce...

Mirka napisał:

Coś mi się przypomniało... zdjęcie, które znalazł Hector w domu ojca Elsy... pamiętacie jak w Amelia mówiła, do Fermina, że dom Starego został przez wszystkich dokładnie wyczyszczony po jego tajemniczym zniknięciu... więc skąd to zdjęcie... czyżby byli tak nierozważni... a może nie wiedzieli o tej fotografii i książce...

Mirka, a propo tego zdjęcia i listem od Hitlera adresowanego do ojca Elsy, które znalazł Hector w jej domu, to pamiętacie jak na początku odcinka 4x07 Hector miał koszmar, w którym widział jakąś dziewczynkę podobną do Irene Espi z zakrwawioną koszulką, która mówiła mu, że nie pozostało im wiele czasu, sądzę że w śnie Hectora była właśnie ta dziewczynka ze zdjęcia, która miała tego samego wirusa co on.

Negro4Laguna napisał:

Mirka napisał:

Coś mi się przypomniało... zdjęcie, które znalazł Hector w domu ojca Elsy... pamiętacie jak w Amelia mówiła, do Fermina, że dom Starego został przez wszystkich dokładnie wyczyszczony po jego tajemniczym zniknięciu... więc skąd to zdjęcie... czyżby byli tak nierozważni... a może nie wiedzieli o tej fotografii i książce...

Mirka, a propo tego zdjęcia i listem od Hitlera adresowanego do ojca Elsy, które znalazł Hector w jej domu, to pamiętacie jak na początku odcinka 4x07 Hector miał koszmar, w którym widział jakąś dziewczynkę podobną do Irene Espi z zakrwawioną koszulką, która mówiła mu, że nie pozostało im wiele czasu, sądzę że w śnie Hectora była właśnie ta dziewczynka ze zdjęcia, która miała tego samego wirusa co on.

Nie widzę związku z moim postem (ale może po prostu nie załapałam) :P
A co do Twojej teorii ze snem Hectora to dla mnie naciągane strasznie jest... gdyby scenarzyści zdecydowali się na takie wytłumaczenie tej sceny to dla mnie serial przestałby być taki fajny jak do tej pory sądzę... Wszystko jak do tej pory ma swoje "logiczne" wytłumaczenie, a to co tu piszesz to już istna fantazja na 102... szkoda słów...
Wiem, że obejrzałeś/łaś już wszystkie sezony i martwię się że próbujesz spojlerować....

Fajna była akcja z tą ucieczką Wulfa i jak Fermin strzelał :)

O jaa xd Po prostu : Calzedonia. Niezła reklama ;]